REKLAMA

34 nowoczesne ciągniki trafią do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie powiększa swoją flotę o nowe ciągniki John Deere. Sprzęt będzie wspierał działania utrzymujące właściwą gospodarkę wodną.

fot. John Deere
12 grudnia 2018 chat-icon0

REKLAMA
Główne zadania Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie to ochrona naszego kraju przed powodzią i suszą, prowadzenie inwestycji w gospodarce wodnej, utrzymanie i eksploatacja rzek, obiektów hydrotechnicznych oraz innej infrastruktury.

Codzienna praca wymaga od zespołów działających w terenie użycia specjalistycznego wydajnego sprzętu. Przetargi na nowe maszyny ogłoszono w drugiej połowie października. Środki z budżetu Wód Polskich na ten cel muszą zostać wydane jeszcze w tym roku.

- Priorytetem dla nas był wybór dostawcy, który będzie w stanie zapewnić maszyny o wymaganej specyfikacji technicznej w bardzo krótkim terminie. Zależało nam bowiem, by sprzęt jak najszybciej trafił do pracy operacyjnej w całej Polsce, dzięki czemu będziemy gotowi do sezonu wiosennego. – mówi Sergiusz Kieruzel, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

REKLAMA
Przetarg wygrała firma Wanicki Agro, która dostarczy w sumie 34 ciągniki marki John Deere.

- Sprostanie temu wyzwaniu było uzależnione od pracy, wysiłku i elastyczności całego naszego zespołu, ale także osób pracujących w fabryce John Deere. PGW Wody Polskie oczekiwało maszyn o mocy 120 KM, jednocześnie możliwie oszczędnych.

W te kryteria wpasował się model 6120M. Od wprowadzenia na rynek w 2012 roku ciągniki serii 6M zapracowały na świetną opinię. Co więcej, według danych SAMAR to właśnie model 6120M jest w bieżącym roku jednym z najczęściej wybieranych modeli spośród nowych ciągników w Polsce – mówi Waldemar Wielechowski, przedstawiciel firmy Wanicki Agro, oficjalnego dealera John Deere.

Ciągniki w ciągu półtora miesiąca trafią do Wód Polskich w 25 lokalizacjach w całym kraju.

REKLAMA
Wody Polskie zdecydowały się na maszyny producenta, który cieszy się w Polsce znakomitą renomą. Potwierdzają to opublikowane we wrześniu wyniki Niezależnego Badania Opinii Rolników (NBOR) prowadzonego przez Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.

Oceny drugiej edycji tego badania zbierano przez 10 miesięcy (IX 2017-VII 2018) wśród użytkowników ciągników, a ostateczna ocena została określona na podstawie czterech kryteriów głównych: funkcjonalność, awaryjność, ergonomia i bhp oraz estetyka wykonania. Rolnicy poszczególne cechy oceniali w skali 1-5. Pierwsze miejsce, podobnie jak przed rokiem, zajęły ciągniki marki John Deere.

W dniu 4.12.2018 została podpisana umowa między Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie a firmą Wanicki Agro na dostawę 34 sztuk ciągników John Deere 6120M. Ciągniki będą podstawowym narzędziem pracy podczas różnego rodzaju prac utrzymaniowych. Będą służyły m.in. do transportowania elementów urządzeń wodnych, innego ciężkiego sprzętu, czy wykaszania traw. 

(rtr) jp / źródło: informacja prasowa John Deere


REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

Piekło zwierząt na fermie świń – jest reakcja ministra rolnictwa

Redakcja 4 czerwca 2023 chat-icon1

Na opublikowanych nagraniach widać, że świnie są zabijane siekierą, prosięta mają przeprowadzony zabiegi kastracji, przycinanie ogonków i zębów bez znieczulenia. Do sprawy odniosło się Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które poinformowało na Twitterze, że w sprawie nagrań z fermy w woj. Łódzkim zostaną podjęte działania.

[cytat author='Robert Telus / Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi' text='- Nie tolerujemy okrucieństwa wobec zwierząt oraz patologicznych zachowań, które szkodzą wizerunkowi polskiego rolnictwa. Minister Robert Telus bezzwłocznie zlecił kontrole. Służby Inspekcji Weterynaryjnej prowadzą kontrole na miejscu' date='2023-06

REKLAMA

Robert Telus: Problemem jest zachęcenie rolników do sprzedaży przy spadających cenach światowych

Redakcja 20 maja 2023 chat-icon1

Wyznacznikiem cen zboża w Europie jest paryska giełda MATIF, a obecnie są one najniższe od trzech lat – dodał minister, przypominając o podjętych ostatnio przez Radę Ministrów decyzjach dotyczących podwyższenia stawek dopłat do sprzedawanego zboża, dodał też, że dopłata do sprzedanej od 15 maja pszenicy osiągnęła historyczny poziom 3025 zł na hektar, co po przeliczeniu daje około 550 zł dopłaty do tony pszenicy sprzedanej w tym czasie.

Wcześniej proponowane stawki dopłat do zbóż sprzedanych od 1 grudnia 2022 r. wzrosły o około 100 proc. Zmieniono również zapisy, dzięki którym dopłaty niezależnie od wielkości gospodarstwa, przysługują do pierwszych trzystu hektarów. Tak samo rozwiązana została kwestia dopłat do zakupu nawozów. Kolejnym rozwiązaniem wspomnianym przez ministra są niskooprocentowane kredyty dla rolników.

– Nie ma problemu ze zbytem zboża za granicę, czy też z załadunkiem w portach, ale jest

REKLAMA