REKLAMA

AGROunia: PIS chce zaorać polską wieś!

Redakcja - Prawo i Finanse
21.02.2021
chat-icon 2

„Rolnik niewolnik” - takie hasło przedstawili dziś przedstawiciele AGROunii przed siedzibą centrali KRUS. Nie zgadzają się, by rolnicy, którzy mają dodatkową pracę musieli płacić ZUS. Przedstawili również projekt ustawy, który ich zdaniem pozwoli emerytowanym rolnikom dalej dbać o swoją ziemię. Przepisy trafiły już do senackiej komisji ustawodawczej.

REKLAMA

„Rolnik niewolnik” - takie hasło przedstawili dziś przedstawiciele AGROunii przed siedzibą centrali KRUS. Nie zgadzają się, by rolnicy, którzy mają dodatkową pracę musieli płacić ZUS. Przedstawili również projekt ustawy, który ich zdaniem pozwoli emerytowanym rolnikom dalej dbać o swoją ziemię. Przepisy trafiły już do senackiej komisji ustawodawczej.

„Nie pozwolimy na pogłębianie wykluczenia na prowincji” - grzmią przedstawiciele AGROunii z Michałem Kołodziejczakiem na czele.

"

Kolejnym hasłem organizacji jest „Zaoranie lokalnych sklepów”, rolnicy zrzeszeni w AGROunii 

twierdzą, że polscy gospodarze, podobnie jak media – zmagają się z pomysłami PIS-u na „głupie ustawy”.

- W naszym przypadku nowe przepisy zlikwidują małe firmy na wsiach. Rząd chce nałożyć na drobnych przedsiębiorców dodatkowe opłaty. Niestety jesteśmy przekonani, że zniszczy to lokalne sklepy, fryzjerów czy agroturystykę. Dodatkowo uniemożliwi to prowadzenie sprzedaży bezpośredniej. Przykładem może być producent kwiatów, który oferuje do nich doniczkę, ziemię czy nawóz. Po wprowadzeniu tych absurdalnych przepisów nie będzie mógł on sprzedawać niezbędnych do swojego towaru dodatków – mówili przedstawiciele AGROunii podczas konferencji.

Znasz się na rolnictwie?

>> Sprawdź swoją wiedzę w quizie!

Rząd pracuje nad ustawą, która nakaże rolnikom prowadzącym działalność pozarolniczą płacenie ok. 1460 zł ZUS, co miesiąc, zamiast 700 zł KRUS na kwartał – Twierdzi AGROunia. Z kolei Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Grzegorz Puda dementuje te informacje, zapewniając, że obecnie nie są prowadzone prace mające na celu takie zmiany.

„Przepisy zagotowały krew polskim rolnikom. To cios, we wszystko co tradycyjne, co lokalne, co ekologiczne." - mówił podczas konferencji prasowej Michał Kołodziejczak, lider AGROunii.

„Trzeba jasno powiedzieć: ta ustawa sprawi że nie będzie wiejskiego chleba, nie będzie wiejskich wędlin, nie będzie wiejskich drobnych usług."- dodał Kołodziejczak.

Kołodziejczak pokazał sklep w swojej miejscowości. Lider AGROunii przekroił też wiejski chleb i stwierdził, że takich usług i takiej żywności może zabraknąć, gdy PIS wdroży w życie swoje pomysły.

- Sklepy w małych miejscowościach często są w opłakanym stanie, otwarte są przez 2 godziny dziennie. Dlaczego? Właścicieli nie stać na remont elewacji, a poza godzinami otwarcia sklepu pracują na polu. Obowiązkowy ZUS nie pozwoli im dalej działać w ten sposób. Rząd PIS-u nakłada karę na pracowitych, przedsiębiorczych ludzi i chce wspierać korporacje – alarmuje AGROunia.

Przedtawiciele AGROunii przedstawili też możliwe „opłakane skutki” wprowadzenia nowych przepisów:

CO spowodują te szkodliwe przepisy?

- likwidację rodzinnych firm na prowincji,

- podwyżki cen żywności,

- brak możliwości produkcji eko,

- odpływ ludzi ze wsi,

- zniszczenie tradycji,

- kombinowanie, jak ominąć przepisy.

Żądamy deklaracji od prezydenta i premiera, że nie poprą tej wyniszczającej polską prowincję ustawy.

Projekt ustawy AGROunii

Rolnik, by pobierać pełną emeryturę z KRUS musi oddać lub sprzedać ziemię. To przestarzałe i niesprawiedliwe przepisy, które trzeba zmienić. To podstawa ochrony własności prywatnej. Mieszkaniec miasta nie musi pozbywać się swojej firmy, gdy przechodzi na emeryturę. Tak rolnik nie powinien pozbywać się swojej ziemi. Odpływ ludzi ze wsi spowodował, że rolnicy nie mają komu przekazać swojego majątku. AGROunia przygotowała projekt ustawy dzięki któremu rolnik będzie mógł dbać o swoją ziemię i pobierać świadczenie.

„Obecna emerytura rolnicza składa się z dwóch części składkowej-gwarantowanej oraz części uzupełniającej, która jest zawieszana, jeśli rolnik posiada gospodarstwo. Problem w tym, że zawieszane jest do 95- ciu procent wypłaty. Do wypłaty zostają śmieszne pieniądze, głodowe, nie pozwalające na normalną egzystencję. Rolnik dostaje ok. 100 złotych miesięcznie." - mówi pełnomocnik AGROunii mecenas Tomasz Gabryelczyk.

Michał Kołodziejczak stwierdził, że przepisy są przestarzałe.

„Trzeba jasno powiedzieć, że obecne przepisy są nieuczciwe wobec polskich rolników. Wobec rolników, którzy kończą 65 lat. Każdy kto ma firmę może prowadzić ją normalnie po przejściu na emeryturę, nie musi sprzedawać firmy, tak jak rolnik musi pozbyć się ziemi."

Projekt ustawy przygotowany przez AGROunię przewiduje że rolnik, który nie ma dziedzica ubezpieczonego w KRUS będzie mógł pobierać normalną emeryturę. Taki stan musi trwa na 5 lat przed przejściem na emeryturę, co zapobiegać będzie nadużyciom. Nowe przepisy trafiły już do senackiej komisji ustawodawczej. „Nasz projekt został złożony na ręce senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego, który także wyraził poparcie dla tego projektu." - mówił na konferencji Michał Kołodziejczak.

(rpf) kp / Źródło: AGROunia

chat-icon 2

REKLAMA

Polecane

Komentarze (2)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


arek 24.03.2021

Ale jak to? Swoich najwierniejszych wyborców? Nie wierzę wam. Idźcie do kościoła- pan ksiondz wam wyjaśni, że nie macie racji.

0 0
darek 21.02.2021

czy ten Kołodziejczak w koncu cos zrobie ???

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA