REKLAMA

Nie będzie wyższego VAT-u na sprzedaż zwierząt koniowatych

Redakcja - Zwierzęta
14.12.2024
chat-icon 1

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesław Siekierski był zdecydowanym przeciwnikiem wprowadzenia podwyższonej stawki podatku VAT i kilkukrotnie interweniował w tej sprawie – poinformowało MRiRW.

wyższy vat na sprzedaż zwierząt koniowatych
REKLAMA

Z przekazanej przez MRiRW w dniu 3 grudnia 2024 roku infornmacji wynika, że odstąpiono od podwyższenia stawki VAT na sprzedaż żywych zwierząt koniowatych. Sprawa dotyczy projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług, ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw (nr UD125).

Minister finansów Andrzej Domański podjął decyzję o stawce VAT przy sprzedaży żywych zwierząt koniowatych – koni, osłów, mułów i osłomułów klasyfikowanych w Nomenklaturze scalonej do pozycji CN 0101. Stawka ta w związku z powyższym nie będzie zwiększona.

Również Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych w październiku 2024 roku sprzeciwiał się zaproponowanej podwyżce stawki VAT na sprzedaż żywych koni, osłów, mułów oraz osłomułów do poziomu 23%. W ocenie KRIR podwyższenie stawki podatku VAT w tym przypadku miałoby negatywne konsekwencje zarówno dla sektora stricte rolniczego jak i turystyki wiejskiej.

Stawka VAT w przypadku podniesienia do wysokości 23% dla sprzedaży koniowatych niesie za sobą ryzyko ograniczenia hodowli tych zwierząt w Polsce. Taki rozwój wydarzeń może znacząco wpłynąć na sektory związane z rolnictwem, turystyką wiejską oraz kulturą regionalną. Co prawda zwierzęta te są nadal wykorzystywane na małą skalę, jednak mają swoje miejsce w działalności agroturystycznej i jako element dziedzictwa kulturowego obszarów wiejskich.

(rzw) Źródło: MRiRW, KRIR

chat-icon 1

REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


zenon 17.12.2024

jeszcze tego brakuje zeby vat podwyzszali

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA