Groźny pożar cukrowni na Śląsku
Wczoraj przed godziną 17.00 w miejscowości Chybie, (woj. śląskie, pow. cieszyński) wybuchł pożar nielegalnie składowanych chemikaliów nieznanego pochodzenia na terenie nieczynnej cukrowni. Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin.
Wczoraj przed godziną 17.00 w miejscowości Chybie, (woj. śląskie, pow. cieszyński) wybuchł pożar nielegalnie składowanych chemikaliów nieznanego pochodzenia na terenie nieczynnej cukrowni. Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin.
Lubelskie: Ogień wyrządził duże straty w gospodarstwie rolnym
Pożar kurnika z 16,5 tys. kaczych piskląt
Na miejsce miejscu zdarzenia pojawił się Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska ze specjalistycznym sprzętem do badania powietrza, a wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz zwołał sztab zarządzania kryzysowego.
POŻAR ZOSTAŁ OPANOWANY! Nie palił się ciecze czy niebezpieczne substancje, lecz szmaty i folia składowane w magazynach - przekazał Adam Wilk, z-ca śląskiego komendanta
Przez kilka godzin będzie trwało dogaszanie. Dlatego nadal Wojewoda Śląski apeluje do mieszkańców Chybia i ościennych gmin o niewychodzenie z domu i nieotwieranie okien!
Dziś rano podano komunikat, że powietrze nie jest zanieczyszczone po pożarze, a okoliczni mieszkańcy mogli odetchnąć z ulgą.
Z pożarem suszarni kukurydzy walczyło siedem zastępów strażaków
(rpf) pp / Źródło: Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.