REKLAMA

Ptasia grypa zmienia oblicze globalnego handlu drobiem

Redakcja - Prawo i Finanse
05.05.2022
chat-icon 1

Szalejąca w Stanach Zjednoczonych grypa ptaków skutkuje wprowadzeniem ograniczeń w imporcie amerykańskich towarów z sektora drobiarskiego. Importerzy chcąc zapewnić zaspokojenie popytu stosują regionalizację, jednak jest to coraz trudniejsze, bowiem zasięg geograficzny występowania ognisk HPAI jest już naprawdę spory.

fot. Adobe Stock
REKLAMA

Szalejąca w Stanach Zjednoczonych grypa ptaków skutkuje wprowadzeniem ograniczeń w imporcie amerykańskich towarów z sektora drobiarskiego. Importerzy chcąc zapewnić zaspokojenie popytu stosują regionalizację, jednak jest to coraz trudniejsze, bowiem zasięg geograficzny występowania ognisk HPAI jest już naprawdę spory.

Sytuacja ta sprawia, że kłopoty handlowe dotykają wielu ważnych regionów drobiarskich. Dotychczas ograniczenia w imporcie drobiu z USA zastosowało ponad 80 państw, a Argentyna, Korea Południowa i Tajlandia zakazały przywozu żywego drobiu z całych Stanów Zjednoczonych, jednak żaden z krajów nie wprowadził ograniczeń wobec całych Stanów Zjednoczonych w odniesieniu do mięsa drobiowego i produktów mięsnych, jak to zrobiły niektóre państwa przy wybuchu epizoocji w latach 2014- 2015.

- Według amerykańskich urzędników z USDA dziesięciu największych odbiorców drobiu z USA tylko częściowo zakazało importu, to znaczy, że zakazem wywozu zostały objęte wybrane obszary, na przykład hrabstwa lub całe stany. Dlatego jeśli chodzi o handel to Amerykanie są w znacznie lepszej sytuacji niż w latach 2014-2015. Dziesięciu największych importerów amerykańskiego drobiu to Meksyk, Chiny, Kanada, Kuba, Gwatemala, Tajwan, Filipiny, Angola, Kolumbia i Wietnam. Kroki podejmowane przez największych importerów są obecnie zdecydowanie bardziej łagodne niż w roku 2015, kiedy siedmiu kluczowych klientów wstrzymało import z całych Stanów Zjednoczonych – informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDIP).

Chiny, które były jednym z takich odbiorców, zamroziły handel drobiem i jajami z USA na kilka lat, zniesiono go dopiero w listopadzie 2019 roku, gdy oba kraje starały się sfinalizować umowę łagodzącą skutki trwającej wojny handlowej. Zmiany przyniósł rok 2020, gdy Chiny dogadały się ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie regionalizacji. Umowa dotyczyła sytuacji, gdy w USA pojawia się grypa ptaków, zgodnie z deklaracją Chin, Pekin nie wprowadzi wtedy zakazu importu drobiu i jaj dla całego kraju, a jedynie ograniczy się do stanu, w którym potwierdzono ognisko choroby.

(rpf) kp / Źródło: KIPDiP

chat-icon 1

REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


Andrzejowski 05.05.2022

podobnie jak koronawirus i inne dziadostwa kto wie czy wogole prawdziwe.... juz slychac ze w australii i chinach jest mutacja koronawirusa odporna na szczepionki i jeszcze do tego ta wojna putina a dolar w rosji najtanszy od lat... i kto to został ukarany sankcjami - chyba my sami z ta nasza inflacja....

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA