Chiny otwierają się na import polskiej mąki i paszy pochodzenia mlecznego

Choć rolnicy na swoich terenach często napotykają padlinę, przepisy precyzyjnie określają zasady jej zagospodarowania. Żubr jest gatunkiem objętym ścisłą ochroną prawną. Jakiekolwiek działanie związane z jego tuszą obejmujące sprzedaż, darowiznę czy nawet posiadanie wymaga specjalnego zezwolenia, którego uzyskanie jest niezwykle trudne. Sprzedaż mięsa w praktyce staje się niemożliwa, ponieważ nie ma podstaw do wydania stosownej zgody. Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie planuje zmian w prawie, które umożliwiłyby komercjalizację mięsa żubra, tłumacząc to społeczną kontrowersyjnością takiego rozwiązania. W przypadku bobrów, które objęte są ochroną częściową, sytuacja wygląda inaczej. Po uzyskaniu pozwolenia na odstrzał (np. z powodu wyrządzanych szkód), zakazy dotyczące obrotu, posiadania czy sprzedaży tusz przestają obowiązywać. Oznacza to,

Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR) skierowała pytanie do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) dotyczące możliwości modyfikacji zasad dotyczących ponownego zasiedlania budynków inwentarskich po likwidacji ogniska choroby. W odpowiedzi z 3 listopada 2025 roku MRiRW wyjaśniło, że regulacje te są bezpośrednio określone przez prawo Unii Europejskiej, dlatego Polska nie może wprowadzać krajowych odstępstw od tych zasad. Regulacje związane z ponownym umieszczaniem zwierząt są szczegółowo opisane w rozporządzeniu delegowanym Komisji (UE) 2020/687. Powiatowy lekarz weterynarii (PLW) może wydać zgodę na wznowienie produkcji jedynie pod warunkiem spełnienia kilku kluczowych wymogów.

Po pierwsze, ostateczne oczyszczanie, dezynfekcja, dezynsekcja i deratyzacja muszą zostać przeprowadzone pod nadzorem weterynaryjnym i właściwie

Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu kolejnych przypadków wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI), co sprawia, że w polskim drobiarstwie odnotowano już 100 ognisk od początku 2025 roku. Wirus szczególnie dotknął strategiczne obszary: Warmię i Mazury oraz Wielkopolskę, obejmując hodowle kur rzeźnych, indyków i niosek. Jak podano, ogniska choroby zostały potwierdzone przez Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach, a dotyczą one następujących przypadków: Ogniska nr 98 i 99: Fermy położone w powiecie iławskim (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie konieczne było zlikwidowanie odpowiednio 72 tysięcy kur rzeźnych oraz ponad 17 tysięcy indyków rzeźnych. Ognisko nr 100: Duża ferma kur niosek w miejscowości Chocicza (powiat średzki, woj. wielkopolskie), gdzie liczba ptaków wyniosła ponad 173

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przypomina, że 7 listopada 2025 roku mija ostateczny termin składania wniosków związanych z czterema naborami pomocy dla poszkodowanych w wyniku ubiegłorocznych powodzi. Jest to ostatnia szansa dla rolników, sadowników, ogrodników, pszczelarzy i hodowców ryb, którzy dotychczas nie skorzystali z oferowanego wsparcia. Wnioski można składać wyłącznie w formie elektronicznej za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych ARiMR. Zakres wsparcia obejmuje cztery grupy beneficjentów:
1. Gospodarstwa rolne - rolnicy mogą wnioskować o odszkodowanie za zniszczenia w uprawach, zapasach, budynkach gospodarczych, maszynach rolniczych oraz zwierzętach hodowlanych. Kwota wsparcia zależy od rodzaju i skali poniesionych strat.
2. Pszczelarze - rekompensaty przysługują za szkody w pasiekach, włącznie z ulami, sprzętem

Termin realizacji oraz rozliczenia inwestycji w infrastrukturę magazynową został przedłużony z 31 października 2025 roku na 28 lutego 2026 roku. Główną intencją tej zmiany jest minimalizowanie ryzyka niedotrzymania terminów pierwotnie założonych inwestycji oraz umożliwienie beneficjentom kontynuacji i zakończenia zaplanowanych prac. Nowelizacja obejmuje zarówno nowe wnioski, jak i wcześniej zawarte umowy. Beneficjenci, którzy podpisali umowy przed zmianą, mogą teraz realizować swoje projekty po upływie poprzedniego terminu, pod warunkiem ukończenia ich najpóźniej do 28 lutego 2026 roku.

Istotnym elementem nowego rozporządzenia jest uznawalność wydatków poniesionych pomiędzy 31 października 2025 roku a nowym terminem, co oznacza, że mogą one podlegać refundacji w ramach programu. Jest to istotne

30 września 2025 roku Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych (KRIR) skierował do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) wniosek o wprowadzenie zmian w metodologii obliczania wskaźnika przeciętnego dochodu z pracy w gospodarstwach rolnych. Główny problem dotyczy obecnego wskaźnika, opartego na raporcie GUS, który jest zbyt uogólniony i często zawyża rzeczywiste dochody rolników. Obecna metoda kalkulacji wykorzystuje szeroki zakres danych statystycznych. Wskaźnik uwzględnia nie tylko całkowitą produkcję rolną i otrzymywane dotacje, ale także koszty pośrednie, wydatki na zatrudnienie, podatki związane z produkcją (np. podatek rolny) oraz saldo odsetek od kredytów i pożyczek. Ostatecznie wynik dzieli się przez liczbę hektarów przeliczeniowych. Mimo uwzględnienia kosztów w ramach tej metodologii, rolnicy podkreślają,

Rada Kobiet w Rolnictwie właśnie zatwierdziła ambitny plan działań na 2026 rok, skupiający się na sześciu kluczowych obszarach, obejmujących zarówno dziedzictwo kulturowe, jak i kwestie związane z bezpieczeństwem narodowym. To organ doradczy, z nowo mianowaną wiceprzewodniczącą Karoliną Suską, ma na celu aktywne włączanie i integrację kobiet w procesy decyzyjne na terenach wiejskich. Celem współpracy Rady z Ministerstwem jest zintegrowanie całego środowiska związanego z rolnictwem oraz przekształcenie działań społecznych w konkretne efekty, które przełożą się na poprawę warunków życia na polskiej wsi.

Obecny na spotkaniu Minister rolnictwa Stefan Krajewski podkreślił ważną rolę lokalnego zaangażowania: „Zawsze kobiety były inicjatorkami działań, które służyły nam wszystkim w środowisku

Na tegoroczny czempionat zgłoszono blisko 100 koni pochodzących z czołowych ośrodków hodowlanych Europy, w tym z Włoch, Belgii, Szwecji, Hiszpanii i Francji. Polska hodowla zaprezentowała się w sposób spektakularny. Spośród zgłoszonych koni aż 38 wywodziło się z polskich linii hodowlanych, z czego 31 nadal znajduje się w rękach polskich właścicieli. Taka dominacja przełożyła się na imponujące wyniki. Konie polskiej hodowli zdobyły 12 z możliwych 18 medali, w tym osiem dla koni wciąż należących do polskich właścicieli. Bezkonkurencyjnym bohaterem zawodów okazała się Stadnina Koni Michałów, która otrzymała tytuł Najlepszego Hodowcy Pokazu.

Michałowskie konie triumfowały w kluczowych kategoriach, zdobywając dwa złote medale: dla rocznego ogierka Dytwin