REKLAMA

Czy rolnik może wziąć sprzęt w leasing

ciągnik rolniczy fendt vario z agregatem uprawowym gamatechnik z nekli

Działalność gospodarcza - niezależnie od tego, czy jest to firma zajmująca się marketingiem internetowym, produkcją akcesoriów samochodowych, czy hodowla zwierząt lub uprawa warzyw, czy owoców - poza oczywiście dochodami, generuje również różnego rodzaju koszty. Często maszyny i urządzenia, które są niezbędne do pracy, są bardzo drogie, a żeby zapewnić sobie maksymalną efektywność, bezpieczeństwo oraz zgodność ze wszystkimi obowiązującymi w danym czasie przepisami, przedsiębiorcy muszą je regularnie wymieniać.

7 stycznia 2022 chat-icon1

REKLAMA
ciągnik rolniczy fendt vario z agregatem uprawowym gamatechnik z nekli[/caption]

Działalność gospodarcza - niezależnie od tego, czy jest to firma zajmująca się marketingiem internetowym, produkcją akcesoriów samochodowych, czy hodowla zwierząt lub uprawa warzyw, czy owoców - poza oczywiście dochodami, generuje również różnego rodzaju koszty. Często maszyny i urządzenia, które są niezbędne do pracy, są bardzo drogie, a żeby zapewnić sobie maksymalną efektywność, bezpieczeństwo oraz zgodność ze wszystkimi obowiązującymi w danym czasie przepisami, przedsiębiorcy muszą je regularnie wymieniać.

Jeśli firma średnio co dwa, czy trzy lata dokonuje wymiany floty pojazdów, czy unowocześnienia parku maszynowego, koszty takich operacji mogą być tak ogromne, że stanie się to dla niej nieopłacalne lub po prostu niemożliwe do zrealizowania. W takiej sytuacji jest jednak wyjście, a jest nim dosyć popularny system znany również jako leasing. Czym w ogóle jest leasing i czy rolnicy mogą skorzystać z tego dobrodziejstwa? Jeżeli poszukujesz odpowiedzi na te pytania, to doskonale trafiłeś. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z poniższym artykułem na ten temat.

1. Leasing - co to takiego?
2. Czy rolnik może wziąć samochód w leasing?
3. Leasing maszyn rolniczych

Zgodnie z definicją - leasing jest formą umowy cywilnoprawnej, którą leasingodawca (czyli strona finansująca) zawiera z leasingobiorcą (strona korzystająca). W dużym uproszczeniu można porównać leasing do wynajmu długoterminowego lub w niektórych przypadkach - zakupu na raty. System ten różni się jednak od obydwu wymienionych opcji. W ramach leasingu firma, która w świetle zawartej umowy jest leasingodawcą, udostępnia leasingobiorcy konkretny produkt do użytku, a leasingobiorca zobowiązany jest uiszczać miesięczną opłatę z tego tytułu i może w zasadzie w dowolny sposób dysponować i użytkować konkretną rzecz.

Główna różnica między zakupem na raty a leasingiem jest taka, że w tym drugim przypadku leasingobiorca nie jest formalnie właścicielem użytkowanej przez siebie rzeczy lub nieruchomości. Może on jednak po zakończeniu umowy leasingu stać się właścicielem danego przedmiotu za z góry ustaloną wcześniej cenę. Przeważnie kwota wykupu wynosi 1 procent pełnej wartości danej rzeczy.

Czy rolnik może wziąć samochód w leasing?

Wśród wielu osób, które posiadają gospodarstwo rolne, bardzo często pojawia się pytanie: czy rolnik może wziąć samochód w leasing? Odpowiedź na nie jest dosyć prosta - otóż jeżeli potencjalny leasingobiorca spełnia wszystkie warunki, które przedstawia mu leasingodawca, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby rolnik mógł wziąć sobie samochód osobowy w leasing. To, jakie będzie mieć on możliwości, zależy jednak od wielu kwestii.

Najpopularniejszym rozwiązaniem wśród rolników, którzy decydują się na wzięcie pojazdu w tym systemie, jest leasing operacyjny. Działa on w ten sposób, że auto, które stanowi przedmiot umowy, amortyzowane jest przez leasingodawcę, a leasingobiorca płaci raty, wpisując je w koszty prowadzenia działalności. Dla osób prowadzących działalność rolną jest to bardzo korzystna opcja, w szczególności jeśli chcą oni wziąć samochód w leasing po raz pierwszy. Oprócz tego leasing operacyjny to świetne wyjście dla rolników, którzy prowadzą gospodarstwo nieobciążone stratami podatkowymi, są czynnymi podatnikami VAT, nabywają pojazd, którego wartość jest bardzo wysoka, a także chcą mieć możliwość naliczania podatku VAT od całej wartości przedmiotu wziętego w leasing. Oprócz tego leasing operacyjny sprawdzi się także wśród rolników, którzy zawierają umowę na dłuższy czas, a także chcą zaliczyć jednorazowo opłatę wstępną w koszty przychodu lub jednorazowo nie płacić VAT-u w miesiącu zakupu pojazdu.

