Kierująca ciągnikiem rolniczym wymusiła pierwszeństwo na osobowym BMW
Pojazdy rolnicze przemieszczają się również po drogach publicznych. Niestety w sezonie intensywnych prac polowych mamy do czynienia do zwiększonej ilości wypadków z ich udziałem.
13 maja 2024 roku w godzinach popołudniowych w miejscowości Hubinek (województwo lubelskie, powiat tomaszowski, gmina Ulhówek) doszło do niebezpiecznego wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego i ciągnika rolniczego.
Przybyli na miejsce zdarzenia z tomaszowskiej „drogówki” ustalili, że 30-letnia mieszkanka gminy Ulhówek, kierując ciągnikiem rolniczym marki Escort, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu znajdującemu się na drodze z pierwszeństwem samochodowi osobowemu marki BMW, doprowadziła do wypadku. Kierowca BMW, 27-letni mieszkaniec gm. Łaszczów, wraz ze swoim pojazdem siłą uderzenia został zepchnięty na pobocze drogi, po czym uderzył w skrzynkę energetyczną.
2,5 promila i zderzenie z ciężarówką – skrajna nieodpowiedzialność w powiecie radomszczańskim
Winną zdarzenia okazała się kierująca ciągnikiem, bowiem wyjeżdżała z drogi podporządkowanej i powinna ustąpić pierwszeństwa przejazdu, ale tego nie zrobiła.
Mimo, że całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, to nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Uszkodzone zostały pojazdy i przydrożna skrzynka energetyczna. Badanie alkomatem wykazało, że uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Zderzenie Skody z Ursusem: Poważny wypadek z maszyną rolniczą na W809
- Kierująca ciągnikiem za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym została ukarana mandatem karnym w wysokości 1 500 zł oraz otrzymała 10 punktów karnych – informuje aspirant Monika Ryczek z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. Wraz z policjantami apelujemy o rozsądek na drodze.
(rpf) Źródło: KPP w Tomaszowie Lubelskim
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.
jechala i myslala pewnie o garach w domu i dzieciakach i jak ogarnac chalupe to sie nie ma co dziwic ze numer taki wywinela
no a ile to razy jest na odwrót, chcesz wyjechać i nie możesz bo wymuszają w beemkach i mercach