Bruksela nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże do Polski i 4 pozostałych państw przyfrontowych
- Sami przedłużymy ten zakaz, interes polskich rolników jest dla nas najważniejszy, ukraińskie zboże nie będzie trafiać do Polski – poinformował za pośrednictwem platformy X (Twitter) minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.

Komisja Europejska poinformowała dziś po południu, że nie przedłuży obowiązującego do północy 15 września embarga na przywóz zbóż z Ukrainy do pięciu państw przyfrontowych, w tym Polski.
O taki rozwój wydarzeń zadbała sama Ukraina, która wszelkimi możliwymi kanałami naciskała w Brukseli na zniesienie zakazu. Niestety Komicja Europejska nie rozumiejąca (albo nie chcąca zrozumieć) sytuacji państw przyfrontowych, które musiały zmierzyć się z niekontrolowanym napływem ukraińskich zbóż, wydała dziś w tej sprawie werdykt, który trudno z naszej polskiej perspektywy ocenić jako korzystny.
Wielu komentatorów i polityków ocenia, że tak naprawdę to nie jest walka o to, aby nie głodowała Afryka przez brak ukraińskich zbóż, lub o sprzedanie zbóż zalegających w magazynach ukraińskich rolników. Oceniają oni, e te zboża są wyprodukowane przez wielkie ukraińskie koncerny z zachodnim (niemieckim, francuskim, holenderskim) kapitałem. Niektórzy politycy nazywają też rzecz po imieniu, mówiąc wprost, że to są zboża od firm prowadzonych przez ukraińskich (i nie tylko) oligarchów.
Ta sytuacja powinna spowodować w naszym kraju co najmniej refleksję czy Polska powinna chcieć Ukrainy w Unii Europejskiej. Co nam to da, skoro Ukraina już teraz, nie będąc członkiem UE potrafi zawalczyć skutecznie o swoje sprawy, a Ursula Von Der Leyen nie dba w tej sytuacji o kraje członkowskie, za nic mając niszczenie rolnictwa krajów przyfrontowych. Komisja Europejska wydając decyzję o nie przedłużaniu embarga, zaznaczyła, że „zniknęły zakłócenia rynku rolnego”.
Z komunikatu Komisji Europejskiej wynika też, że „od soboty (16 września 2023 roku) Ukraina ma wprowadzić skuteczne środki kontroli eksportu czterech zbóż, aby zapobiec zakłóceniom rynku w sąsiednich państwach członkowskich Unii”.
(rpf) Źródło: KE, X.com
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.
ukraina już teraz rozdaje karty w Unii Europejskiej to co będzie dalej... Kto tym steruje>??? Czy chodzi o Polexit>?? Komu na tym zależy???
@mietek racja, jak juz tera se robią co im się podoba to jak to dalej bedzie ... ponoc chcą nas skarżyć w różnych miedzynarodowych instytucjach. i po co pomagac takiemu komus