NIK: ubój gospodarski odbywa się często bez nadzoru weterynaryjnego
Ułatwienia i ulgi dla rolników z terenów powodziowych
Działania ARiMR na terenach powodziowych
ARiMR prowadzi kontrole dopłat bezpośrednich i obszarowych na 2024 rok
Dofinansowanie do wymiany dachu 2024
Zaznaczył, że skala szarej strefy takiego uboju była znaczna. W latach 2013-2014 nie objęto badaniami weterynaryjnymi ok. 2,5 mln świń i ok. 100 tys. tusz dzików. Ok. 95 proc. ubijanych w gospodarstwie cieląt była ubita poza kontrolą weterynaryjną - wyliczał Wojnicz.
Jak mówił "w ocenie NIK podstawowym źródłem nieprawidłowości jest usankcjonowanie tzw. uboju gospodarczego, który został dopuszczony na mocy art. 17 ustawy z 16 grudnia 2005 r. o "produktach pochodzenia zwierzęcego". Zauważył, że przyjęte rozwiązania nie sprzyjały prawidłowemu sprawowaniu nadzoru w gospodarstwach i praktycznie prowadziły do rozwoju szarej strefy. "Ubój zwierząt prowadzony był w nieodpowiednich warunkach, często nie mających nic wspólnego z humanitarnym uśmiercaniem zwierząt i właściwymi warunkami sanitarnymi podczas produkcji mięsa i przetworów" - powiedział dyrektor. Dodał, że takie regulacje prawne zostały wprowadzone pomimo negatywnych opinii środowiska weterynaryjnego i branży mięsnej.
"Z uwagi na realne i bardzo duże ryzyko wynikające z niekontrolowanego wprowadzenia do obrotu krajowego niebadanego mięsa, wydaje się zasadne wprowadzenie obowiązku uboju zwierząt na użytek własny w rzeźniach pozostających pod pełną kontrolą służb sanitarno-weterynaryjnych" - mówił. Wojnicz zaznaczył, że NIK upatruje szansę w zwiększeniu nadzoru poprzez planowaną od kliku lat reorganizację takiego nadzoru. Zmian wymaga też częstotliwość kontroli mięsa na targowiskach. Obecnie, zdaniem NIK, kontrole są zbyt rzadkie i nie wykrywają mięsa świń i cieląt pochodzącego z gospodarskiego uboju.
Najwyższa Izba Kontroli wnosi do prezesa Rady Ministrów o koordynowanie prac przy powoływaniu skonsolidowanej Inspekcji posiadającej uprawnienia do kontroli prewencyjnej, a ministrowi rolnictwa zwiększenie nadzoru nad funkcjonowaniem Inspekcji Weterynaryjnej oraz rozważenie zmian przepisów dotyczących uboju zwierząt gospodarskich na użytek własny, wyłącznie w zakładach pozostających pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej.
Paliwo rolnicze – ostatnie dni na złożenie wniosku o zwrot podatku akcyzowego
Wiceminister rolnictwa Ewa Lech ustosunkowując się do zarzutów NIK powiedziała, że obecnie w resorcie rolnictwa prowadzone są prace dotyczące konsolidacji różnych inspekcji odpowiadających za bezpieczeństwo żywności. Natomiast odnosząc się do uboju gospodarskiego stwierdzała, że minister rolnictwa opowiada się za tym, by nadal można było ubijać zwierzęta w gospodarstwach, choć nadzór weterynaryjny powinien być zwiększony.
Zwróciła uwagę, na bardzo duże rozbieżności w danych dot. uboju między GUS a ARiMR czy Inspekcją Weterynaryjną, które - jej zdaniem - trzeba wyjaśnić. W opinii Lech dane te są mocno zawyżone.
Rozwój małych gospodarstw – 22 sierpnia ostatnim dniem na złożenie wniosku
Kontrola prawidłowości i skuteczności nadzoru organów administracji rządowej nad bezpieczeństwem żywności przeprowadzona była z inicjatywy NIK. Badaniami objęto okres od 1 stycznia 2013 do 30 czerwca 2015, ale kontrolerzy brali też pod uwagę zdarzenia wcześniejsze i późniejsze, o ile miały one znaczenie dla zagadnienia bezpieczeństwa żywności.
Kontrola została przeprowadzona w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Głównym Inspektoracie Weterynarii, Głównym Inspektoracie Sanitarnym, Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także w ich oddziałach terenowych. (PAP)
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.