REKLAMA

PSL składa protest do Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie zatrzymanych rolników

Redakcja - Prawo i Finanse
20.12.2021
chat-icon 1

Protest w sprawie zatrzymania rolników z powiatu piotrkowskiego do Rzecznika Praw Obywatelskich złożyło Polskie Stronnictwo Ludowe.

fot. PSL
REKLAMA

Protest w sprawie zatrzymania rolników z powiatu piotrkowskiego do Rzecznika Praw Obywatelskich złożyło Polskie Stronnictwo Ludowe.

- Złożyliśmy wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich ws. zatrzymania piotrkowskich rolników. Jest on jedyną instytucją, na którą mogą oni liczyć. Chcemy, by dokonał sprawdzenia tej sytuacji wykorzystując Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur. Dlaczego potraktowano ich jak gangsterów? Może mieć to związek z głośnymi, antyrządowymi protestami rolników z województwa łódzkiego. Należy to wyjaśnić – powiedział w Sejmie poseł PSL, Stefan Krajewski.

14 grudnia 2021 roku ludowcy wystąpili z wnioskiem do RPO o uruchomienie procedury Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur, aby zbadać sprawę zatrzymania rolników i weterynarzy z Piotrkowa Trybunalskiego.Działacze PSL negatywnie oceniają zarówno sam fakt zatrzymania rolników jak i sposób w jaki to się odbyło.

- Rodziny obserwowały sceny rodem z filmów gangsterskich, w których głównymi bohaterami są szefowie karteli narkotykowych. Tymczasem hodowcy, w tym kobiety, zostali zakuci w kajdanki i doprowadzeni do prokuratury z powodu wykonania telefonu do urzędowego lekarza weterynarii z prośbą… o wystawienie świadectwa zdrowia dla swoich zwierząt – grzmi PSL.

– Złożyliśmy wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich ws. zatrzymania piotrkowskich rolników. W dn. 7-8 XII policja weszła do ich domów o 6 rano, skuła przy rodzinie w kajdanki i wyprowadziła. Potraktowano ich jak gangsterów. Należy to wyjaśnić – stwierdził Stefan Krajewski.

– Upominamy się jako PSL o rolników. Uważamy, że zastosowane przez policję środki nie były adekwatne do sytuacji. Przypominam, chodziło o świadectwa zdrowia zwierząt. To standardowa procedura, którą do niedawna robili nawet sołtysi – dodał poseł Dariusz Klimczak.

PSL podkreśla, że nikt ze strony rządu nie odpowiedział do tej pory na apele zatrzymanych rolników, aby wyjaśnić tę sprawę. Hodowcy świń zostali upokorzeni i potraktowani jak kryminaliści. Za błahostkę zostali wyprowadzeni w kajdanach ze swoich gospodarstw.

– Nikt z rządu sprawą się nie interesuje. Minister rolnictwa, który powinien być ich rzecznikiem bezczynnie rozkłada ręce, przewodniczący komisji rolnictwa z PiS też nabrał wody w usta. Nie ma żadnych wyjaśnień. Nikt nie rozmawia z ministerstwem odpowiedzialnym za służby, które przeprowadziły tę interwencję – mówił poseł ludowców.

– W tak trudnym czasie dla polskiej wsi – przy szalejącym ASF, blokadzie rynków zbytu i bardzo niskich cenach za produkty rolne – PiS w ten sposób odpłaca się rolnikom? Oni codziennie płacą cenę za nieudolność rządu. W nas mają jednak swoich obrońców - oceniła posłanka Bożena Żelazowska.

– Nie rozstrzygamy o winie ws. piotrkowskich rolników. Tym zajmą się odpowiednie instytucje. Domagamy się jednak ludzkiego spojrzenia na tę sytuację. Dlatego zwracamy się do niezależnego organu konstytucyjnego, jaki jest RPO, o zbadanie sprawy – dodał Jarosław Rzepa.

PSL zaznacza też, że brutalność zatrzymania i brak reakcji ze strony rządu na zdarzenie może mieć związek z głośnymi, antyrządowymi protestami rolników z województwa łódzkiego.

– W sprawie piotrkowskich rolników jest jeszcze jeden wątek. Pochodzą oni z terenów, które najmocniej sprzeciwiały się polityce rolnej PiS. Czy to kara za ich opór? Taki sam los może spotkać inne protestujące grupy. Pamiętajmy o tym – podsumował poseł PSL, Dariusz Klimczak.

(rpf) pp / Źródło: PSL

chat-icon 1

REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


robii 20.12.2021

teraz PSL wielce sie rolnikami intereresuje trza bylo do takich sytuacji nie dopuszczac

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA