Oszustwo „na ciągnik” – stracił 40 tysięcy złotych
Chęć zakupu atrakcyjnego ciągnika rolniczego, w dodatku w dobrej cenie może uśpić czujność każdego, szczególnie gdy transakcja ma zostać przeprowadzona z pomocą internetu.
Chęć zakupu atrakcyjnego ciągnika rolniczego, w dodatku w dobrej cenie może uśpić czujność każdego, szczególnie gdy transakcja ma zostać przeprowadzona z pomocą internetu.
A to właśnie w sieci internetowej czyha wiele zagrożeń, a oszuści specjalizują się w coraz to bardziej pomysłowych sposobach na wyciągnięcie pieniędzy od niczego nieświadomych ofiar ich przestępczego procederu.
Sprzedaż nowych ciągników rolniczych – pogłębienie rocznych spadków rejestracji
O tym, że o zasadzie ograniczonego zaufania powinien pamiętać każdy kupujący w internecie, boleśnie przekonał się na własnej skórze 54-latek, który na jednym w popularnych portali społecznościowych chciał kupić ciągnik rolniczy.
- Po dokonanej transakcji kontakt ze sprzedającym został zerwany, a mężczyzna stracił ponad 40 000 złotych za traktor którego nie otrzymał. Apelujemy o ostrożność podczas zakupów w sieci! – apeluje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim
Zgłosił na policję kradzież maszyn rolniczych, które sam ukrył
Poszkodowany zgłosił się 17 listopada 2022 roku do tomaszowskiej komendy – to 54-letni mieszkaniec gminy Krasnobród, który zgłosił oszustwo w wyniku którego stracił ponad 40 000 złotych.
Mężczyzna zeznał, że na popularnym portalu społecznościowym znalazł ofertę sprzedaży ciągnika rolniczego, która była bardzo atrakcyjna, po czym nawiązał kontakt ze sprzedającym, a po ustaleniu szczegółów dotyczących zakupu, zdecydował się na transakcję.
Na adres e-mail 54-latka „sprzedający” wysłał szczegółową ofertę i dane do przelewu, namawiał kupca do wpłaty od razu całej kwoty, ponieważ traktor rzekomo miał zostać sprowadzony z Hiszpanii, co miało się wiązać z dodatkowymi opłatami. W tym momencie 54-latek podjął opłakaną w skutkach decyzję i ostatecznie zgodził się na te warunki i dokonał wpłaty na wskazane konto bankowe. W ten sposób ponad 40 000 złotych trafiło do oszusta a ogłoszenie zniknęło z portalu, a po krótkim czasie od dokonania transakcji zerwał się kontakt ze sprzedającym. Dopiero wtedy do mężczyzny dotarło, że został oszukany.
Wraz z policjantami apelujemy o zachowanie ostrożności przy tego typu transakcjach. Rozsądek i ograniczone zaufanie podczas zawierania transakcji on-line uchronią nas przed niepotrzebną utratą pieniędzy. Oszuści często wywierają presję czasu, dlatego przy transakcjach internetowych dajmy sobie czas na przemyślenie oferty, nie podejmujmy zbyt pochopnych decyzji.
Sprzedaż ciągników rolniczych w Polsce. Wyniki najgorsze od pięciu lat
(rpf) pp / Źródło: Lubelska Policja
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.