Tragiczne skutki niewyjaśnionego uderzenia ciągnikiem w skarpę
Tragiczne wypadki rolnicze nie zdarzają się wyłącznie podczas pracy na polu i w gospodarstwie. To również wypadki komunikacyjne w rolnictwie mające miejsce poza macierzystym gospodarstwem, podczas jazdy drogami publicznymi, np. do punktu skupu, cukrowni czy też pomiędzy polami. Bywa przecież tak, że rolnik ma gospodarstwo rozparcelowane na kilkanaście pól oddalonych od siebie nawet kilkanaście kilometrów.
Tragiczne wypadki rolnicze nie zdarzają się wyłącznie podczas pracy na polu i w gospodarstwie. To również wypadki komunikacyjne w rolnictwie mające miejsce poza macierzystym gospodarstwem, podczas jazdy drogami publicznymi, np. do punktu skupu, cukrowni czy też pomiędzy polami. Bywa przecież tak, że rolnik ma gospodarstwo rozparcelowane na kilkanaście pól oddalonych od siebie nawet kilkanaście kilometrów.
Do tragicznego zdarzenia drogowego doszło 12 sierpnia 2021 roku w miejscowości Wiosłowiec (województwo lubelskie, powiat zamojski, gmina Stary Zamość). Według wstępnych ustaleń obecnych nia miejscu zdarzenia funkcjonariuszy policji, kierujący ciągnikiem rolniczym z podczepioną kosiarką rotacyjną jechał droga powiatową.
Tragiczny wypadek z udziałem ciągnika rolniczego. Nie żyje nastolatka
Niewyjaśnione przyczyny wypadku – trwa dochodzenie
52-latek z gminy Stary Zamość z niewyjaśnionych obecnie przyczyn zjechał na przeciległy pas ruchu, później na pobocze, a na koniec uderzył w skarpę. Ciągnik przewrócił się przygniatając kierowcę. Świadkowie zdarzenia natychmiast ruszyli na pomoc kierującemu, postawili na koła ciągnik i wydostali przygniecionego przez pojazd mężczyznę.
Pijany 59-latek wypadł z ciągnika rolniczego, który jechał dalej bez kierowcy…
Przybyła na miejsce wypadku załoga karetki pogotowia podjęła akcję reanimacyjną. Niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny. Kierujący ciągnikiem rolniczym, 52-letni mieszkaniec gminy Stary Zamość w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.
Jak się okazało mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, stracił je kilka lat temu. Ciągnik, którym się poruszał nie miał badań technicznych.
Policjanci dochodzeniowo – śledczy pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Zamościu na miejscu wypadku wykonali czynności procesowe. Ciało 52-latka zostało przewiezione do zakładu patomorfologii celem wykonania badań. Prowadzone postępowanie pozwoli na wyjaśnienie szczegółów wypadku – informuje starszy aspirant Dorota Krukowska – Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
(rpf) Paweł Pąk / Źródło: Komenda Miejska Policji w Zamościu
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.