Leasing maszyn rolniczych

To, co jednak zazwyczaj najbardziej interesuje rolników, to możliwość wzięcia w leasing maszyn, które stanowią narzędzia ich pracy. Dzięki temu, że system ten został odpowiednio zaprojektowany, osoby zajmujące się uprawą ziemi, czy hodowlą zwierząt również mogą z niego skorzystać właśnie w taki sposób. Co więcej, bardzo często zdarza się, że firmy leasingowe finansują nawet 100% wartości tego typu środków trwałych. Oznacza to, że rolnik, który chce wziąć w leasing potrzebną maszynę, nie musi posiadać wkładu własnego. Ogromnym plusem jest również to, że w leasing można wziąć zarówno sprzęt całkowicie nowy, jak i używany.

Jakie maszyny rolnicze można wziąć w leasing? M.in. wszelkie kombajny, ciągniki, sadzarki, traktory, sieczkarki, przetrząsarki, zgrabiarki, prasy rolnicze, ładowacze, agregaty uprawowe, siewniki, kosiarki czy opryskiwacze. To jednak nie wszystko. Poza wieloma urządzeniami, które służą w dużej mierze do czynnej pracy w polu, rolnicy mogą też wziąć w leasing wszelkie sprzęty, które służą do przetwórstwa rolno-spożywczego lub prac budowlanych. Chodzi więc o wszelkie wózki widłowe, sprzęt budowlany maszyny do obróbki metalu i tworzyw sztucznych czy gospodarcze urządzenia do sprzątania.

Jak więc widać wyraźnie, w przypadku leasingu rolnicy mają ogromne możliwości, dzięki którym będą oni mogli od razu zacząć użytkować potrzebny sprzęt, a na koniec umowy, jeżeli zajdzie taka potrzeba - wykupić go w atrakcyjnej cenie.

(rpf) 


REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


dario 07 stycznia 2022

Ale tera z jak wykupisz to musisz trzymac 6 lat a kiedyś było 6 miesiećy - i potem mogles bez podatku sprzedać a teaz lipa i jeszcze vat od całej kwoty wartej maszyny a nie ostartniej raty

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

Massey Ferguson 5710 – średni ciężki ciągnik z ogromnym potencjałem

Redakcja - Technika 20 maja 2023 chat-icon10

> MF 5700 stanowi część udanej serii Global, która jest przeznaczona do obsługi małych i średnich gospodarstw. Jej atutem jest dedykowana przekładnia Dyna-4, która jest dostosowana do wielu różnorodnych zadań.

> Ciągnik wyróżnia się mocnym układem hydraulicznym, kabiną, która zapewnia doskonałą widoczność oraz wygodnym joystickiem do sterowania pracą maszyny.

> Przed zakupem tego ciągnika warto zwrócić uwagę na jakość błotników, typ układu oczyszczania spalin oraz zapotrzebowania na moc w gospodarstwie.

Dlaczego warto zainteresować się ciągnikiem Massey Ferguson 5710?

Massey Ferguson to producent, który zawsze brał pod uwagę opinię swoich klientów. Dzięki temu każda nowa seria maszyn zawierała liczne udogodnienia, z których korzystali rolnicy na całym świecie. Model 5710 zadebiutował w 2018 roku. Należy do serii Global – zestawu ciągników charakteryzujących się prostą budową, które sprawdzają się najlepiej w

REKLAMA

ARiMR: Zwrot części kosztów ubezpieczenia zwierząt

Redakcja - Prawo i Finanse 10 maja 2023 chat-icon0

To już kolejny nabór w ramach działania „Zarządzanie ryzykiem” z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa informuje o naborze, w ramach którego od 24 maja hodowcy drobiu, bydła i świń, ubezpieczeni od ryzyka wystąpienia w ich gospodarstwach szkód spowodowanych salmonellą, będą mogli składać wnioski o dofinansowanie.

Jest to pomoc finansowa realizowana w ramach działania „Zarządzanie ryzykiem”, która będzie mogła być przyznana hodowcom drobiu, bydła i świń, którzy mają zarejestrowaną działalność produkcyjną i ubezpieczyli zwierzęta od zachorowania na salmonellozę. Muszą oni również posiadać prawo do nieruchomości, na terenie której prowadzą chów, a umowa ubezpieczenia powinna obejmować co najmniej: 1000 sztuk rzeźnych kurcząt, gęsi, indyków i drobiu nieśnego; 14 sztuk świń; 4 sztuk bydła.

Wsparcie przyznawane będzie w formie 70 proc. dopłaty do składki, pod warunkiem że z polisy wynika, że wypłata odszkodowania nastąpi w przypadku wystąpienia szkód

REKLAMA