Próbował wyprzedzić ciągnik rolniczy w niedozwolonym miejscu – wylądował w rowie
Jazda za wolno poruszającym się pojazdem rolniczym to sytuacja, która wymaga cierpliwości i rozsądku. Ciągniki i pojazdy ronicze nie mają dróg przeznaczonych tylko dla siebie i przemieszczając się korzystają z dróg publicznych tak jak pozostali użytkownicy.
Jazda za wolno poruszającym się pojazdem rolniczym to sytuacja, która wymaga cierpliwości i rozsądku. Ciągniki i pojazdy ronicze nie mają dróg przeznaczonych tylko dla siebie i przemieszczając się korzystają z dróg publicznych tak jak pozostali użytkownicy.
Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce 16 marca 2022 roku około godziny 8 rano w miejscowości Wach (województwo mazowieckie, powiat ostrołęcki). Kierujący ciągnikiem siodłowym marki Volvo wraz z naczepą na oznakowanym skrzyżowaniu postanowił wyprzedzić ciągnik rolniczy z beczkowozem. Jednak nie zauważył, że traktor wykonuje właśnie manewr skrętu w lewo. Kierowca ciężarówki chcąc uniknąć z nim zderzenia zjechał na lewe pobocze i ostatecznie zatrzymał się w przydrożnym rowie uszkadzając pojazd.
Kilkaset balotów słomy i prasa strawione przez ogień
Na miejsce skierowano policjantów z posterunku policji w Kadzidle, którzy zastali znajdujące się w rowie uszkodzoną „ciężarówkę” oraz ciągnik rolniczy wraz z beczkowozem.
Kierowcę ciężarówki ten manewr wyprzedzania, który podjął na oznakowanym skrzyżowaniu, mogło kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Ostatecznie 62-letni mieszkaniec powiatu szczycieńskiego otrzymał mandat karny w wysokości 1000 złotych, a do jego konta zostało dopisanych 5 punktów karnych.
Ciągnik rolniczy – kupić czy wynająć?
-Pamiętajmy o zachowaniu szczególnej ostrożności podczas wykonywania manewru wyprzedzania. Przypominamy, że istnieje zakaz wyprzedzania na skrzyżowaniach. Nasza beztroska w tym zakresie może mieć tragiczne skutki – apeluje kom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.4
(rpf) kp / Źródło: KMP Ostrołęka
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.
to się dość często zdarza i widac, ze nie maja inni kierowcy cierpliwości dla rolnika...
przynajmniej tym razem wina rolnika nie jest a inni kierowcy to by mogli bardziej uwazac , bo w koncu produkujemy to co oni tez później jedza....