REKLAMA

Będą podwyżki dla pracowników inspekcji weterynaryjnej

Redakcja - Prawo i Finanse
18.06.2019
chat-icon 0

Wystąpiłem do ministra finansów o przesunięcie środków w budżecie resortu, ze skutkami na lata następne, na podwyżki dla pracowników inspekcji weterynaryjnej – poinformował minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Podwyżka na jednego zatrudnionego ma wynieść średnio 630 złotych brutto.

fotolia
REKLAMA

Wystąpiłem do ministra finansów o przesunięcie środków w budżecie resortu, ze skutkami na lata następne, na podwyżki dla pracowników inspekcji weterynaryjnej – poinformował minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Podwyżka na jednego zatrudnionego ma wynieść średnio 630 złotych brutto.

Uwzględnienie skutków na lata przyszłe oznacza, że trwale zostaną zapewnione środki na pensje.

Środki na realizację podwyżek w tym roku to około 20 mln złotych – podkreślił szef inspekcji weterynaryjnej Bogdan Konopka. – Skutki podwyżek w przyszłym roku to suma około 50 mln złotych.

Minister zwrócił uwagę, że przez osiem lat rządów koalicji PO-PSL nie było podwyżek we wszystkich inspekcjach i sytuacja jest trudna. Potwierdził też, że trwają intensywne prace nad rozwiązaniami legislacyjnymi. Zapowiedział też, że niezbędne zmiany w ustawach dotyczących weterynarii powinny być przejęte jeszcze w tej kadencji Sejmu RP, aby mogły one wejść w życie od 2020 roku. – Apeluję też do związków zawodowych, aby wsparły nasze starania podczas prac w Sejmie RP – powiedział szef resortu rolnictwa. – Nie sprawdził się system nadzoru z wyznaczenia i dlatego też proponujemy jego zmianę.

Ardanowski poinformował również, że nie jest zagrożony termin zatrudnienia urzędowych lekarzy weterynarii w zakładach prowadzących eksport mięsa do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.

(rpf) jp / Źródło: MRiRW

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA