REKLAMA

Ratujmy bioróżnorodność i jakość polskich gleb

Redakcja - Prawo i Finanse
22.04.2018
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

19 kwietnia w Instytucie Ogrodnictwa w Skierniewicach odbyło się spotkanie informacyjne dla mediów dotyczące projektu „Ochrona bioróżnorodności gleby warunkiem zdrowia obecnych i przyszłych pokoleń”.

fot. Paweł Pąk
REKLAMA

19 kwietnia w Instytucie Ogrodnictwa w Skierniewicach

odbyło się spotkanie informacyjne dla mediów dotyczące projektu „Ochrona bioróżnorodności gleby warunkiem zdrowia obecnych i przyszłych pokoleń”.

Projekt jest finansowany przez Unię Europejską oraz współfinansowany przez NFOŚiGW. Portal rolniczy Okiem Rolnika uczestniczył w spotkaniu, które otworzył prof. dr hab. Stanisław Kaniszewski - zastępca dyrektora ds. naukowych.

Pierwszą prelegentką była dr Beata Kowalska koordynator projektu, która omówiła główne problemy związane z degradacją gleb w Polsce oraz spadkiem ich bioróżnorodności mikrobiologicznej.

W Polsce istnieje pilna potrzeba rekultywacji gruntów użytkowanych rolniczo. Całkowity areał gruntów zdewastowanych i zdegradowanych pod względem jakości pod uprawy rolne wynosi 62 772 ha, co plasuje nasz kraj w czołówce krajów europejskich z najbardziej zanieczyszczoną glebą.

Dodać to tego należy, iż większość gleb w Polsce jest klasy IV b oraz prawie sześćdziesiąt procent kwaśnych, czyli dwukrotnie więcej niż w Unii Europejskiej. Dodatkowo gleby ubogie w próchnicę stanowią od czterdziestu do siedemdziesięciu procent całego areału użytków rolnych w Polsce.

Skutki niskiej zawartości próchnicy w glebie powodują problemy w zaburzeniu pobierania składników pokarmowych przez rośliny, a przez to ograniczenie wzrostu i rozwoju roślin uprawnych.

Przyczyn takiej degradacji gruntów użytkowych jest kilka - nadmiar stosowanych nawozów azotowych i fosforowych, środki ochrony roślin stosowane niezgodnie z zasadami oraz nieprawidłowa gospodarka ściekami w obrębie gospodarstw.

Dużym problemem jest nadmiar odpadów organicznych zalegających na polach, co powoduje zatruwanie gleby i wód gruntowych. Gromadzą się na polach patogeny odglebowe takie jak grzyby wytwarzające formy przetrwalne trudne do zwalczania także na skutek braku na rynku zapraw nasiennych.

Kolejną prelegentką spotkania była dr hab. Urszula Smolińska, która do czynników mających wpływ na kształtowanie populacji miokroorganizmów w glebie zaliczyła gatunek rośliny uprawnej, rodzaj gleby, przedplony, wilgotność i temperaturę gleby oraz sposób nawożenia, w tym ilość i rodzaj zastosowanych pestycydów.

Niekorzystny wpływ na stan gleby mają: długoletnia monokultura, niewłaściwa agrotechnika i zmianowanie oraz brak nawożenia organicznego.

Dr Magdalena Szczech mówiła o możliwości podjęcia działań na rzecz ochrony żyzności gleb użytkowanych rolniczo, w tym zagospodarowanie odpadów organicznych przeciwdziałające degradacji gleby przez ich kompostowanie lub takie przetwarzanie, które nie będzie zanieczyszczać gleby.

Istotne jest również stosowanie odpowiednich metod odkażania gleby, w tym preparatów i szczepionek mikrobiologicznych oraz stosowanie nowoczesnych metod nawożenia mineralnego takich jak nawożenie precyzyjne czy zlokalizowane.

Innymi metodami odkażania gleby jest stosowanie środków chemicznych dopuszczonych do użycia, parowanie gleby poprzez solaryzację, użycie preparatów biologicznych opartych na działaniu mikroorganizmów, stosowanie biostymulatorów, preparatów mikoryzowych czy wreszcie środków przyśpieszających rozkład materii organicznej.

Dr Iwona Sowik przekazała informację na temat zaplanowanych działań edukacyjnych w projekcie mających trafić do użytkowników gleb oraz do szerokich rzesz mieszkańców wsi i miast

(rpf) Tomasz Kodłubański

Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA