Andrzej Lepper – przed laty wyśmiewany, dziś niektóre jego wypowiedzi są często cytowane i nadal aktualne…

Mija 10 rocznica śmierci Andrzeja Leppera, założyciela i lidera Samoobrony, który był bardzo charakterystyczną na polskiej scenie politycznej. Wszyscy pamiętamy jego przemówienia zarówno podczas wielu akcji protestacyjnych jak i w sejmie - nie przebierał w słowach i środkach.

Prezydent spotkał się z przedstawicielami protestujących rolników

- Co to jest? Konstytucja! Po co uchwalaliście ją? Po co zapisywaliście: „prawo człowieka do sprawiedliwości”, „prawo człowieka do godnego życia”, równość wobec prawa, bezpłatna służba zdrowia, nauka. Zapomnieliście zapisać jednego artykułu: że to wszystko zagwarantujemy ludziom, kiedy będzie nas na to stać - grzmiał przed laty z sejmowej mównicy Andrzej Lepper.

Strajk okupacyjny w ministerstwie rolnictwa. Rolnicy żądają spotkania z Donaldem Tuskiem

- Naród by zrozumiał, że rządu nie stać. Ale tego zapisu brakuje, czy się to komuś podoba czy nie. Czy są pieniądze czy nie ma, ludziom godne życie się należy. Ludzie nie chcą nic za darmo! Ludzie chcą ciężko, rzetelnie pracować! Ale za tą pracę chcą godnie żyć. I tego im nie zapewniacie – kontynuował wypowiedź lider Samoobrony.

Ten polski rolnik, związkowiec i polityk, były wicepremier, założyciel i pierwszy przewoniczący partii Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej i Związku przyszedł na świat 13 czerwca 1954 roku w Stowęcinie (woj. pomorskie), zmarł 5 sierpnia 2011 roku w Warszawie. Dał się poznać zwłaszcza podczas protestów i wypowiedzi jako haryzmatyczny i nie przebierający w słowach, a często i w środkach, prawdziwy lider polskich chłopów.

- Ulegliście wielkiej presji – mediów. Tak jest! Jak się mówi o konkretach to większość dziennikarzy oczywiście nie słucha tego. Są oczywiście również bardzo porządni dziennikarze w Polsce, ale niestety większość prasy nie jest w rękach polskich – rozgłośnie radiowe, stacje telewizyjne. I komu będzie zależeć na tym, aby lansować polską rację stanu, żeby pisać prawdę o tych, którzy są przeciwni tym przemianom – mówił Andrzej Lepper

Przed laty jego wypowiedzi były często wyśmiewane i nie traktowane zbyt poważnie. Dziś, po wielu latach, głównie w mediach społecznościowych można znaleźć wiele cytatów z wypowiedzi Andrzeja Leppera, okazuje się, że niektóre z nich są uniwersalne i ponadczasowe. Można śmiało powiedzieć, że mimo upływu czasu i zmian, które pszeszła Polska, bez problemu można je przypisać chociażby bieżącej sytuacji politycznej.

Starcia podczas protestu rolników w Warszawie – bruk poleciał w stronę budynku Sejmu

- Mówi się w Polsce, że nie ma innej drogi. Chciałbym powiedzieć, że jeśli nie zrobicie porządku, jeżeli nie pójdziecie inną, nową drogą, jeżeli nie zmienicie polityki finansowej państwa, to ja teraz z tej trybuny mówię, że ten Sejm nawet pół roku nie przetrwa. Bo ludzie tego nie wytrzymają po prostu. Przedsiębiorstwa codziennie padają, codziennie setki ludzi tracą pracę, wyrzuca się ludzi na bruk, nie daje się nic w zamian. Planujecie jeszcze mniej pieniędzy na opiekę społeczną, na zasiłki. Panie premierze, ja życzyłem panu zawsze najlepiej, ale jeżeli pan będzie brnął w tym kierunku, to my wspólnego języka nie znajdziemy – ostrzegał Andrzej Lepper.

Lider Samoobrony nie pozostawił też suchej nitki na polityce Państwa dotyczącej banków. Obwiniał obecny i poprzednie rządy za oddanie banków w obce ręce za bezcen, w sytuacji kiedy państwo bierze krdyty zagraniczne... - Mówi się, że nie ma pieniędzy. A co jest w bankach? 80% banków sprzedaliście przez ostatnie 12 lat. W bankach były wtedy wkłady ludności i firm na kwotę około 65 mld dolarów! Nie wiedzieliście o tym? One są teraz w obrocie w rękach zachodnich. Zachód nimi rządzi, a nie my jako Polska. Mają 10% zysku tylko, ponad 6 mld dolarów wyprowadzają zagranicę. A my Polska szukamy kredytów, tak?! I jeszcze płacimy grube odsetki. Gdzie tu sens ekonomiczny? Jeśli coś takiego się zrobiło, to pytam się kto za to wziął łapówę? Trzeba wyjaśnić sobie, że to nie są oszczerstwa, są to fakty. Kto nam zabrania abyśmy częściowo rezerwę dewiz wykorzystali na tanie kredyty, na rozwój przemysłu i naszego rolnictwa, na tworzenie nowych miejsc pracy?

Ceny nawozów ponownie w górę, poprawki senatu dotyczące dopłat odrzucone!

- Sprawa następna to sprawa wewnętrznego zadłużenia i podniesienia jego? Dlaczego nie korzystacie z doświadczeń państw Unii, Stanów Zjednoczonych, Japonii i innych. Mamy bardzo niski wewnętrzny dług. Trzeba wykorzystać wszystkie środki, zahamować upadek przedsiębiorstw, tworzyć nowe miejsca pracy, a stworzymy je tylko wtedy, kiedy postawimy na budownictwo i rolnictwo. To są podstawy gospodarki. Wtedy rozwija się przemysł lekki i ciężki, mała i średnia przedsiębiorczość, którą tak pochwalacie wszyscy – mobilizował Andrzej Lepper.

- Panie premierze! (do Leszka Millera przyp. red.) Będziecie mieć pretensje gdy chłopi polscy wyjdą na drogi. Ale sam pan mówił, że w końcu czas, aby polski rolnik wiedział, co ma produkować, ile ma produkować, kto od niego kupi, kiedy zapłaci i ile zapłaci. To pańskie słowa są! I co? Powie pan, że to za szybko, że to dopiero miesiąc, musimy się przyjrzeć, ale nic nie robimy w tym kierunku. Muszą być wprowadzone opłacalne ceny na podstawowe płody rolne i kontraktacja. Inaczej nic się nie zmieni.

Dostało się również nowo powstałej partii politycznej braci Kaczyńskich, czyli ugrupowaniu Parawo i Sprawiedliwość.

- Prawo i Sprawiedliwość! Godność narodowa! O czym wy mówicie? O godności narodowej? O poszanowaniu majątku narodowego? O godności ludzi? Godność narodowa to również godność naszych obywateli naszego państwa. I wy mówicie o tej godności? Szargał Lepper godność! Świętości naruszył wszystkie! Bo upomina się o biednych ludzi! I będzie się upominać, czy będzie wicemarszałkiem czy nie! Czy będzie posłem czy nie będzie!

Po spotkaniu: Czy minister Puda spełni postulaty Agrounii?

W dalszej części wypowiedzi Andrzeja Leppera zostały wymienione firmy i osoby związane z ich prywatyzacją.

- Do PSL. Kto sprzedał FSM Bielsko-Biała? Straty według NIK 20 mld 326 mln złotych. Jeden z ojców chrzestnych PO. Czy postępowanie się toczy? Olechowski dopuścił się przestępstwa. Kto odpowiada za prywatyzację PZU SA i PZU Życie? Strata 37 do 40 mld złotych. Pan Wąsacz! (uniewinniony przez sąd – red.) Kto sprzedał PKO SA? 10 mld straty! TP SA. Pani Sowińska. 4 mld straty. Stocznia Gdańska, panie marszałku Płażyński – pana sprawa! I wy Polskę chcecie ratować?! Zakłady w Kwidzyniu. Pan Lewandowski – 1,5 mld złotych. Gerber, Alima - strata 1 mld. Pan Lewandowski. Szczęście, że Trybunał wczoraj uchwalił, że immunitet przestępców chronić nie będzie. Wy ich szukacie w Samoobronie? My was znajdziemy! Przypomnicie sobie moje słowa z tej trybuny – grzmiał dalej Lepper

PSL: Mamy najwyższą inflację od 20 lat. Premier mówi że zyskali na tym rolnicy. To skandal!

- My was znajdziemy! Prokuratorzy wezmą się za was, a pana postępowanie panie Lewandowski w Krakowie powinno być dawno wznowione. Wykładnię Trybunał dał tylko teraz gdy w Sejmie jest Samoobrona. Dlaczego nie zrobił tego wcześniej? Była jasna wykładnia! Postępowanie musi się toczyć! Czy ja kiedykolwiek powiedziałem, że nie chcę sądzony być? Chcę! Pisma składałem do sądu, a wy jakoś nie składaliście przedtem. Nie wiem czego się baliście. Ale wiadomo, jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi – dodał lider Samoobrony.

W kolejnych zdaniach Andrzej Lepper wymieniał następne sprywatyzowane lub źle zarządzane przedsiębiorstwa, ich ogromne straty i oosby jego zdaniem winne tej złej sytuacji lub z nią związane. Któtko mówiąc dostało się wielu osobom, wielu zasiadającym w sejmowych ławach i słuchającym na żywo tego przemówienia.

- A teraz podejmiecie tylko jedną decyzję – odwołacie mnie ze stanowiska wicemarszałka Sejmu i ja wam za to wszystkim serdecznie dziękuję – podsumował swoją wypowiedź Andrzej Lepper.

(rpf) kp

Minister Puda: Opozycja zamiast bezpodstawnej krytyki powinna przyjrzeć się faktom