REKLAMA

Francja: potwierdzono przypadek choroby szalonych krów

Ministerstwo rolnictwa Francji potwierdziło w czwartek przypadek gąbczastej encefalopatii bydła, zwanej chorobą szalonych krów (BSE) u 5-letniej krowy, która padła w hodowli w Ardenach na północnym wschodzie kraju.

25 marca 2016 chat-icon0

REKLAMA

Resort podkreśla w komunikacie, że jest to odosobniony przypadek, o którym natychmiast została poinformowana Komisja Europejska oraz Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt. To trzeci przypadek BSE potwierdzony w UE od roku 2015.

Nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia konsumentów - podkreśla ministerstwo rolnictwa, które zaznacza, że wykrycie przypadku BSE potwierdza skuteczność systemu kontroli łańcucha żywnościowego we Francji. (PAP)

kot/ ap/

fot. EPA / RHONA WISE


REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

Naloty mszycy trzmielinowo-burakowej na plantacje buraka

Redakcja 30 maja 2023 chat-icon1

Z informacji przekazanej przez instytut dowiadujemy się, że liczba osobników z dnia na dzień rośnie lawinowo, a skupisk form bezskrzydłych mszycy należy szukać na najmłodszych liściach sercowych i pod spodem młodych liści.

Liście, które zasiedliła mszyca są charakterystycznie pomarszczone, a brzegi blaszki są niekiedy podwinięte do wewnątrz. Wysysanie soków z zasiedlonych roślin to główny problem wynikający z ich pojawienia się w uprawie, ale IOR – PIB podaje, że coraz częściej potwierdza się fakt, że są wektorem groźnych chorób wirusowych takich jak: żółtaczka nekrotyczna (BYV) i żółtaczka łagodna (BMYV). Przy dużej presji owadów i w przypadku wczesnego porażenia straty mogą przekraczać 50% plonu.

Kiedy i jak wykonać zabieg insektycydowy na mszyce?

Podlasie: Jedenaście zastępów strażaków walczyło z pożarem kurnika

Redakcja 2 czerwca 2023 chat-icon1

Druhowie z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Narwi zostaliśmy zadysponowania do ugaszenia pożaru. Po dotarciu na miejsce zdarzenia pierwszego zastępu ratownicy zastali pochłonięty całkowicie ogniem kurnik. Ze względu na wymiaru budynku i skalę pożaru wezwano następne zastępy strażaków. Łącznie z ogniem walczyło aż jedenaście jednostek.

Przybyłe jako pierwsze zastępy strażaków musiały zmierzyć się z zabezpieczeniem drugiego kurnika, który był połączony łącznikiem z objętym ogniem budynkiem. Gasili też już płonący kurnik. Działania trwały łącznie sześć godzin.

Na miejscu łącznie pojawiło się jedenaście zastępów straży pożarnej z Hajnówki, Białegostoku, Narwi, Mochnatych, Czyży, Nowokornina, Łosinki i Trześcianki. Nie podano informacji o tym, czy w kurniku w chwili pożaru były zwierzęta.

REKLAMA