REKLAMA

O włos od tragedii podczas podłączania opryskiwacza do ciągnika

Redakcja - Prawo i Finanse
10.04.2021
chat-icon 0

fotografia ilustracyjna

Przed rozpoczęciem prac polowych 48-letni mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą (woj. mazowieckie) podłączał opryskiwacz do ciągnika. Niestety jego odzież została wciągnięta przez wałek przekaźnika mocy.

REKLAMA
fotografia ilustracyjna[/caption]

Przed rozpoczęciem prac polowych 48-letni mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą (woj. mazowieckie) podłączał opryskiwacz do ciągnika. Niestety jego odzież została wciągnięta przez wałek przekaźnika mocy.

Do zdarzenia doszło około godziny 11:00 w sobotę 3 kwietnia 2021 roku. 48-latek wykonywał prace rolnicze, w czasie których podłączał opryskiwacz do ciągnika rolniczego. Nagle zauważył, że wałek przekaźnika mocy chwycił i zaczął wciągać jego kurtkę.

Mężczyzna chciał się wyrwać z potrzasku, ale pracująca maszyna nie pozwoliła wyswobodzić się z uścisku. Na szczęście ciągnik pracował na wolnych obrotach i próby uwolnienia się mężczyzny doprowadziły do zatrzymania silnika maszyny i uwolnienia się 48 latka. Mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą został śmigłowcem ratunkowym przetransportowany do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Wraz z policjantami apelujemy o ostrożność podczas prac polowych.

W związku z rozpoczęciem sezonu prac polowych, apelujemy o ostrożność i zdrowy rozsądek. Przypominamy, że wszystkie fabryczne osłony maszyn i urządzeń powinny być zamontowane na swoich miejscach, a wały przegubowo-teleskopowe oraz końcówki wałów bezwzględnie muszą posiadać komplet osłon. Osłony zdjęte na czas naprawy lub konserwacji powinny być zamontowane niezwłocznie po zakończeniu prac naprawczych.

Do pracy z wykorzystaniem maszyn i narzędzi rolniczych należy zakładać ubrania przylegające do ciała, bez zwisających lub luźnych elementów, które mogłyby zostać pochwycone przez elementy mechaniczne Sobotnie zdarzenie pokazuje, że niestosowanie się do zasad bezpieczeństwa może kosztować utratę zdrowia a nawet życia – ostrzega aspirant sztabowy Edyta Żur z KPP w Opolu Lubelskim.

(rpf) kp / Źródło: Lubelska Policja

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA