Czy wartość ciągnika może się utrzymać po latach?
Kupno ciągnika powinno być przemyślaną decyzją, bez względu na skalę prowadzonej działalności. Czy możliwe jest utrzymanie wartości ciągnika mimo upływu kilku lat? Sprawdzamy to na przykładzie maszyny ze średniego segmentu.
Kupno ciągnika powinno być przemyślaną decyzją, bez względu na skalę prowadzonej działalności. Czy możliwe jest utrzymanie wartości ciągnika mimo upływu kilku lat? Sprawdzamy to na przykładzie maszyny ze średniego segmentu.
Jak dbać o Ursusa C-360? Jak często go serwisować i wymieniać olej?
Sprzedaż ciągników rolniczych. Rolnicy wybierają sprzęt z rynku wtórnego
- Oznacza to, że mimo niepewnych czasów rolnicy chętnie sięgają po nowe maszyny. Mamy jednak świadomość tego, że kupujący w sposób jeszcze bardziej rozważny będą podejmować decyzje zakupowe, zwracając uwagę na takie aspekty, jak: zużycie paliwa, koszty eksploatacji czy utrzymanie wartości maszyny, bo wpływają one na bilans ekonomiczny prowadzonego biznesu. Szczególnie wyraźnie zauważalną korzyścią jest trzymanie przez ciągnik wartości, co w momencie sprzedaży odczujemy najmocniej – mówi Bartosz Białas, kierownik marketingu John Deere Polska.
Jakie ciśnienie w tylnych oponach Ursusa C-330
O tym, jak maszyna może trzymać wartość pokazuje przykład pana Mariusza Wrzesińskiego, który prowadzi typowo rodzinną działalność w okolicach Bytowa. Firma pana Mariusza skupia się na produkcji roślinnej na areale około 200 ha. Wśród wykorzystywanych na co dzień maszyn znajduje się kombajn John Deere W540 oraz trzy ciągniki John Deere z serii 6: 115M, 155M i 155R.
Nie żyje kierowca ciężarówki. Zahaczył o ciągnik rolniczy i wjechał w budynek mieszkalny
- Była regularnie sprawdzana przez naszych specjalistów, wymieniano olej, filtry. Przez pięć lat pracy w gospodarstwie pana Mariusza, ciągnik ustrzegł się większej usterki. Efekt był taki, że przy sprzedaży przyszły kupiec musiał zapłacić… więcej niż pan Mariusz pięć lat wcześniej w naszej siedzibie – przyznaje Marta Ćwiklińska, kierownik marketingu Agro-Sieć Maszyny.
Aston Martin uderzył w Ursusa – kto zawinił?
- Myślę, że wpływ na taki stan rzeczy miała przede wszystkim marka. Jednak John Deere jest znany na całym świecie. W jakimś stopniu ważne może też być serwisowanie u dealera, ale tak szczerze mówiąc ciągnik musi się sam obronić w pracy. Gdyby ta maszyna miała co rusz być serwisowana, nawet w oficjalnym serwisie, to również mijałoby się z celem. Opinie sąsiadów, znajomych, wpisy na Facebooka nie są dla mnie tak ważne przy wyborze maszyny. Liczy się to, co wychodzi w codziennej pracy – podsumowuje rolnik.
Eksplodujący pocisk uszkodził opony ciągnika rolniczego
Jak podkreślają zgodnie przedstawiciele dealera i producenta, nawet jeśli przykład pana Mariusza jest na swój sposób wyjątkowy, bo przebieg tego konkretnego ciągnika nie był wysoki, to potwierdza regułę, że maszyny marek premium mają zdecydowanie wyższą wartość na rynku wtórnym. Zakup maszyn czołowych producentów daje nam też dostęp do kompetentnego serwisu wykonanego przez doświadczony zespół.
Właściwa eksploatacja sposobem na rzadszy serwis
Eksperci i rolnicy zgodnie zwracają uwagę, że wśród czynników, które wpływają na utrzymanie wartości ciągnika, jest też eksploatacja oraz serwis przy użyciu oryginalnych części i płynów.
- Wykorzystanie olejów wysokiej jakości ma znaczny wpływ na sprawność maszyny i pozwala obniżać koszty wynikające z ewentualnego jej serwisowania, a jak wiadomo każda wizyta w serwisie wpisana w historię maszyny budzi też pewne pytania ze strony kupującego. W praktyce stosowanie płynów eksploatacyjnych polecanych przez producenta oznacza zdecydowanie rzadsze przeglądy i awarie. Ponadto maszyna serwisowana od A do Z w autoryzowanym punkcie dealera jest przy odsprzedaży droższa niż np. naprawiana przy użyciu nieoryginalnych części lub „domowymi sposobami”. Pięcioletni serwisowany ciągnik John Deere ma wartość powyżej 50% ceny nowego, według niektórych obliczeń nawet 60% przy założeniu pracy na poziomie 1000-1500 godzin rocznie, a jak pokazuje przykład pana Mariusza, może to być znacznie więcej – dodaje Bartosz Białas.
Ursus C-360 do kupienia w przetargu z wojska
Rozszerzona gwarancja jako potwierdzenie jakości
Większym zainteresowaniem na rynku wtórnym, ale też wyższymi cenami, charakteryzują się maszyny, które przez lata były objęte gwarancją lub jest ona jeszcze aktywna w ramach specjalnych programów przedłużonej gwarancji.
Ciągniki Zetor: co aktualnie jest dostępne w ofercie
– Jakiś czas temu podjęliśmy decyzję o przedłużeniu gwarancji dla ciągników 7R, 8R, 8RT, 8RX, 9R, 9RT, 9RX na okres dwóch lat, co w tej branży jest czymś wyjątkowym. Nowa gwarancja dotyczy wszystkich podzespołów ciągnika, pomijając elementy eksploatacyjne, jak np. pióra wycieraczek, żarówki, opony itd. . Co ważne już teraz ochronę gwarancyjną można wydłużyć aż do 8 lat, dzięki usłudze PowerGard Protection Plus, która chroni kluczowe i najbardziej kosztowne komponenty maszyny, jak silnik, układ napędowy, układ kierowniczy i ramę. Kwotę dodatkowej ochrony gwarancyjnej możemy włączyć do raty w opcji finansowania fabrycznego – przypomina Mariusz Zieliński, kierownik wsparcia technicznego klienta w John Deere Polska.
(rtr) kp / Źródło: Informacja prasowa John Deere
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.
akurat zielonych sprzedalo sie ostatnio mniej i wyladawali na 5 miesjcu pod wzgledem calego kraju , ale fakt uzywane john Deere trzymaja cene