Konie wpadły do stawu, utonął źrebak
Do nietypowego zdarzenia doszło 27 grudnia 2021 roku w miejscowości Winniki (woj. mazowieckie, powiat nowodworski, gmina Nasielsk). Na zamarznięty staw weszły dwa konie.

Do nietypowego zdarzenia doszło 27 grudnia 2021 roku w miejscowości Winniki (woj. mazowieckie, powiat nowodworski, gmina Nasielsk). Na zamarznięty staw weszły dwa konie.
Ciągnik ten produkowany przez 12 lat (1969-1981) był efektem współpracy polsko-czechosłowackiej. Miał moc 76 KM z napędem na tylną oś, od tego modelu URSUS rozpoczął produkcję ciągników ciężkich.
Założeniem projektantów było stworzenie ciężkiego ciągnika rolniczego o dużej mocy, który będzie uzupełnieniem produkowanych dotychczas w zakładach Ursusa mniejszych ciągników, zbyt słabych do pracy na wielohektarowych gospodarstwach.
Bliźniaczym modelem był czechosłowacki Zetor 8011, który podobnie jak Ursus C-385, powstał dzięki pracującemu w Brnie Polsko-Czechosłowackiemu Ośrodkowi Badawczo-Rozwojowego Ciągników (ośrodek został powstał w 1962 roku). Pracami konstrukcyjnymi kierował Czesław Sławski.
Produkcja seryjna Ursusa C-385 rozpoczęła się w lipcu 1969 roku, a na uroczystości to uruchomienia linii produkcyjnej pojawił się Władysław Gomułka - I Sekretarz PZPR, a 2 lipca 1970 roku został wyprodukowany 500 egzemplarz maszyny.
Model C-385 zapoczątkował produkcję serii ciągników ciężkich takich jak model 1201 i 1604, pojawiły się też się też wersje mające napęd na cztery koła. Po wprowadzeniu kolejnych modernizacji fabryka wyprodukowała 9 559 sztuk tego ciągnika.
Typ Z-7501, wysokoprężny, chłodzony cieczą. Moc znamionowa 55,8 kW (76 KM), max. moment obrotowy 260 Nm przy 1500 obr./min, liczba cylindrów: 4, pojemność: 4562 cm³
Układ napędowy:
- sprzęgło cierne suche, jednotarczowe, skrzynia przekładniowa niesynchronizowana z reduktorem i dwustopniowym wzmacniaczem momentu, całkowita liczba biegów przód/tył: 16/8,mechanizm różnicowy, blokowany mechanicznie.
Ciągnik ten, ze względu m.in. na wady konstrukcyjne, nie zyskał zbyt przychylnych opinii użytkowników. Stał się jednak, podobnie jak mniejsze modele Ursusa, jedną z ikon polskiego rolnictwa w okresie PRL.
(rtr) Paweł Pąk / źródło: Informacje własne, Ursus, Wikipedia
W przeliczeniu na polską walutę jest to kwota wynosząca 10,34 zł. Według analityków z VEZG zakłady mięsne nie zmienią stawki, która w notowaniu z 6 września 2023 roku wyniosła 2,3 euro za kilogram wagi bitej ciepłej, bowiem na rynku trzody chlewnej za Odrą zrównoważone są warunki podaży i popytu.
Cena nie zmieniła się od trzech tygodni, kiedy niespodziewanie spadła o 10 eurocentów i po aktualnym notowaniu będzie obowiązywać do 13 września 2023 roku.
(rzw) Źródło: VEZG
Dobór odpowiedniego środka do ochrony przed insektami ma duże znaczenie dla ilości i jakości osiągniętego plonu.[/caption]
Jesienią wzrasta aktywność owadów, które szukają sobie żerowiska na zimę. Dlatego to najlepszy okres do pozbycia się różnych szkodników. Jest tak głównie w przypadku insektów, które gnieżdżą się w glebie. Sprzyja im ocieplający się klimat i łagodne zimy. Przy odpowiednim poziomie wilgoci i temperatury, gdy szkodniki są jeszcze larwami, można się ich pozbyć dużo szybciej.
Tymczasem czekając bezczynnie do sezonu wiosennego, rolnicy, plantatorzy i miłośnicy roślin narażają się na dużo większe straty.
W erze przed technologią, zarządzanie stadem bydła było procesem zdominowanym przez manualne prace i bezpośredni kontakt ze zwierzętami. Dochodzenie do informacji o stanie zdrowia zwierzęcia, jego wieku czy pochodzeniu często wymagało bezpośredniego obserwowania i zbierania danych ręcznie.
Nierzadko wiązało się to z różnymi wyzwaniami, takimi jak trudności w utrzymaniu dokładności danych, czasochłonność tych procesów czy problemy z efektywnym reagowaniem na problemy zdrowotne zwierząt.
Wraz z postępem technologicznym wprowadzono różne narzędzia i systemy zarządzania bydłem, które znacznie ułatwiły to działanie. Dzisiaj hodowcy korzystają z różnego rodzaju technologii, w tym systemów identyfikacji zwierząt, monitorowania zdrowia i dobrostanu zwierząt, a także zaawansowanych systemów zarządzania danymi. Wszystkie te narzędzia przyczyniły się do zwiększenia efektywności i precyzyjności zarządzania stadem.
Implementacja technologii w zarządzaniu stadem bydła przynosi wiele korzyści, zarówno krótko-, jak i długoterminowych.
Stosowanie nowoczesnych technologii umożliwia usprawnienie wielu procesów zarządczych. Może to obejmować wszystko, od monitorowania zdrowia zwierząt za pomocą sensorów i aplikacji, poprzez automatyczne identyfikowanie zwierząt, aż po efektywne zarządzanie zasobami. Skutkuje to nie tylko lepszą opieką nad zwierzętami, ale także znacznie większą efektywnością hodowli.
W perspektywie długotrwałej, technologia może przyczynić się do zwiększenia wydajności produkcji, poprawy zdrowia i dobrostanu zwierząt oraz — co ważne — zrównoważonego zarządzania środowiskiem.
Przykłady tych korzystnych skutków wprowadzenia technologii można znaleźć w licznych studiach przypadków, które pokazują, jak hodowcy na całym świecie wprowadzają technologię, aby zmodernizować swoje praktyki i osiągnąć lepsze wyniki.
Patrząc w przyszłość, jasne jest, że technologia będzie odgrywać coraz większą rolę w zarządzaniu stadem bydła. Rozwój sztucznej inteligencji, automatyzacji i precyzyjnych technologii rolniczych prawdopodobnie przyniesie jeszcze większe możliwości dla hodowców.
Biorąc pod uwagę nieustannie rosnące zapotrzebowanie na produkty pochodzenia zwierzęcego na świecie, efektywne zarządzanie stadem stanie się jeszcze ważniejsze. Technologia będzie stanowić klucz do skutecznego adresowania tych wyzwań, pomagając hodowcom zarządzać swoimi stadami w sposób zrównoważony i odpowiedzialny.
Zarządzanie stadem bydła to kompleksowy proces, który ewoluował dzięki postępowi technologicznemu. Za sprawą nowoczesnych narzędzi, takich jak systemy identyfikacji bydła, technologie monitorowania zdrowia czy zaawansowane systemy zarządzania danymi, hodowcy mogą teraz zarządzać swoimi stadami z większą efektywnością i precyzją.
Bezpośrednie korzyści płynące z adaptacji tych technologii — takie jak lepsze zdrowie zwierząt i większa wydajność hodowli — pokazują, jak ważne jest włączenie technologii do codziennych praktyk zarządzania stadem. Jako że technologia rolnicza będzie nadal się rozwijać, jesteśmy pewni, że przyszłość zarządzania stadem bydła będzie coraz bardziej innowacyjna i efektywna.
(rzw) materiał promocyjne
Jesienne nawożenie trawnika rozpoczyna się w drugiej połowie sierpnia i powtarza na przełomie września oraz października. Sytuacja jest nieco inna w wyjątkowych przypadkach, np. u starszych trawników. Jeśli teren ma ponad pięć lat, to lepiej zastosować nieco intensywniejsze nawożenie. Ponadto częstotliwość powinna być dostosowana do pogody. Jeśli latem panowały upały, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że trawa potrzebuje dodatkowej dawki potasu i fosforu.
Skoro o tych dwóch składnikach nawozu mowa, należy pamiętać, że są one obowiązkowym elementem jesiennej pielęgnacji. Oto dlaczego.
Jesienne nawożenie do najłatwiejszy sposób na to, by odżywić trawnik przed trudnymi, zimowymi miesiącami. Nawet jeśli w wielu rejonach Polski nie występują już problemy z bardzo obfitym śniegiem, zima dalej jest trudna dla roślin ogrodowych. W przeciwieństwie do nawozów, których używa się wiosną oraz latem, te jesienne mają przede wszystkim zapewniać przezimowanie i zwiększyć odporność. Pozostałe wpływają głównie na wzrost, który o tej porze roku jest niepotrzebny.
Najprostszym sposobem przygotowania trawnika do jesiennego nawożenia jest:
Wybierając nawóz na jesienne nawożenie trawnika, trzeba mieć na uwadze, by był to produkt sprawdzony, wyróżniający się wysoką jakością i dobrymi opiniami wśród kupujących. Najlepiej wybierać takie produkty, które od lat sprawdzają się w ogrodach, zarówno tych profesjonalnych, jak i prywatnych. Do tego najlepiej, jeśli nawozy mogą być używane przez osoby bez doświadczenia.
Do takich produktów, prostych w użyciu i sprawdzonych, a także obfitych w fosfor i potas, tak niezbędnych podczas jesiennego odżywiania trawnika, należą m.in. nawozy Target. Znajdziesz je tutaj: https://www.target.com.pl/produkty/ogrod/nawozy/. To gwarancja doskonałego wsparcia trawnika podczas jesiennych miesięcy, niezależnie od doświadczenia i poziomu wiedzy!
(rw) Materiał promocyjny
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi informuje, że zwiększenie możliwości eksportowych do Wietnamu to wynik intensywnych kontaktów Polski z resortem rolnictwa Wietnamu, w tym rozmów kierownictwa MRiRW w ramach polsko-wietnamskiej grupy roboczej ds. współpracy w dziedzinie rolnictwa.
Już wcześniej, w lipcu 2023 roku możliwość stosowania nowego świadectwa zdrowia dla mięsa drobiowego i jego produktów eksportowanych z Polski do Wietnamu została potwierdzona przez stronę wietnamską. Możliwości eksportowe zostały tym samym o mięso kaczek i gęsi.
Obecnie trwają też uzgodnienia warunków eksportu z Polski do Wietnamu owoców borówki wysokiej. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi prognozuje, że eksport tych owoców do Wietnamu będzie możliwy od przyszłego roku.
O miejsce na liście zakładów uprawnionych do eksportu do Wietnamu prowadzonej przez wietnamski resort rolnictwa, zgodnie z dotychczasową procedurą, mogą aplikować firmy z Polski.
MRiRW ocenia, że Wietnam to jeden z priorytetowych i najbardziej perspektywicznych rynków w zakresie współpracy rolnej. Obecnie jest głównym odbiorcą polskich towarów rolno-spożywczych spośród państw Azji Południowo-Wschodniej.
Eksport towarów rolno-spożywczych z Polski do Wietnamu w 2022 roku wyniósł 154,4 mln euro. Eksportowaliśmy przede wszystkim mąki, grysiki i granulki z mięsa i podrobów oraz ryb, filety rybne i inne mięso rybie, mięso i jadalne podroby z drobiu.
(rpf) Źródło: MRiRW
Aby osiągnąć zadowalające rezultaty w postaci obfitych plonów, należy szczególnie sumiennie zaplanować wszystkie swoje działania mające na celu stworzenie odpowiednich warunków do uprawy. Liczy się przecież nie tylko wybór odpowiedniego materiału siewnego, ale także właściwie przygotowanie gleby, które ma za zadanie stworzyć optymalne środowisko do wzrostu.
Wałowanie posiewne jest jedną z metod, z której rolnicy korzystają coraz częściej, chcąc zapewnić sobie jeszcze większe szanse na lepszy wzrost. Czy warto wykorzystywać w uprawie wałowanie posiewne i jak się do tego zabrać?
Robert Telus przedstawił przebieg rozmów odbywających się 5 września 2023 roku na nieformalnej Radzie Ministrów UE ds. rolnictwa. Minister mówił też o rozmowach z premierem Mateuszem Morawieckim z 6 września br.
Obecny na konferencji Komisarz Unii Europejskiej ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski zaprezentował częściowe dane dotyczące eksportu zboża z Ukrainy.
– Przed wprowadzeniem zakazu wwozu zboża do krajów przyfrontowych Ukraina eksportowała drogą lądową do UE na początku roku około 3 mln ton zboża. Po wprowadzeniu zakazu spadł on do około 2,2 mln ton, ale teraz wrócił on ponownie do poziomu około 3-3,4 mln ton – poinformował na podstawie danych minister Robert Telus, dodając, że liczby te wskazują, że to zamknięcie importu do naszych pięciu krajów w niczym nie przeszkadza.
Z informacji przekazanych przez ministra wynika, że niezależnie od tego jaką decyzję w tej sprawie podejmie Komisja Europejska, Polska wraz z krajami przyfrontowymi z tzw. piątki podejmie swoją zakazującą importu zbóż do naszego kraju z Ukrainy. Robert Telus podkreślił, że jest to działanie w interesie polskiego rolnika i Polski.
W konferencji szefowi resortu rolnictwa towarzyszyli ministrowie: sekretarz stanu Janusz Kowalski oraz podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra.
(rpf) Źródło: MRiRW
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.