REKLAMA

NIK: Brak mechanizmów wsparcia dla rozwoju biogazowni rolniczych

Redakcja - Prawo i Finanse
18.08.2021
chat-icon 0

NIK skontrolowała rynek OZE w Polsce i wydała raport o barierach, które utrudniają jego rozwój, w tym również rozwój biogazowni rolniczych. Według NIK, większość tych ograniczeń jest konsekwencją przepisów prawnych, długotrwałych procedur oraz braku odpowiednich mechanizmów wsparcia.

fotolia
REKLAMA

NIK skontrolowała rynek OZE w Polsce i wydała raport o barierach, które utrudniają jego rozwój, w tym również rozwój biogazowni rolniczych. Według NIK, większość tych ograniczeń jest konsekwencją przepisów prawnych, długotrwałych procedur oraz braku odpowiednich mechanizmów wsparcia.

Jako główne bariery rozwoju energetyki odnawialnej NIK wskazał: ograniczone możliwości finansowania inwestycji przez przedsiębiorców, prawne regulacje wsparcia, trudności administracyjno-proceduralne, a także problemy z funkcjonowaniem sieci przesyłowych.

Do końca 2020 r. w każdej gminie miała powstać średnio jedna biogazownia rolnicza wykorzystująca biomasę pochodzenia rolniczego, przy założeniu posiadania przez gminę odpowiednich warunków do uruchomienia takiego przedsięwzięcia. Cel ten nie został osiągnięty. Na dzień 25 stycznia 2021 r. w Polsce było 99 wytwórców biogazu rolniczego. Na początku 2021 r. w Polsce było 2 477 gmin. Tym samym tylko niewielki odsetek gmin wiejskich posiadał przynajmniej jedną biogazownię. O niepowodzeniu tego celu, zdaniem NIK, zdecydował brak mechanizmów wsparcia.Od 2018 r. nastąpiło zintensyfikowanie prac na rzecz ograniczenia barier w rozwoju OZE. Nastąpiły nowelizacje ustawy o OZE w 2018 r. i 2019 r. Wprowadzono m.in. nowy podział koszyków aukcyjnych oraz nowe zasady rozstrzygania aukcji, eliminując możliwość wygrania aukcji przez wszystkich jej uczestników. Spowodowało to zwiększenie efektywności tego systemu. W latach 2018-2020 zakontraktowano ponad 201 TWh energii elektrycznej (przy 7,8 TWh zakontraktowanych w latach 2016-2017). Dla wytwórców posiadających mikro, małe i średnie instalacje, wykorzystujące hydroenergię lub biogaz ustanowiono system wsparcia polegający na stałej, gwarantowanej cenie zakupu.

Nowelizacja ustawy wprowadziła też określenie prosumenta. Jest to osoba, która wytwarza energię elektryczną z odnawialnych źródeł na własne potrzeby za pomocą mikroinstalacji, jednocześnie może ją magazynować i przekazywać nadwyżkę do sieci energetycznej. Przekazywanie energii nie może być jednak przeważającą częścią jego działalności. Ustawą ustanowiono mechanizm prosumencki. Bazuje on na systemie opustu w rozliczeniu energii elektrycznej. Wprowadzono również formułę spółdzielni energetycznej, która stanowi rodzaj prosumenta zbiorowego.

Mimo zmian ustawowych minister nie wydał trzech aktów wykonawczych dotyczących działalności prosumentów i spółdzielni energetycznych. Opóźnienie na dziś wynosi ponad 22 miesiące. Przyczyną zwłoki było przekazanie projektów do uzgodnień i konsultacji dopiero po 8 miesiącach od wejścia w życie nowelizacji ustawy o OZE oraz trudności w przygotowaniu rozwiązań akceptowalnych przez wszystkich uczestników rynku odnawialnych źródeł. Brak szczegółowych przepisów dla spółdzielni energetycznych utrudnia też ich tworzenie.

Również rozporządzenia określające cenę referencyjną w 2019 r. i 2020 r. nie były sporządzane w terminach pozwalających inwestorom na podjęcie decyzji o realizacji inwestycji w instalacje OZE i odpowiednie przygotowanie się do udziału w aukcji bądź do udziału w systemie wsparcia FIT/FIP wytwórców energii z odnawialnych źródeł. Minister nie zapewnił obowiązywania ceny referencyjnej w całym roku, na który zostały ustalone. Również akty prawne określające ilość i wartość energii, jaka mogła zostać sprzedana na aukcji w latach 2018-2020, były wydawane z kilkumiesięcznym opóźnieniem.

Mimo że w ustawie przewidziano pomoc dla instalacji hybrydowych i instalacji zmodernizowanych, ich właściciele nie mogli skorzystać z tego wsparcia. Minister wprawdzie opracował wniosek i wystąpił o notyfikację programu pomocowego, jednak wskutek licznych uwag Komisja Europejska zawiesiła procedowanie wniosku do 1 marca 2020 r.

W latach 2016-2020 nastąpił wzrost liczby i mocy zainstalowanej nowych instalacji wytwarzających energię elektryczną z OZE. W wyniku przeprowadzonych w tym okresie aukcji zakontraktowano ponad 209 TWh energii elektrycznej o łącznej wartości 50,7 mld zł. Najwięcej energii zakontraktowano z elektrowni wiatrowych oraz instalacji fotowoltaicznych, znacznie mniej z biogazowni i elektrowni wodnych.

W latach 2018-2020 nie rozstrzygnięto 19 aukcji, po sześć dotyczyło instalacji wykorzystujących biogaz, siedem hydroenergii, biopłynów, energii geotermalnej i energii wiatru na morzu. Czynnikami wpływającymi na brak zainteresowania niektórymi aukcjami, było wprowadzenie obok systemu aukcyjnego, mechanizmu FIT/FIP dla instalacji hydroenergetycznych i biogazowych, który jako mniej rygorystyczny i ryzykowny (nie wymagał m. in. dostarczenia z góry precyzyjnie zaplanowanego wolumenu energii), był preferowany przez wytwórców energii elektrycznej w tych instalacjach. Zdaniem NIK ewidentną przyczyną niepełnej sprzedaży zaoferowanej na aukcjach energii był brak dostosowania ilości i wartości energii elektrycznej przeznaczonej na sprzedaż do rzeczywistego zapotrzebowania rynku. Brakowało też bieżącej informacji o podstawowych parametrach aukcyjnych – ilości i wartości energii przeznaczonej do sprzedaży i cenie referencyjnej. W aukcjach nie mogli uczestniczyć właściciele instalacji zmodernizowanych i hybrydowych.

Do wzrostu liczby i mocy zainstalowanej nowych instalacji przyczynił się też mechanizm FIT/FIP. Od momentu jego zastosowania wydano 473 zaświadczenia o możliwości sprzedaży energii elektrycznej po stałej cenie zakupu. Systematycznie wzrastała też ilość energii elektrycznej wytwarzanej przez prosumentów. Na koniec III kwartału 2020 r. funkcjonowało w Polsce prawie 357 tys. mikroinstalacji o mocy 2 358 MW.

Mimo wzrostu ilości mocy zainstalowanej z OZE i wzrostu liczby instalacji, nie osiągnięto założonych celów zapisanych w ocenie skutków regulacji nowelizowanej w 2018 r. ustawy o OZE. Założono bowiem, że na koniec 2020 r. powstanie ok. 130 nowych małych elektrowni wodnych o mocy 35 KW. Według stanu na 14 grudnia 2020 r. w systemie FIT/FIP funkcjonowało 27 hydroelektrowni. Założono też, że powstanie ok. 100 nowych instalacji biogazowych o mocy 40 KW. Pod względem mocy zainstalowanej cel osiągnięto w 40%, a pod względem liczby nowych instalacji biogazowych w niespełna 20% (19 instalacji).

Wiele zastrzeżeń NIK budzi realizacja obowiązków monitorowania i oceny funkcjonowania rynku OZE. Minister nie opracowywał w ogóle pierwszego przeglądu z funkcjonowania mechanizmów i instrumentów wspierających wytwarzanie energii elektrycznej z OZE, który Rada Ministrów miała zatwierdzić do 31 grudnia 2017 r., a drugi przegląd został sporządzony z opóźnieniem. Natomiast Sprawozdanie z realizacji krajowego celu udziału energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu energii brutto za lata 2017-2018 nie zawierało wszystkich elementów wymaganych przepisami prawa. Minister nie zainicjował analizy stopnia realizacji do 2020 r. celu 15% udziału OZE w zużyciu energii finalnej brutto i badania możliwych wariantów wykorzystania mechanizmów współpracy, w szczególności transferów statystycznych w sytuacji niewykonania celu.

(rpf) jp / Źródło: NIK

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA