Jeżeli chodzi o rynek zbóż, przez ostatnie lata był on nastawiony, aby to zboże z Polski przede wszystkim było wywożone i to musiało się, prędzej czy później, źle skończyć. Jeżeli Polska jako kraj handluje głównie surowcami, to jest to bardzo niedobry kierunek, bo taki statek do portu wpłynie i odpłynie, a jeśli kolejny nie przypłynie, to wtedy są bardzo duże problemy. Polska nie inwestowała w przetwórstwo, a wysokie ceny zbóż, które były przez ostatnie lata i które systematycznie rosły, spowodowały, że hodowla w Polsce też została ograniczona. To było powiązane i teraz mamy tego bardzo negatywne skutki. Kolejną niebezpieczną sprawa jest to, że bardzo dużo zboża z Ukrainy wjeżdża do Polski i to zboże dodatkowo destabilizuje ten rynek – mówi Janusz Terka, który również jest producentem trzody chlewnej.
Okiem rolnika hodowcy
Jeśli tanie zboże przyjeżdza z Ukrainy, to mamy tego zboża realnie pod dostatkiem i można przebierać w ofertach. W pierwszym spojrzeniu jest to niezła oraz korzystna sytuacja dla rolników hodujących trzode chlewną, prawda jest taka, że w dłuższej perspektywie czasu może okazać się, iż to tanie zboże z Ukrainy destabilizuje nasz rynek. Jeśli rolnicy, którzy w przeszłości zajmowali się hodowlą trzody chlewnej mają budynki, w których możnaby utrzymywać zwierzęta, a te są puste i nie będą mieli gdzie sprzedać tego zboża, mogą zdecydować się na to, aby te swoje obiekty zasiedlić oraz hodować świnie tylko żeby pozbyć się zebranego zboża. W niewielkim odstępie czasu może okazać się, że choć mamy mało tej trzody w Polsce, nastąpi ogromny wysyp tuczników i to wywróci nasz rynek do góry nogami, a stracą przede wszystkim ci hodowcy, którzy zajmują się systematycznie tą hodowlą.
Potrzebujemy stabilizacji na rynku zbóż i świn , aby nie było wahań cenowych oraz żeby było można planować inwestycje. Jeśli chcemy żeby tak było potrzeba dobrej polityki ze strony ministerstwa rolnictwa i rządu, mogłoby to uspokoić sytuację i ustabilizować takie rynki. Z roku na rok jest jednakże coraz gorzej. W chwili obecnej stan ten jest w każdym rodzaju produkcji rolniczej.
(rpf) Adrianna Camenzuli