REKLAMA

Ceny wieprzowiny – sytuacja na rynkach europejskich

Redakcja - Prawo i Finanse
07.06.2022
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

Sytuacja na rynku trzody chlewnej nadal jest bardzo zła, a na horyzoncie nie widać sygnałów zmian.

Ceny wieprzowiny w skupie od kilku tygodni zatrzymały się w miejscu, odnotowujemy jedynie symbiliczne podwyżki – szczególnie na rynku niemieckim, gdzie widoczna jest nieznaczna poprawa sytuacji, cena 1,80 €/kg za klasę wbc.

fot. Adobe Stock
REKLAMA
Sytuacja na rynku trzody chlewnej nadal jest bardzo zła, a na horyzoncie nie widać sygnałów zmian.[/caption]

Ceny wieprzowiny w skupie od kilku tygodni zatrzymały się w miejscu, odnotowujemy jedynie symbiliczne podwyżki – szczególnie na rynku niemieckim, gdzie widoczna jest nieznaczna poprawa sytuacji, cena 1,80 €/kg za klasę wbc.

Za Odrą pomocny okazał się sezon grilowy i ceny mięsa wieprzowego nieznacznie wzrosły, niestety ze względu na święto i dzień wolny od uboju w bieżącym tygodniu liczba ubitych tuczników będzie mniejsza.

- Obecna sytuacja pozwala na zaspokojenie zapotrzebowania niemieckich ubojni w surowiec. Gdy wzrośnie temperatura i obniżą się przyrosty zwierząt uczestnicy rynku liczą na wzrost cen skupu – prognozuje Krajowy Związek Pracodawców - Producentów Trzody Chlewnej POLPIG.

W Belgi cena wzrosła o zaledwie 1₵/kg, a w Polsce cena wzrosła do 8,30 zł/kg Kl. E, czyli mówimy o wzroście wynoszącym 10 gr/kg. W pozostałych czołowych krajach unijnych produkujących świnie w 22 tygodniu nie zanotowały żadnych zmian cenowych w stosunku do 21 tygodnia 2022 roku.

- Mniejsza podaż żywca jest rekompensowana spadającą strukturalną konsumpcją, spowodowaną rosnącą inflacją o wzrostem cen żywności. Francuskie oraz hiszpańskie rządy pod presją wirusa ASF wystosowały apele do swoich krajowych producentów świń o zachowanie szczególnej ostrożności – informuje ISN.

Mocnym sygnałem do niepokoju dla hodowców trzody jest informacja o pierwszym ognisku ASF u w Polsce u świń w 2022 r., które wykryto w Wielkopolsce. Ognisko ASF w pierwszym półroczu to nie nowość – w końcu taki sam scenariusz powtarza się już od 8 lat, a w okresie od czerwca do października każdego roku obserwujemy wzrost nasilenia zakażeń ASF w chlewniach. Niestety do tej sytuacji przyczynia się brak postępów w zwalczaniu ASF u dzików, które są rezerwuarem wirusa.

- Pozostaje nadzieja, że świadomi zagrożenia wielkopolscy producenci trzody chlewnej zabezpieczyli swoje stada, aby ograniczyć przenikanie wirusa do budynków inwentarskich. Potwierdzenie choroby w Boguszynie jest stratą wizerunkową branży. Ponadto stracą hodowcy, którzy znajdą się w nowej strefie czerwonej ze względu na ograniczenia w przemieszczaniu świń oraz niższej cenie skupu żywca – informuje POLPIG.

(rpf) pp / Źródło: POLPIG

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA