Kradli dynie z pola – zatrzymani na gorącym uczynku
Do kradzieży dyni z pola w powiecie parczewskim (województwo lubelskie, gmina Podedwórze) doszło w godzinach wieczornych 25 września 2022 roku, kiedy to właścicielka plantacji zauważyła, że na należącym do niej polu zatrzymał się samochód osobowy z którego wysiadło trzech mężczyzn, którzy od razu zabrali się do roboty i zaczęli szybko zbierać dynie.
Do kradzieży dyni z pola w powiecie parczewskim (województwo lubelskie, gmina Podedwórze) doszło w godzinach wieczornych 25 września 2022 roku, kiedy to właścicielka plantacji zauważyła, że na należącym do niej polu zatrzymał się samochód osobowy z którego wysiadło trzech mężczyzn, którzy od razu zabrali się do roboty i zaczęli szybko zbierać dynie.
Kobieta postanowiła im nie przeszkadzać w kradzieży i natychmiast powiadomiła Policję.
Silny wiatr zerwał dach ze stodoły
- Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali sprawców kradzieży na gorącym uczynku kiedy ładowali wycięte na polu dynie do bagażnika pojazdu, który był przepełniony świeżo ściętymi dyniami w ilości ponad 25 sztuk – informuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.
Okazało się, że sprawcami kradzieży są trzej mieszkańcy Siedlec, w wieku 35, 38, 54 lat, którzy tłumaczyli, że w trakcie podróży wpadli na pomysł ugotowania zupy dyniowej i postanowili go urzeczywistnić, ale nie spodziewali się, że zachcianka kulinarna w postaci zupy dyniowej będzie ich tak drogo kosztowała.
Pijany 59-latek wypadł z ciągnika rolniczego, który jechał dalej bez kierowcy…
Właścicielka pola, która zgłosiła sprawę na policję, wyceniła wartość strat na kwotę 450 złotych. Każdy z mężczyzn otrzymał mandat karny w wysokości 500 zł a dynie wróciły do właścicielki.
(rpf) pp / Źródło: KPP Parczew
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.