REKLAMA

ING: Nadal wysokie ceny pszenicy na giełdach światowych

Redakcja - Prawo i Finanse
26.12.2021
chat-icon 4

Po osiągnięciu rekordowych poziomów w listopadzie cena najbliższego kontraktu pszenicy datowanego na marzec 2022 roku, cena tego zboża na paryskiej platformie handlu giełdowego EURONEXT obniżyła się ostatnio o około 30 EUR – informują analitycy ING Banku Śląskiego. Pojawia się pytanie czy rosnące ceny zbóż w skupie są w stanie zrekompensować rolnikom wyższe koszty paliwa, nawozów i ogólnie zwiększenie kosztów produkcji. Dochodzi też problem z dostępnością nawozów, czy nadal będzie doskwierać rolnikom w 2022 roku?

REKLAMA

Po osiągnięciu rekordowych poziomów w listopadzie cena najbliższego kontraktu pszenicy datowanego na marzec 2022 roku, cena tego zboża na paryskiej platformie handlu giełdowego EURONEXT obniżyła się ostatnio o około 30 EUR – informują analitycy ING Banku Śląskiego. Pojawia się pytanie czy rosnące ceny zbóż w skupie są w stanie zrekompensować rolnikom wyższe koszty paliwa, nawozów i ogólnie zwiększenie kosztów produkcji. Dochodzi też problem z dostępnością nawozów, czy nadal będzie doskwierać rolnikom w 2022 roku?

Na francuskiej giełdzie Matif w drugim tygodniu grudnia cena najbliższego kontraktu, czyli na ostanie sesje serii grudniowej, a po jej wygaśnięciu sesje serii marcowej, oscylowała w okolicach 280 EUR (+/- kilka EUR).

Niekorzystne doniesienia z rynku nawozowego przyniosły wsparcie dla notowań pszenicy po obniżce o około 30 EUR od szczytu z końca listopada. Przyczyniły się do tego również lepsze od prognozowanych wcześniej zbiory pszenicy w Australii.

W celu ochrony rynku wewnętrznego Chiny i Rosja rozpoczęły działania, które mają na celu ograniczenie eksportu nawozów, zwłaszcza fosforowych i azotowych. Produkcja nawozów została też wstrzymana przez niektóre zakłady w Europie, a ceny nawozów zaczęły ponownie rosnąć po tym jak kolejny raz wzrosły ceny gazu. Nie ma pewności, że nawozy będą dostępne w najbliższych miesiącach, nie wiemy też jaki wkrótce będzie poziom cen.

To właśnie ta niepewność skutkuje umacnianiem cen surowców rolnych, a problem z cenami i dostępnością nawozów zwiększa prawdopodobieństwo, że najbliższe zbiory na północy globu mogą spaść poniżej ostatnich średnich z minionych lat.

Sytuacja na rynku pszenicy w Polsce 2022

Główny Urząd Statystyczny podał w komunikacie z 17 grudnia 2021 roku, dotyczącym szacunku głównych ziemiopłodów rolnych i ogrodniczych, potwierdzenie wielkości zbiorów pszenicy w Polsce. Z opracowania wynika, że krajowe zbiory pszenicy ozimej zostały oszacowane na poziomie 11,3 mln t (-6% r/r), natomiast jarej na poziomie 0,9 mln t (+33% r/r). Natomiast zbiory zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi były na poziomie 27 mln ton, czyli wyniosły 94% zbiorów z sezonu 2020.

Dane GUS wskazują, że w Polsce zasiano około 4,6 mln ha zbóż ozimych pod zbiory w 2022 r. Na 2021 rok było to okołu 4,3 mln ha. Z tego w optymalnym terminie zaiano około 84% powierzchni, przy czym rok wcześniej było to 81%. Pozostałą powierzchnię udało się zasiać z opóźnieniem wynoszącym od 1 do 3 tygodni. Rok temu opóznienie wyniosło od dwóch do trzech tygodni. W bieżącym sezonie zasiano też ponad 2,1 mln ha pszenicy ozimej, w minionym roku było to około 2 mln ha. Mamy więc do czynienia z niewielkim wzrostem zasiewów w bieżącym sezonie.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego po pierwszych czterech miesiącach bieżącego sezonu skup pszenicy wyniósł 2,25 mln ton, oznacza to spradek o ponad 11% w stosunku do analogicznego okresu w poprzednim sezonie.

Z kolei wstępne dane z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wskazują, że polski eksport pszenicy po pierwszym kwartale bieżącego sezonu wyniósł niecałe 0,8 mln ton i był o 13% większy niż w analogicznym okresie ubiegłego sezonu.

Średnia miesięczna cena netto pszenicy konsumpcyjnej według danych z MRiRW w listopadzie 2021 roku wyniosła 1199 złotych za tonę i była o 43% (360 zł) wyższa niż w listopdzie 2020 roku, kiedy za tonę tego zboża trzeba było zapłacić 839 złotych.

- W połowie grudnia ofertowe ceny pszenicy zwykle oscylowały w przedziale 1350-1400 zł/t – informują eksperci z ING.

Areał zasiewów i produkcja pszenicy w Unii Europejskiej - Prognozy

Dane przekazane przez Komisję Europejską pod koniec listopada 2021 roku wskazują wzrost produkcji pszenicy miękkiej w Unii Europejskiej do 13,4 mln ton. Mamy więc do czynienia z ponad 10-procentowym wzrostem (o ponad 12 mln ton) w stosunku do ubiegłego roku. Łącznie z pszenicą durum zbiory wyniosły 137,9 mln t wobec 125,7 mln t w poprzednim sezonie.

Komisja Europejska w najnowszych progrnozach dla rynków rolnych do 2031 roku przewiduje, że powierzchnia zasiewu pszenicy będzie stopniowo się zmniejszać, zarówno w przypadku pszenicy miękkiej jak i durum.

Według prognoz areał zasiewów pszenicy miękkiej w ciągu najbliższej dekady ma się zmniejszyć o 2% w stosunku do 2021 roku, a pszenicy durum aż o 4,7%. Natomiast prognozowana produkcja pszenicy ma się zmniejszyć o 5,3%. Komisja Europejska przewiduje, że trend ten zostanie utrzymany również w przypadku zasiewów i produkcji pozostałych zbóż, których areał ma być w 2031 roku o 2,8% mniejszy niż w 2021 roku. Mniejsza ma być też produkcja, która do 2031 roku ma się zmniejszyć o 2,5%.

Pszenica - produkcja na świecie

Prognozy Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) z grudnia 2021 roku, w bieżącym sezonie światowe zbiory pszenicy mają wynieść 777,9 mln ton. W stosunku do poprzedniego miesiąca o 2,6 mln ton wzrosły przewidywania produkcji na sezon 2021/22 i mają być o 2 mln ton większe niż w sezonie 2020/21.

Dużej zmianie w stosunku do listopada 2021 roku uległy prognozy dotyczące zbiorów na kilku dużych rynkach. Z największą zmianą prognoz mamy do czynienia na australijskim rynku pszenicy, gdzie jeszcze w listopadzie br. prognozowano tam produkcję na poziomie 31,5 mln ton, natomiast obecnie na poziomie rekordowego poziomu 34 mln ton, a według źródeł australijskich 34,4 mln ton. Mamy więc do czynienia z różnicą wynoszącą nawet 2,9 mln ton.

Z kolei w Rosji korekta prognozowanych zbiorów pszenicy w sezonie 2021/22 wynosi 1 mln ton, z poziomy 74,5 mln ton do 75,5 mln ton. W Iranie, który podobnie jak wiele krajów na świecie boryka się z wysokimi cenami nawozów oraz problemami z dostępnością, mamy do czynienia ze wzrostem prognoz z 12 do 13,5 mln ton wobec listopadowych przewidywań.

(rpf) pp / Źródło: ING Raport Agro

chat-icon 4

REKLAMA

Polecane

Komentarze (4)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


rolnik anty 26.12.2021

ani agrounia z tymi krzykami swoimi ani nikt inny w tym nie pomoże - do tego zobaczcie jakie składki krus teraz podnosi i jeszcze troche to zapłącimy wszyscy tyle co zus i dopiero sie oczy wszystkim otworzą jaka droga bedzie zywnosc, a sklepy jeszcze swoje dorzuca - podrozeje u rolnika o 10 procent a w sklepie o 30

0 0
Edward suwalki 26.12.2021

i tak nie mamy na to wpływu. jest pytanie czy to sie wkrótce wogóle będzie opłacać jak farmer będzie musiał wyskoczyć z dużej kasy na ochrone i nawozenie bez gwarancji jaka bedzie cena w skupie. ruletka poprostu

0 0
marian 26.12.2021

a niby ze tylko kasujemy my rolnicy? a gdzie roznace koszty coraz to wieksze ...

0 0
farmer_pl 26.12.2021

nawozy to dopiero mają wysokie ceny !!!! nie wiem jak będzie wyglądać prowadzenie gospodarki w przyszłym roku , to wielka niewiadoma

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA