REKLAMA

Policja: będą zarzuty dla kolejnych rolników protestujących w Warszawie

Redakcja - Prawo i Finanse
14.03.2019
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

Po wczorajszym proteście w Warszawie zorganizowanym przez AGROunię z jej liderem Michałem Kołodziejczakiem na czele, policja stawia zarzuty kolejnym rolnikom. Jest to kolejne z działań w ramach AGRO Powstania. Bezpośrednio po proteście zatrzymano 8 osób, które zostały zwolnione po postawieniu zarzutów.

fot. Ewa Górska
REKLAMA

Po wczorajszym proteście w Warszawie zorganizowanym przez AGROunię z jej liderem Michałem Kołodziejczakiem na czele, policja stawia zarzuty kolejnym rolnikom. Jest to kolejne z działań w ramach AGRO Powstania. Bezpośrednio po proteście zatrzymano 8 osób, które zostały zwolnione po postawieniu zarzutów.

 

Jednak to nie koniec działań policji, która skorzysta z nagrań monitoringu miejskiego identyfikując kolejne osoby biorące udział we wczorajszej akcji protestacyjnej, która nie została wcześniej zgłoszona odpowiednim organom. Po proteście wylegitymowano też kilkadziesiąt osób.

8 osób zatrzymanych wczoraj (13.03) w związku z blokowaniem ruchu w rejonie ronda przy pl. Zawiszy ma przedstawione zarzuty dotyczące popełnienia w porozumieniu z innymi osobami czynów z art. 51 par. 2, art. 90 i art. 91 kodeksu wykroczeń – informuje Policja na Twitterze.

Policja informuje również, że funkcjonariusze mają potwierdzoną identyfikację kolejnych kilkunastu uczestników protestu, kompletowany jest materiał dowodowy, a czynności procesowe pozostają w toku.

Wczorajszy protest spowodował utrudnienia w ruchu pojazdów i komunikacji miejskiej w rejonie placu Zawiszy (u zbiegu Al. Jerozolimskich, ul. Towarowej, Grójeckiej i Raszyńskiej), policjanci kierowali ruch na objazdy.

Policjanci zatrzymali do kontroli trzy pojazdy wykorzystane dzisiaj podczas blokady jezdni na rondzie przy pl. Zawiszy w Warszawie. Samochody zostały zabezpieczone na policyjnym parkingu. Funkcjonariusze cały czas pozyskują materiał dowodowy i uzupełniają dokumentację procesową.

Materiał procesowy, gromadzony przez policję w związku z dzisiejszą blokadą ruchu ulicznego w rejonie placu Zawiszy, obejmuje między innymi czyny o charakterze chuligańskim, tamowanie ruchu i spowodowanie zagrożenia w ruchu. Nie ma przyzwolenia na tego typu zachowania.

Blokada ulic i skrzyżowań powodująca znaczne utrudnienia w ruchu drogowym, dotyczy nie tylko samych mieszkańców korzystających ze swoich pojazdów i komunikacji miejskiej ale także sprawnego przemieszczania się służb ratunkowych - karetek pogotowia, wozów straży pożarnej – informuje Policja.

Policja zwróciła również uwagę, na to, co warto mieć to na uwadze zarówno organizując, jak i oceniając takie zdarzenia. Opóźnienie służb ratunkowych w dotarciu na miejsce wezwania, liczone czasami nie tylko w minutach ale nawet w sekundach, może decydować o czyimś życiu lub zdrowiu.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński komentował blokadę skrzyżowania w Warszawie – Chuliganeria, która sprowadziła realne niebezpieczeństwo na Placu Zawiszy w Warszawie musi ponieść konsekwencje wynikające z polskiego prawa. Każdy ma prawo do wyrażania swojego protestu, ale nie kosztem zdrowia i życia innych obywateli.

Protest wyglądał tak a nie inaczej, z prostego powodu. Wcześniejsze pokojowe protesty po prostu pozostawały niezauważane. Mimo, iż brało w nich udział po kilka tysięcy ludzi, pozostawaliśmy niezauważani – powiedziała w wywiadzie dla portalu Okiem Rolnika Ewa Górska – jeden z koordynatorów AGROunii – Czy osiągniemy cel? Tak, na pewno. Władza musi się zacząć z nami liczyć, musi nas wysłuchać i zacząć pracować na naszą korzyść. Mówiąc „naszą” mam na myśli nie tylko sadowników czy rolników ale i konsumentów.

Zapytaliśmy Ewę Górską o to, dlaczego ten protest przybrał tak ostrą formę, wcześniejsze protesty miały spokojny przebieg bez palenia opon.

Jak wspomniałam wcześniej pokojowe protesty nic nie pomogły. Stąd nasze dzisiejsze działania. To krzyk rozpaczy! Jeżeli minister w dalszym ciągu będzie pozostawał bierny na problemy z jakimi borykamy się na co dzień i dalej będzie karmił społeczeństwo propagandą w TV Będziemy mu systematycznie przypominać o tym, że Polska wieś nie jest mlekiem i miodem płynącą. AgroUnia nie składa broni. Będziemy walczyć – podsumowała Ewa Górska.

Przeczytaj również:
AGROunia: Nie będziemy upadać w ciszy na wsi i wieszać się w stodołach

(rpf) pp

Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA