Dlaczego ktoś podpalił kurnik w Kębłowie?
Kurnik z nowym wyposażeniem gotowy na przyjęcie lokatorów zaczął płonąć nocą 13 września ok. godziny 1.00, chwilę później do dyżurnego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wolsztynie wpłynęło zgłoszenie o silnym zadymieniu kurnika w jednej z miejscowości powiatu wolsztyńskiego.
Kurnik z nowym wyposażeniem gotowy na przyjęcie lokatorów zaczął płonąć nocą 13 września ok. godziny 1.00, chwilę później do dyżurnego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wolsztynie wpłynęło zgłoszenie o silnym zadymieniu kurnika w jednej z miejscowości powiatu wolsztyńskiego.
Lubelskie: Ogień wyrządził duże straty w gospodarstwie rolnym
Pożar kurnika z 16,5 tys. kaczych piskląt
Pierwsze zastępy, po dotarciu na miejsce zdarzenia ustaliły, iż silne zadymienie wydobywa się z kurnika, który był przygotowany na przyjęcie piskląt (rozłożona słomiana ściółka i zasypane paszą karmidła dla drobiu).
Przed przybyciem strażaków na miejsce właściciel odłączył energię elektryczną. Dwie roty zabezpieczone w aparaty ochrony układu oddechowego zostały wprowadzone do wnętrza kurnika celem podania dwóch prądów wody na palącą się słomianą ściółkę.
Jak zrobić kurnik dla kur?
Jak ocieplić kurnik?
Spaleniu uległo ok 280 m2 powierzchni ściółki i karmidła dla drobiu. Straty oszacowano na ok. 10 tyś zł. Prawdopodobną przyczyną powstania pożaru było podpalenie.
(rpf) kp / Źródło: PSP Wolsztyn
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.