Pilne! Rolnicy dołączają do protestujących kobiet
Przez całą Polskę przelewa się fala niezadowolenia spowodowana działaniami rządu. Do zmian w ustawie o ochronie zwierząt tzw. Piątki Kaczyńskiego dołączyło w ostatnich dniach orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o zakazie aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
Przez całą Polskę przelewa się fala niezadowolenia spowodowana działaniami rządu. Do zmian w ustawie o ochronie zwierząt tzw. Piątki Kaczyńskiego dołączyło w ostatnich dniach orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o zakazie aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
Od kilku dni w całym kraju od najmniejszych miejscowości do największych miast odbywają się protesty osób przeciwnych całkowitej aborcji. Już wcześniej, bo od kilku miesięcy trwa natomiast gorąca dyskusja i coraz ostrzejsze protesty dotyczące zmian w ustawie o ochronie zwierząt, mającej zakazać uboju rytualnego zwierząt na potrzeby związków religijnych z późniejszym przeznaczeniem mięsa na eksport oraz chowu futerkowego.
Od jednego z naszych czytelników otrzymaliśmy dziś informację, że w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie) podczas wczorajszego protestu pojawili się rolnicy, którzy zadeklarowali przyłączenie się do protestu i przybycie nazajutrz na kolejny dzień strajku, tym razem w swoich ciągnikach rolniczych.
Słowa dotrzymali – dziś wraz z przeciwnikami zmian w prawie aborcyjnym protestowali również w swojej sprawie. Na proteście pojawiło się ponad dwadzieścia ciągników z okolic Nowego Dworu Mazowieckiego.
Należy się zastanowić czy działania rządu Prawa i Sprawiedliwości doprowadzą do zrzeszenia się różnych grup społecznych, co być może zaowocuje falą sprzeciwu na niespotykaną dotąd skalę – będziemy obserwować i relacjonować na bieżąco sytuację w całym kraju.
(rpf) pp
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.