REKLAMA

NIK negatywnie o realizacji programu bioasekuracji. Resort rolnictwa odpowiada

Redakcja - Prawo i Finanse
30.01.2018
chat-icon 0

Najwyższa Izba Kontroli jest niezadowolona z działań Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Głównego Lekarza Weterynarii w zakresie realizacji oraz nadzoru nad programem bioasekuracji, którego celem jest zaprzestanie rozszerzania się wirusa ASF.

fot. Portal Rolniczy Okiem Rolnika
REKLAMA

Najwyższa Izba Kontroli jest niezadowolona z działań Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Głównego Lekarza Weterynarii w zakresie realizacji oraz nadzoru nad programem bioasekuracji, którego celem jest zaprzestanie rozszerzania się wirusa ASF.

Pierwszy przypadek występowania wirusa afrykańskiego pomoru świń stwierdzono na terytorium Polski w lutym 2014 roku wśród dzików. Choroba rozprzestrzeniła się w bardzo szybkim tempie i w kwietniu 2015 roku, kiedy odnotowano 3 ogniska ASF u trzody chlewnej i 44 przypadki choroby u dzików, rząd podjął decyzję o wprowadzeniu programu bioasekuracji, który początkowo obowiązywał jedynie w województwie podlaskim.

Aktualne dane dotyczące choroby to 107 przypadków wśród świń oraz ponad 1128 wśród dzików. Wraz z przemieszczaniem się wirusa, do programu bioasekuracji włączano kolejne gminy. 

Zdaniem NIK wszystko odbywało się zbyt wolno, a program okazał się nieskuteczny, ponieważ nie osiągnięto jego głównych celów - nie zahamowano rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń w Polsce. Najwyższa Izba Kontroli jako przykład podaje sytuację z 2016 roku, kiedy po wystąpieniu choroby u dzików w kolejnych powiatach, województwa podlaskie, mazowieckie i lubelskie, zostały objęte programem bioasekuracji dopiero w lipcu kolejnego roku.

NIK zauważa także, że 74% gospodarstw rolnych utrzymujących świnie nie miało odpowiednich zabezpieczeń.

Krytyczna opinia dotycząca programu bioasekuracji spotkała się z odpowiedzią ze strony resortu, które podkreśla, że program bioasekuracji z założenia jest działaniem, które wspomaga zapobieganie szerzeniu się choroby i nie jest narzędziem, które bezpośrednio zwalczałoby afrykański pomór świń.

– Wprowadzone w ramach „Programu bioasekuracji mającego na celu zapobieganie szerzeniu się afrykańskiego pomoru świń” na lata 2015-2018 rozwiązania prawne były wystarczające do osiągnięcia określonych w programie celów, a zasady dotyczące podniesienia poziomu bioasekuracji w gospodarstwach wynikające z przepisów prawnych regulujących realizację tego programu były odpowiednie i dostosowane do rozdrobnionej struktury stad – można przeczytać w komunikacie ministerstwa.

– Zgodnie z Oceną Skutków Regulacji miernikiem względem, którego miała nastąpić ocena wdrożenia programu miała być liczba ognisk choroby zakaźnej w okresie 1 roku od zastosowania środków. Jak wynika z analizy występowania u świń afrykańskiego pomoru świń w Polsce w okresie 1 roku od zastosowania środków Programu, tj. od 29 kwietnia 2015 r. do 29 kwietnia 2016 r. na obszarze gdzie był on realizowany nie stwierdzono afrykańskiego pomoru świń u świń utrzymywanych w gospodarstwach – podaje MRiRW w dalszej części oświadczenia.

Resort rolnictwa zapowiedział również zintensyfikowanie kontrole gospodarstw utrzymujących świnie, zwłaszcza na obszarach, gdzie realizowany jest program bioasekuracji oraz zapewnił, że zostaną one przeprowadzone z należytą starannością.

Ponadto zostaną podjęte działania przeciwepizootyczne, których celem będzie wyprzedzenie wystąpienie wirusa na nowych obszarach, co wiążę się z objęciem zasadami bioasekuracji terenu całego kraju.

(rpf) Krzysztof Przepióra, NIK, MRiRW

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA