Z ciągłością produkcji w tych jakże ekstremalnych warunkach całkiem nieźle radzą sobie największe zakłady drobiarskie w Ukrainie. Nie zagraża im na obecną chwilę brak energii elektrycznej bowiem przedsiębiorstwa te są przygotowane i mają alternatywne sposoby zasilania.
Problem z brakiem elektryczności jest o wiele większy w przypadku dystrybucji produktów drobiarskich na rynku wewnętrznym, bowiem w wielu punktach sprzedaży detalicznej nie ma możliwości utrzymywania mięsa drobiowego we właściwych warunkach i zapobiegać jego psuciu się. Portal Poultry World donosi, że aby zapobiec potencjalnym stratom wywołanym przez tzw. blackout, MHP - największe przedsiębiorstwo drobiarskie na Ukrainie udostępnia partnerom detalicznym, udostępniając im ciężarówki – chłodnie.
- Samochody wyposażone w generatory pozwalają albo przechowywać żywność przeznaczoną do sprzedaży, albo prowadzić sprzedaż detaliczną w sposób mobilny – informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz KIPDiP.
(rpf) pp / Źródło: Poultry World, KIPDiP