Szybowiec lądował awaryjnie w polu kukurydzy
Pole kukurydzy pod Lesznem (wielkopolska) nieopodal miejscowego lotniska, stało się miejscem awaryjnego lądowania pilota szybowca.
Pole kukurydzy pod Lesznem (wielkopolska) nieopodal miejscowego lotniska, stało się miejscem awaryjnego lądowania pilota szybowca.
Przekroczona dopuszczalna masa całkowita auta przewożącego owies
Do akcji ratunkowej po wypadku zostali zaangażowani strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie. Ich zadanie polegało na zlokalizowaniu szybowca, a nstępnie uwolnieniu z kabiny maszyny uwięzionego pilota.
Jak doszło do wypadku?
Do wypadku przyczynił pilot szybowca, który popełnił błąd przy starcie maszyny, prawdopodobnie zahaczył o linkę wyciągarki, wykorzystywanej wcześniej na potrzeby paralotniarstwa. Prawdopodobnie obecność pola w pobliżu i szybka reakcja pilota pozwoliły na bezpieczne lądowanie. Efektem są jednak zniszczenia w uprawie kukurydzy, które nastąpiły nie tylko w wyniku samego lądowania ale również później podczas akcji ratunkowej.
Ten ciągnik nie powinien wyjeżdżać na drogę
Co z pilotem?
Pilot po awaryjnym lądowaniu w kukurydzy został uwięziony w kabinie szybowca, po krótkim poszukiwaniu dotarli do niego strażacy, którzy uwolnili pilota z pułapki. Przybyły na miejsce zdarzenia Zespół Ratownictwa Medycznego po zbadaniu pilota nie stwierdził obrażeń.
(rpf) kp / KM PSP Leszno
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.