REKLAMA

Nawozy rolnicze – nieuregulowana sytuacja to negatywne konsekwencje dla gospodarki

Redakcja - Prawo i Finanse
30.10.2022
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

Brak uregulowanej sytuacji na rynku nawozów i wysokie ceny są zagrożeniem dla całej gospodarki

Sytuacja na rynku nawozów nadal pozostawia wiele do życzenia, bardzo wysokie ceny, problemy z dostępnością i niewielka skala pomocy nie pozwalają rolnikom patrzeć optymistycznie w przyszłość.To zagrożenie nie tylko dla bezpieczeństwa żywnościowego państwa ale również całej gospodarki.

fot. Paweł Pąk
REKLAMA
Brak uregulowanej sytuacji na rynku nawozów i wysokie ceny są zagrożeniem dla całej gospodarki[/caption]

Sytuacja na rynku nawozów nadal pozostawia wiele do życzenia, bardzo wysokie ceny, problemy z dostępnością i niewielka skala pomocy nie pozwalają rolnikom patrzeć optymistycznie w przyszłość. To zagrożenie nie tylko dla bezpieczeństwa żywnościowego państwa ale również całej gospodarki.

Natychmiastowe wypracowanie mechanizmów pomocowych do zakupu i produkcji nawozów na ten rok i kolejne lata jest po prostu niezbędne – uregulowanie sprawy „nawozowej” pozwoliłoby zapobiec przestojom w produkcji nawozów spowodowanym ceną surowców do produkcji, jakie miały miejsce w sierpniu 2022 roku.

Dodatkowo przestoje w produkcji nawozów, poza brakiem głównego produktu, powodują również braki w zaopatrzeniu w produkty uboczne, którymi jest między innymi dwutlenek węgla czy też suchy lód – niezbędne dla zakładów mięsnych. Brak tych składników wpłynie na ich cenę, którą dyktują spekulanci rynkowi, co w konsekwencji przełoży się na wzrost cen żywności, a ich brak w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do wstrzymania produkcji żywności! Również zasady dopłat wymagają zmian.

Należy również zmienić zasady dopłat do nawozów mineralnych, bowiem obecna sytuacja na rynku nawozów jest tragiczna, a ceny nawozów nadal są bardzo wysokie, a to skutkuje obniżeniem opłacalności produkcji, a rolnicy mają problem z ich zakupem.

- Sytuacja ta w okresie długofalowym z pewnością wpłynie negatywnie na cenę i zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju, ze względu na ograniczanie nawożenia przez wielu rolników aż do całkowitej rezygnacji z nawożenia. Obecnie zakłada się, że braki oraz wysokie ceny potasu i nawozów wieloskładnikowych z pewnością odbiją się na przyszłorocznych plonach rzepaku, jeżeli problem nie zostanie rozwiązany do przyszłej wiosny, to żniw rzepakowych po prostu nie będzie – alarmuje Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych, który 26 października 2022 roku wystąpił do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Wicepremiera Henryka Kowalczyka o wypracowanie w możliwie krótkim czasie mechanizmów interwencji na rynku nawozów w tym i w przyszłym roku oraz wykrycia ewentualnych zmów cenowych odnośnie nawozów azotowych, potasowych i wieloskładnikowych.

KRIR uważa też, że pomocą powinny być objęte gospodarstwa o powierzchni do 300 ha, a wysokość wsparcia ma wyrównywać ceny nawozów z roku bazowego 2021.

(rpf) pp / Źródło: KRIR

Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA