REKLAMA

Jazda ciągnikiem z promilami zakończyła się w rowie

Redakcja - Prawo i Finanse
10.07.2019
chat-icon 0

fotografia ilustracyjna

Policjant z chełmskiej patrolówki w województwie lubelskim wracając po służbie zatrzymał 41-latka, który nieubezpieczonym i niedopuszczonym do ruchu ciągnikiem wpadł do rowu. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania, ale miał dwa za to czynne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych i ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

REKLAMA
fotografia ilustracyjna[/caption]

Policjant z chełmskiej patrolówki w województwie lubelskim wracając po służbie zatrzymał 41-latka, który nieubezpieczonym i niedopuszczonym do ruchu ciągnikiem wpadł do rowu. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania, ale miał dwa za to czynne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych i ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Jadący po służbie policjant chełmskiej patrolówki zauważył kierującego ciągnikiem, który jechał środkiem drogi, a po chwili zjechał do rowu i przewrócił się na bok. Gdy policjant podjechał sprawdzić, czy nic się nie stało kierowcy, wyczuł od niego bardzo wyraźną woń alkoholu. Na miejsce wezwał patrol policjantów z Włodawy.

Policjanci z drogówki po badaniu stanu trzeźwości kierującego ciągnikiem ustalili, że 41-letni mieszkaniec gminy Hańsk miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało, nie miał też uprawnień do kierowania, miał za to dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. W dodatku ciągnik, którym jechał nie był zarejestrowany, nie miał również badań technicznych ani ubezpieczenia.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu do kierowania, zgodnie z kodeksem karnym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia.

(rpf) jp / Źródło: KWP Lublin

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA