REKLAMA

Lely Juno 100 – skuteczny pomocnik hodowcy


Po trzech latach od wprowadzenia Lely Juno 150, firma Lely wprowadziła nowy, mniejszy, bardziej kompaktowy i atrakcyjny cenowo robot do obór: Lely Juno 100.

fot. Tomasz Kodłubański
REKLAMA

Po trzech latach od wprowadzenia Lely Juno 150, firma Lely wprowadziła nowy, mniejszy, bardziej kompaktowy i atrakcyjny cenowo robot do obór: Lely Juno 100.

Dzięki mniejszym wymiarom, Juno 100 idealnie pasuje do obór z węższym i krótszym stołem paszowym. Dla obu modeli, stacja dokująca jest punktem rozpoczęcia i zakończenia każdej trasy.

Ładowarka jest instalowana w dostępnym miejscu tuż przy stole paszowym. W zależności od różnych możliwości ustawienia sensorów, robot Lely Juno może podgarniać paszę lewą lub prawą stronę stołu paszowego.

Dzięki dodatkowej instalacji listwy naprowadzającej, Lely Juno 150 w porównaniu do Juno 100 może przejeżdżać pomiędzy dwoma oborami jak również podgarniać paszę na stole paszowym usytuowanym na zewnątrz obory.

Robot poprawia pobieranie paszy, co oznacza redukcję niedojadów w stadzie. Lely Juno jest wyposażony w energooszczędny silnik i minimalną emisję CO2 do środowiska. Na podstawie rocznych danych, traktor lub np. ładowarka z szuflą zużywa dziesięć razy więcej energii i emituje średnio cztery razy więcej CO2.

Maszyna redukuje pracę fizyczną i zwiększa elastyczność pracy. W oparciu o trzykrotne podgarnianie paszy przez 10 minut w ciągu każdego dnia maszyna oszczędza 183 godziny, tj. 22 dni rocznie w ośmiogodzinnym trybie pracy.

- To co można zaobserwować w oborze to wzrost wizyt w robocie udojowym o prawie 11% - mówi Karolina Śmigielska z działu Marketing firmy Lely East Sp. z o.o. Wyższa jest także wydajność mleka, szczególnie u krów w niższej hierarchii w stadzie. Dzięki większemu pobieraniu paszy.

Stały dostęp do paszy stymuluje ruch krów i wpływa na wzrost pobierania suchej masy (+3.5%) także w nocy.

- Dostęp do podgarniętej paszy w ciągu dnia poprawia ruch krów w oborze i dostarcza błonnika przez całą dobę – dodaje Karolina Śmigielska. Zatem krowy nie mają szansy wyjadania tylko tej najsmaczniejszej paszy objętościowej lecz zjadają w ciągu dnia i nocy tą podgarniętą paszę blisko drabiny paszowej.

(rtr) Tomasz Kodłubański


REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA