Ognisko SARS-CoV-2 w gospodarstwie liczącym ok. 25 tysięcy norek
O wystąpieniu trzeciego ogniska SARS-CoV-2 u norek w Polsce, stwierdzonego na podstawie wyników badań laboratoryjnych PIWet-PIB w Puławach z dnia 26 listopada 2021 poinformował Główny Lekarz Weterynarii.
Jets to gospodarstwo liczące ok. 25 tysięcy norek, zlokalizowane w powiecie Nakło (województwo kujawsko-pomorskie). Próbki do badań w ww. gospodarstwach pobrano w dniu 22 listopada br. w związku z realizacją badań kontrolnych zwierząt prowadzonych na podstawie rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 26 marca 2021 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie określenia jednostek chorobowych, sposobu prowadzenia kontroli oraz zakresu badań kontrolnych zakażeń zwierząt (Dz. U. 2021, poz.581).
W gospodarstwach pobrano łącznie próbki od 20 norek, a w przypadku jednego zwierzęcia uzyskano wyniki dodatnie. O wynikach badań powiadomiono Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, właściwe organy Inspekcji Weterynaryjnej oraz Inspekcji Sanitarnej.
W gospodarstwie, w którym stwierdzono zakażenie, zostały wdrożone wszelkie procedury zwalczania przewidziane w przypadku wystąpienia SARS-CoV-2 u norek, określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 15 grudnia 2020 r. w sprawie zwalczania SARS-CoV-2 u norek (Dz. U. 2020, poz. 2302 oraz Dz.U. 2021, poz.1452).
Jak zapewnił podczas orędzia premier Mateusz Morawiecki, decyzja rządu o przedłużeniu środków zapobiegawczych dotyczących przywozu z Ukrainy niektórych produktów, zostanie podjęta przez Polskę samodzielnie, nawet jeśli nie zrobią tego urzędnicy w Brukseli.
MRiRW zapewnia, że priorytetowe znaczenie dla rządu ma ochrona polskiego rolnictwa, dlatego Rada Ministrów wzywa Komisję Europejską, aby przedłużyła zakaz importu zbóż z Ukrainy po 15 września 2023 r. W przeciwnym wypadku, Polska samodzielnie wprowadzi taki zakaz na poziomie krajowym. Zakaz będzie obowiązywał do czasu, w którym uregulowane zostaną stosunki w sprawach rolnych pomiędzy Polską a Ukrainą.
Rada Ministrów wzywa Komisję Europejską do przedłużenia po 15 września 2023 r. zakazu importu z Ukrainy 4 produktów rolnych: pszenicy, kukurydzy, rzepaku (rzepiku) i nasion słonecznika oraz do podjęcia natychmiastowych działań, w celu wypracowania rozwiązań pozwalających na stabilne i efektywne funkcjonowanie lokalnych producentów w Polsce i w Unii Europejskiej.
Nasz kraj zawiązał z Węgrami, Słowacją, Rumunią i Bułgarią wielomiesięczną współpracę, aby wspólnie zabiegać o interesy rolników wobec Komisji Europejskiej. Dzięki staraniom 5 przyfrontowych państw, KE wprowadziła do 15 września zakaz importu zbóż z Ukrainy.
W przypadku nie przedłużenia przez Komisję Europejską zakazu importu zbóż z Ukrainy po 15 września, Polska wprowadzi taki zakaz na poziomie krajowym. Zakaz ma obowiązywać do czasu, w którym uregulowane zostaną stosunki w sprawach rolnych pomiędzy Polską a Ukrainą.
- Rząd nie zgadza się, aby ukraińskie zboże destabilizowało krajowy rynek rolny. Pomagamy naszemu sąsiadowi, ale musimy ochraniać polskich rolników – informuje MRiRW.
- W sierpniu bieżącego roku spółki Grupy Kapitałowej wyprodukowały zgodnie z szacunkami 251 tys. ton nawozów azotowych - dla porównania w maju było to 140 tys. ton. W obszarze nawozów wieloskładnikowych w lipcu Grupa Azoty raportowała produkcję na poziomie 47 tys. ton, a sierpniowe szacunki to 54 tys. ton. Wzrost produkcji nawozów wynika ze zwiększającego się popytu, którego zmiana jest szczególnie widoczna na tle popytu obserwowanego w pierwszym półroczu 2023 roku – informuje spółka.
Istotną barierą wzrostów w Segmencie Tworzyw i Chemii pozostaje nadal import produktów spoza Unii Europejskiej nieobjętych cłami, produkowanych z użyciem tańszych surowców i często pochodzących również z krajów objętych sankcjami wojennymi.
- Zgodnie z prognozami, od III kwartału obserwujemy istotne ożywienie w segmencie Agro - w związku z tym Spółki Grupy Kapitałowej zwiększają produkcję nawozów. Wyzwaniem dla Grupy Azoty nadal pozostaje wymagająca sytuacja w Segmentach Tworzyw oraz Chemii, gdzie istotną rolę odgrywa duży, niekontrolowany napływ do Europy produktów wytwarzanych poza UE, w oparciu o tańsze surowce, które są produkowane w mniej wymagającym otoczeniu regulacyjnym, głównie w krajach azjatyckich – mówi Tomasz Hinc, Prezes Zarządu Grupy Azoty S.A.
Wybór ciągnika rolniczego Deutz-Fahr AGROTRON może okazać się strzałem w dziesiątkę dzięki bogatej ofercie obejmującej kilkanaście modeli z silnikami o mocy od 156 do 226 KM, możliwością wyboru dwóch wariantów rozstawów osi, trzech rodzajów przekładni, dwóch typów kabin i szeregu dodatkowych opcji wyposażenia.
Ciągniki serii 6 to maszyny łączące innowacyjny design ze stajni samego Giorgetto Giugaro (który projektował m.in. wiele popularnych aut) oraz z nowoczesną technologią oferując wysoką wydajność i niezawodność, a także duży komfort jazdy.
Do gamy należy kilka różnorodnych maszyn wyposażonych w mocne silniki Deutz TCD z układem wtryskowym Common Rail o roboczym ciśnieniu 1600 bar, a dzięki układowi oczyszczania spalin DOC/EGR spełniają określone normy emisji spalin Tier 4i. Ponadto model 6150 posiada przekładnię CShift pozwalającą na proste i szybkie zmienianie biegów za pomocą joysticku bez użycia sprzęgła, czy konwencjonalnej dźwigni.
Silniki Serii 6 zostały całkowicie przeprojektowane pod pod kątem wymogów związanych z ochroną środowiska i redukcją kosztów eksploatacji. Mają krótszy czas reakcji, zapewniają większą rezerwę momentu obrotowego oraz możliwość rozruchu przy wyższym momencie obrotowym w niższym zakresie prędkości silnika.
Równocześnie zredukowano zużycie paliwa i AdBlue. Układy oczyszczania spalin wyposażono w EGR, katalizator SCR oraz pasywny DPF (filtr cząstek stałych). W porównaniu z filtrami aktywnymi, DPF z pasywną regeneracją posiada trzy zalety: brak wtrysku paliwa do filtra, mniejsza ilość wytwarzanego ciepła i szybsza regeneracja filtra.
Oznacza to zredukowane zużycie paliwa i niższe koszty eksploatacji, przy spełnieniu wszystkich norm w zakresie emisji spalin, również na etapie normy Euro 5. W modelach TTV odpowiednią sprawność silnika zapewnia także wentylator ze sprzęgłem wiskotycznym , sterowany elektronicznie Electronic Visco.
Długość: 4289-5119 mm Szerokość: 2218-2543 mm Wysokość: 2930-2980 mm Rozstaw osi: 2647 mm Prześwit: 360-410 mm Masa na osi przedniej: 2150-2865 kg Masa na osi tylnej: 3590-3695 kg Masa całkowita: 6750 kg Maksymalna dopuszczalna masa całkowita/z przodu/z tyłu: 9500/4200/7300 kg Kąt skrętu kół: 52° Rozmiar przednich opon: 540/65R24 Rozmiar tylnych opon: 600/65R38 SILNIK – Deutz TCD 6.1 L06 Tier 4i
Silnik 6-cylindrowy, Turbo Intercooler, elektroniczna regulacja silnika, wentylator wiskotyczny, filtr powietrza z wyrzutnikiem pyłów, rura wydechowa na słupku kabiny
Pojemność silnika: 6057 cm3 Ciśnienie w układzie Common Rail: 1600 bar Moc maksymalna wg normy ECE R120: 112,8 kW/153 KM Moc znamionowa przy 2100 obr/min wg normy ECE R120: 104 kW/141 KM Moc maksymalna homologowana przy 2100 obr/min wg normy 2000/25/EC: 104 kW/141 KM Znamionowa prędkość obrotowa silnika: 2100 obr/min Prędkość obrotowa silnika przy maksymalnej mocy: 1900 obr/min Maksymalny moment obrotowy przy 1600 obr/min: 605 Nm Wzrost momentu obrotowego: 33%
(rtr) / źródło informacji: producent / fot. OkiemRolnika.pl
Pierwotnie termin ten mijał 29 września bieżącego roku. Wsparcie realizowane jest z budżetu Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027.
Z informacji przekazanych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynika, że o premie z PS WPR 2023-2027 stara się blisko stu młodych rolników, najwięcej z województwa mazowieckiego.
ARiMR do skorzystania z tej formy pomocy finansowej zachęca osoby w wieku od 18 do 40 lat (nieukończone 41 lat na dzień składania wniosku), która albo rozpoczyna działalność rolniczą, albo prowadzi ją nie dłużej niż 24 miesiące przed złożeniem wniosku. Kolejny wymóg to posiadanie numeru identyfikacyjnego gospodarstwa oraz odpowiednich kwalifikacji zawodowych lub uzupełnienie ich w ciągu 3 lat od wypłaty pierwszej raty premii. Oprócz tego należy złożyć w ARiMR biznesplan z zobowiązaniem do jego realizacji w terminie nie dłuższym niż 3 pełne lata kalendarzowe następujące po roku, w którym został dostarczony wniosek o wsparcie.
Dofinansowanie ma charakter ryczałtu i wynosi 200 tys. zł. Środki są wypłacane w dwóch ratach. Pierwszą w wysokości 140 tys. zł otrzymuje się po spełnieniu warunków do przyznania pomocy, a druga – 60 tys. zł – trafia na konta młodych gospodarzy po realizacji biznesplanu. Co istotne, premię przyznaje się na dane gospodarstwo tylko raz i może ją otrzymać wyłącznie jedno z małżonków.
Przyznane środki powinny być przeznaczone na prowadzenie gospodarstwa lub przygotowanie do sprzedaży wytwarzanych w nim produktów rolnych. Minimum 70 proc. otrzymanej kwoty należy zainwestować w środki trwałe. Wsparcie finansowe można wykorzystać na zakup m.in.: gruntów rolnych; nowych maszyn, urządzeń, wyposażenia – w tym sprzętu komputerowego – niezbędnych do wytwarzania produktów rolnych lub do przygotowania ich do sprzedaży; zwierząt gospodarskich. Można je także wydać na budowę czy modernizację budynków gospodarczych. Pozostałe 30 proc. kwoty premii można przeznaczyć na przykład na zakup środków do produkcji rolnej, m.in. paszy dla zwierząt; środków ochrony roślin; paliwa rolniczego; nawozów sztucznych i organicznych.
Warto wiedzieć, że to wsparcie nie przysługuje gospodarstwom, które prowadzą plantację roślin wieloletnich na cele energetyczne czy hodowlę m.in. zwierząt laboratoryjnych, ryb akwariowych, psów i kotów rasowych, zwierząt futerkowych (z wyjątkiem królika utrzymywanego w celu produkcji surowca mięsnego). Pieniędzy nie będzie można otrzymać także na zakup gruntu od m.in. rodziców, małżonka, dzieci, a także na budowę na gruncie, który nie należy do wnioskodawcy lub nie stanowi przedmiotu małżeńskiej wspólności majątkowej.
- Wnioski o przyznanie wsparcia w ramach naboru, który rozpoczął się 30 sierpnia 2023 r., można składać wyłącznie za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie – jak pierwotnie zakładano – do 29 września 2023 r., ale do 16 października 2023 roku – podsumowuje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Specjaliści z Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych analizując dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców określili sierpniowe wyniki sprzedaży nowych ciągników rolniczych jako „negatywny rekord” w rejestracji nowych ciągników.
Mówimy o liczbie 633 traktorów zarejestrowanych w sierpniu bieżącego roku, będącej najgorszym dotychczasowym wynikiem w 2023 roku. To 306 sztuk mniej niż przed rokiem, bowiem w sierpniu 2022 roku zarejestrowano 939 nowych maszyn.
Tendencję spadkową przedstawia poniższy wykres, gdzie z każdym następnym miesiącem notujemy mniej rejestracji.
źródło: PIGMiUR
W pierwszych ośmiu miesiącach 2023 roku zarejestrowano 6228 nowych ciągników, a to wynik o 1483 sztuki słabszy niż przed rokiem. Mówimy zatem o spadku rejestracji wynoszącym już 19,2% w samym 2023 roku.
Na pierwszym miejscu podium jest zielono, bowiem to John Deere utrzymuje pozycje lidera. Od stycznia do sierpnia 2023 roku zarejestrowano 1073 ciągników z jeleniem na masce. To wynik o 44 sztuki lepszy niż w analogicznym okresie 2022 roku. Udziały marki w rynku nowych ciągników rolniczych wciąż rosną i na koniec sierpnia 2023 roku wyniosły 17,2 %. To o 3,9 punktu procentowego więcej niż w poprzednim roku.
Na drugim miejscu znalazła się marka New Holland ze sprzedażą na poziomie 954 sztuk. To wynik gorszy od zeszłorocznego o 325 sztuk. Udziały marki New Holland w rynku nowych ciągników rolniczych wynoszą 15,3%.
Podium zamyka marka Kubota, która notuje 712 zarejestrowanych maszyn. To 40 ciągników więcej niż przed rokiem. Udziały Kuboty w rynku nowych ciągników rolniczych wynoszą 11,4%.
Na czwartym miejscu znajduje się marka Deutz Fahr z 543 sztukami zarejestrowanych ciągników rolniczych, a to oznacza wynik o 147 sztuk słabszy niż przed rokiem. Udziały marki Deutz Fahr w rynku ciągników rolniczych wynosi 8,7%.
Pierwszą piątkę zamyka marka Case IH z 362 szt. zarejestrowanych maszyn. Wynik ten pozwolił na osiągnięcie 5,8% udziałów rynkowych.
W najniższych kategoriach mocy do 50 koni mechanicznych liderem w okresie od stycznia do sierpnia 2023 roku jest marka Kubota. W kategorii od 51 do 100 KM karty rozdaje New Holland, a przypadku mocy wynoszącej od 101 do 140 koni mechanicznych liderem jest Deutz Fahr. W kategorii powyżej 150 KM najlepszy jest John Deere.
W okresie styczeń -sierpień 2023 roku liderem w najniższych kategoriach mocy do 50 KM jest marka Kubota. W kategoriach 51-100 KM liderem jest New Holland, w kategorii 101-140 KM – Deutz Fahr. W kat. powyżej 140 KM liderem jest marka John Deere.
Jedynymi kategoriami mocy, które obecnie są bardziej popularne niż w 2022 roku są dwie skrajne kategorie mocy: najniższa do 30 KM i najwyższa powyżej 200 KM.
Najwyższa średnia moc nowo rejestrowanych ciągników w okresie od stycznia do sierpnia 2023 roku była notowana w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie wyniosła 178,1 KM. Średnia moc wynosząca 177,2 KM została odnotowana w województwie zachodniopomorskim, a ciągniki o najniższej mocy wynoszącej średnio 85,7 KM, rejestrowane są w województwie małopolskim.
Liderem w rejestracji nowych ciągników rolniczych jest województwo mazowieckie, gdzie w ciągu ośmiu miesięcy 2023 roku zarejestrowano 1035 szt. nowych ciągników, a to o 233 sztuki mniej niż przed rokiem. Na drugim miejscu znajduje się województwo wielkopolskie z ilością 736 szt.
Najpopularniejszym modelem ciągnika po ośmiu miesiącach 2023 roku jest model John Deere 6155M, którego zarejestrowano 152 sztuki. Drugą pozycję zajmuje John Deere 6195M z ilością 125 szt. Na trzecim miejscu znalazł się Farmtrac Tractors Europe 26 4WD ze 123 sztukami zarejestrowanych maszyn. Czwarte miejsce zajmuje Deutz Fahr 5080 D Keyline – 95 szt. Piąte miejsce dzielą ze sobą Case IH Puma 150 oraz John Deere 6120M, których zarejestrowano po 92 sztuki.
Bezpieczeństwo jest jednym z najważniejszych czynników, które należy wziąć pod uwagę podczas pracy z maszynami rolniczymi. Dlatego ważne jest, aby korzystać z części pochodzących od renomowanych producentów, które spełniają najwyższe standardy jakości i bezpieczeństwa. Części niskiej jakości lub podróbki mogą powodować poważne awarie, co stanowi nie tylko zagrożenie dla zdrowia i życia operatora, ale także może prowadzić do znacznego spadku wydajności gospodarstwa.
Zastosowanie sprawdzonych części do maszyn rolniczych może znacząco wpłynąć na wydajność pracy. Te części są projektowane i produkowane z myślą o maksymalnej efektywności, co oznacza, że pozwala to na osiągnięcie lepszych wyników w krótszym czasie. Dlatego inwestycja w wysokiej jakości części może okazać się opłacalna, ponieważ przyczynia się do zwiększenia produkcji rolnej i oszczędności czasu.
Długotrwała trwałość
Maszyny rolnicze pracują w trudnych warunkach. Są one narażone na działanie niekorzystnych czynników, takich jak deszcz, błoto, kurz, i działanie czasu. Dlatego istotne jest, aby części, z których są zbudowane, były trwałe i odporne na te warunki. Sprawdzone części do maszyn rolniczych są często wykonane z wysokiej jakości materiałów, co sprawia, że są one bardziej odporne na zużycie i korozję. Długotrwała trwałość oznacza mniej przestojów związanych z naprawami i większą dostępność maszyn w sezonie rolniczym.
Oszczędność kosztów na dłuższą metę
Inwestycja w sprawdzone części do maszyn rolniczych może początkowo wydawać się kosztowna, ale na dłuższą metę może przynieść znaczne oszczędności. Mniej awarii i przestojów oznacza mniej kosztów napraw i utrzymania maszyn. Ponadto, wyższa wydajność maszyn może prowadzić do zwiększenia produkcji i zysków, co wyrównuje początkowy wydatek na części.
Środowisko i zrównoważony rozwój
W dzisiejszych czasach coraz większą uwagę przykłada się do zrównoważonego rolnictwa i ochrony środowiska. Korzystanie z części najwyższej jakości może przyczynić się do zmniejszenia zużycia paliwa i emisji gazów cieplarnianych. Dłuższa trwałość części oznacza również mniejszą ilość odpadów związanych z wymianą części. W ten sposób, inwestując w sprawdzone części do maszyn rolniczych, rolnicy mogą również wnosić swój wkład w ochronę środowiska.
Sprawdzone części do maszyn rolniczych to kluczowy element każdego gospodarstwa rolnego. Zapewniają one bezpieczeństwo, wydajność i długotrwałą trwałość maszyn, co przekłada się na oszczędności kosztów i korzyści dla środowiska. Inwestycja w wysokiej jakości części może być kluczem do sukcesu w rolnictwie, a także do zrównoważonego rozwoju branży rolniczej.
Jeśli jesteś rolnikiem lub właścicielem gospodarstwa rolnego, warto zastanowić się nad tym, czy używasz sprawdzonych części do swoich maszyn. Może to być kluczowy krok w kierunku bardziej efektywnej i zrównoważonej produkcji rolnej.
Pamiętaj, że inwestycja w jakość zawsze się opłaca, zwłaszcza w przypadku maszyn rolniczych, które odgrywają tak istotną rolę w naszym codziennym życiu i łańcuchu dostaw żywności. Bezpieczeństwo, wydajność i zrównoważony rozwój są nie do przecenienia, dlatego warto postawić na sprawdzone części do maszyn rolniczych.
7 września 2023 roku w ARiMR rozpoczęto nabór wniosków o wsparcie na inwestycje zapobiegające rozprzestrzenianiu się afrykańskiego pomoru świń. Pomoc realizowana jest w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027.
Na ten cel w całym okresie realizacji PS WPR 2023-2027 będzie można otrzymać do 100 tys. zł, a pomoc przyznawana będzie w formie refundacji 80 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych lub – w przypadku budowy ogrodzenia – ustalonych stawek jednostkowych, które wynoszą: - 320 zł – za metr bieżący ogrodzenia; - 2 860 zł – za posadowienie bramy; - 970 zł – za posadowienie furtki.
Minimalna wysokość kosztów kwalifikowanych uprawniających do otrzymania pomocy wynosi 20 000 zł.
Pozyskane środki będzie można przeznaczyć m. in. na: - wykonanie ogrodzenia; - utworzenie zadaszonej niecki dezynfekcyjnej; - wyposażenie gospodarstwa rolnego w urządzenia do dezynfekcji; - zapewnienie możliwości zdezynfekowania się osób zajmujących się obsługą świń; - budowę lub przebudowę magazynu do przechowywania słomy; - posadowienie silosu na paszę gotową lub zboże przeznaczone na paszę; - zapewnienie utrzymywania świń odrębnie od innych zwierząt.
Wnioski o przyznanie pomocy można składać do 6 października 2023 r. wyłącznie drogą elektroniczną przez Platformę Usług Elektronicznych ARiMR.
12 września 2023 roku, około godziny 00:15 zgłoszenie o pożarze wiaty wypełnionej słomą w miejscowości Smółki (województwo wielkopolskie, powiat kaliski, gmina Koźminek), wpłynęło do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Pierwsze zastępy przybyłe na miejsce zdarzenia zastały pożar balotów słomy, które znajdowały się pod wiatą. Ogniem zajęte było również poszycie dachu wiaty, palił się również znajdujący się w pobliżu kombajn zbożowy.
Właściciel gospodarstwa poinformował, że pod wiatą znajdowało się 200 balotów słomy. Pierwsi przybyli na miejsce strażacy podali 4 prądy wody na płonące obiekty, kolejne zastępy po przybyciu wsparli akcję ratunkową kolejnymi prądami wody, w tym również na znajdujące się obok silosy wypełnione w połowie zbożem.
Przybyły na miejsce zastęp z Państwowej Straży Pożarnej KDR podjął decyzje o wykorzystaniu hydrantu naziemnego zlokalizowanego nieopodal gospodarstwa. Woda do gaszenia pożaru była dowożona z hydrantu oddalonego o kilometr od miejsca zdarzenia oraz z cieku wodnego oddalonego o 3 km.
- Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do wywiezienia nadpalonych balotów słomy na pobliskie pole, gdzie ponownie zostały przelane wodą. Pożar ugaszono, działania zakończono – podsumowuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.