REKLAMA

Ardanowski: Zależy nam, by obywatele Ukrainy chętnie przyjeżdżali do pracy w polskim sektorze rolno-spożywczym

Redakcja - Prawo i Finanse
01.07.2020
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

30 czerwca 2020 r. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski spotkał się z Ambasadorem Nadzwyczajnym i Pełnomocnym Ukrainy w Polsce Andrijem Deszczycą. Głównym tematem rozmów była kwestia zatrudniania pracowników sezonowych z Ukrainy w polskiej branży rolno-spożywczej.

fot. Paweł Pąk
REKLAMA

30 czerwca 2020 r. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski spotkał się z Ambasadorem Nadzwyczajnym i Pełnomocnym Ukrainy w Polsce Andrijem Deszczycą. Głównym tematem rozmów była kwestia zatrudniania pracowników sezonowych z Ukrainy w polskiej branży rolno-spożywczej.

Podczas spotkania minister Ardanowski podkreślał, że Polsce zależy, by obywatele Ukrainy chętnie przyjeżdżali do pracy w polskim sektorze rolno-spożywczym, ponieważ zapotrzebowanie na rynku jest naprawdę duże.

Minister podkreślił również, że pracownicy z Ukrainy mają wśród polskich rolników bardzo dobrą opinię, a dzięki podobieństwu kulturowemu i językowemu łatwo znajdują miejsce pracy w polskich gospodarstwach. Poinformował Ambasadora o obecnych warunkach zatrudnienia tych pracowników w rolnictwie, w tym o przyjętych „Wytycznych MRiRW i GIS dla producentów rolnych zatrudniających cudzoziemców przy pracach sezonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS COV-2”.

Odnosząc się do kwestii obywateli ukraińskich, pracujących w sektorze rolnym w Polsce, Ambasador Deszczycia wyraził oczekiwanie, że będą oni traktowani nie gorzej niż polscy pracownicy. Zdaniem Ambasadora niezbędne jest otwarcie kolejnych przejść na granicy polsko-ukraińskiej w celu upłynnienia ruchu granicznego, jak również uruchomienie regularnych połączeń autobusowych między naszymi państwami.

(rpf) kp / Źródło: MRiRW

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA