Dynamiczna sytuacja na rynku żywca
Wiele państw europejskich i światowych zaczęło pomału znosić restrykcje nałożone w związku z epidemią koronawirusa. Ma to wpływ na sytuację na rynku żywca wołowego, wieprzowego i drobiowego, która zmienia się dynamicznie.
Wiele państw europejskich i światowych zaczęło pomału znosić restrykcje nałożone w związku z epidemią koronawirusa. Ma to wpływ na sytuację na rynku żywca wołowego, wieprzowego i drobiowego, która zmienia się dynamicznie.
Choć ceny skupu żywca wołowego obecnie już rosną, to jednak w dalszym ciągu dużo brakuje im do poziomu sprzed roku. Ceny za kilogram żywca wynoszą aktualnie od 5,20 do 9,00 zł, więc rozpiętość cenowa jest znaczna. Dalszemu wzrostowi cen mogą sprzyjać uruchomione przez Komisję Europejską dopłaty do prywatnego przechowywania wołowiny.
Tucz kontraktowy – szansa czy zagrożenie dla rolników?
Przeczytaj również: Minister Ardanowski optymistycznie: polskie rolnictwo wyjdzie z epidemii koronawirusa wzmocnione
Na rynku żywca wieprzowego zauważalny jest powolny wzrost cen. Po spadku do poziomów nawet 3,8 zł/kg żywca, obecnie średnia cena wynosi około 5,30 zł/kg żywca, choć rozpiętość cenowa jest znaczna. Komisja Europejska nie przewiduje żadnej interwencji na rynku wieprzowiny.
Dodatkowo rynkiem wieprzowiny może zachwiać zamknięcie rzeźni w Niderlandach oraz w Niemczech, przez co do Polski mogą trafić duże partie tuczników.
Ceny skupu żywca wieprzowego – obecnie bez szans na odrobienie strat
Ceny żywca drobiowego zaczynają lekko iść w górę i aktualnie wynoszą ok. 3,00 zł/kg. Otwarcie branży gastronomicznej może sprzyjać dalszemu wzrostowi cen, ponieważ drób jest podstawowym surowcem używanym w gastronomii.
Bardzo niskie ceny drobiu w sieciach świadczą o znaczącym spadku eksportu tego mięsa z Polski. Komisja Europejska nie przewiduje żadnej interwencji na rynku drobiowym.
(rpf) jm / Źródło: WIR
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.