REKLAMA

Resort rolnictwa: Problemy rolników są problemami nas wszystkich

Redakcja
13.02.2024
chat-icon 0

9 lutego 2024 roku, czyli w dzień rozpoczęcia protestów, których kontynuacja jest zapowiadana na kolejne dni i tygodnie, do strajkujących rolników pojechał Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesław Siekierski wraz z wiceministrami.

fot. MRiRW
REKLAMA

Postulaty protestujących rolników, są jasne i klarowne. Sprzeciwiają się obecnej sytuacji w polskim rolnictwie, główne powody strajków to:
- zbyt wygórowane i nieracjonalne wymogi Zielonego Ładu,
- brak możliwości konkurowania przez polskich rolników z nadmiernym napływem towarów rolno-spożywczych z Ukrainy, polskie produkty są wobec nich droższe, bo wyprodukowane zgodnie ze standardami Unii Europejskiej – a tym samym są niekonkurencyjne wobec ukraińskich.

Chcemy rozmawiać z rolnikami i wspólnie formułować możliwe rozwiązania ich problemów

Czesław Siekierski / Szef resortu rolnictwa
2024-02-09 Protest rolników w Przyborowicach (woj. mazowieckie)

Minister wyraził też zrozumienie w stosunku do rolników, chcących, aby wszyscy, w tym konsumenci, dowiedzieli się o ich problemach oraz by zdali sobie sprawę, że problemy rolnictwa są problemami wszystkich mieszkańców. Dodał również, że tak duże otwarcie rynku Unii Europejskiej na towary z Ukrainy było błędem. Zadeklarował monitorowanie napływu produktów z Ukrainy, wskazując jednocześnie, aby pamiętać o tym, że handel z tym krajem jest dwustronny.

Siekierski powiedział również, że przed protestami jego resort prowadził rozmowy z przedstawicielami związków i organizacji rolniczych. - Prosiliśmy rolników, żeby dokładnie wskazywali powody protestów, aby ludzie je zrozumieli. Prosiłem także rolników, żeby protesty nie były nadmiernie uciążliwe, a ludzi o wyrozumiałość dla rolników – trzeba zachować rozsadek – podkreślił minister, apelując jednoczesne do obywateli, aby dostrzegli, że sytuacja w rolnictwie wpływa na wszystkich, którzy są konsumentami, a rolnicy chcą produkować żywność dla naszego dobra, dla konsumentów.

Zwrócił się również do rolników o jak najszybsze zakończenie blokad oraz o zrozumienie, że nie wszystkie problemy można zlikwidować od razu. To apel Czesława Siekierskiego o „partnerską postawę”. Szef resortu rolnictwa dodał, że jako minister rolnictwa i rozwoju wsi czuje się zobowiązany, aby rozmawiać z rolnikami oraz wysłuchać ich postulatów, aby móc nad nimi pracować. A w ocenie Siekierskiego konkretów nie załatwia się na ulicy, dlatego zaprasza do rozmów w ministrstwie.

- Potrzebujemy z Waszej strony partnerstwa. Żeby zrealizować Wasze postulaty, potrzebuję Waszego wsparcia – mówił Siekierski do protestujących rolników, dodając, że robi i obiecuje tyle ile leży w jego kompetencjach oraz, że jest to wyrazem tego, że traktuje rolników poważnie.

Minister Siekierski poinformował też, że resort będzie kontynuować rozmowy z rolnikami i wypracowywać konkretne rozwiązania.

Jako przykład działań ministerstwa na rzecz polskich rolników szef resortu rolnictwa przedstawił negocjacje z Komisją Europejską dotyczące nie zawsze racjonalnych wymogów dotyczących zazielenienia oraz prowadzenie rozmów technicznych z Ukrainą.

Szef resortu rolnictwa przypomniał, że prowadzone są negocjacje z Komisją Europejską – o likwidacji nie zawsze racjonalnych wymogów dotyczących zazielenia – oraz rozmowy techniczne z Ukrainą. Efektem tych działań mają być zapowiedziane już przez KE odstępstwa od niektórych wymogów, a nadal trwają kolejne ustalenia. Minister dodał również, że protesty rolników w Unii Europejskiej wymusiły zmianę podejścia Brukseli, która zdała sobie sprawę z oczekiwań i potrzeb społecznych.

(rpf) Źródło: MRiRW

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA