REKLAMA

18-latek uciekał ciągnikiem przed policją. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności

Redakcja - Prawo i Finanse
19.09.2020
chat-icon 0

Zdarzenie miało miejsce 16 września 2020 roku na drodze publicznej, w jednej z miejscowości w gminie Michałów (woj. świętokrzyskie, powiat pińczowski) funkcjonariusze zauważyli ciągnik rolniczy jadący bez tablic rejestracyjnych.

fot. KPP Pińczów
REKLAMA

Zdarzenie miało miejsce 16 września 2020 roku na drodze publicznej, w jednej z miejscowości w gminie Michałów (woj. świętokrzyskie, powiat pińczowski) funkcjonariusze zauważyli ciągnik rolniczy jadący bez tablic rejestracyjnych.

Policjanci sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi dali kierowcy sygnał do zatrzymania się, ale ten nagle skręcił w drogę gruntową i rozpoczął ucieczkę.

Jadący za nim policjanci musieli pokonać radiowozem wyboistą polną dróżkę, a nawet grunty orne by ostatecznie po kilkuset metrach pościgu uniemożliwić dalsze przemieszczanie się ciągnikiem. Kiedy kierowca nie miał już możliwości manewru zdecydował się opuścić pojazd i dalej uciekać pieszo.

Po chwili na miejscu pojawił się ojciec 18-latka będący właścicielem pojazdu, który widział zajście. Przyznał że to jego ciągnik a kierował nim jego 18-letni syn. Niedługo potem, po interwencji ojca, młody mężczyzna wrócił do maszyny, którą wcześniej kierował i przyznał się do ucieczki.

Jej powodem, jak tłumaczył, był brak uprawnień do kierowania oraz nieprzystosowanie pojazdu do ruchu po drodze publicznej i brak jego obowiązkowego ubezpieczenia OC.

18-latek niebawem odpowie za wykroczenia popełnione w ruchu drogowym dotyczące kierowania bez wymaganych uprawnień pojazdem niedopuszczonym do ruchu. Poważniejszym problemem jest jednak jego reakcja na nakaz zatrzymania do kontroli drogowej. Takie zachowanie stanowi przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.

(rpf) kp / Źródło: KPP Pińczów

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA