Rostselmash już w sprzedaży – można zamawiać rosyjskie kombajny
Pierwszy kombajn zbożowy Acros 595 Plus firmy Rostselmash, oferowany przez Korbanek Sp. z o.o. z Tarnowa Podgórnego, znalazł nabywcę. Sprzedawca zapewnia, że zainteresowanie rosyjskimi maszynami jest duże.
Pierwszy kombajn zbożowy Acros 595 Plus firmy Rostselmash, oferowany przez Korbanek Sp. z o.o. z Tarnowa Podgórnego, znalazł nabywcę. Sprzedawca zapewnia, że zainteresowanie rosyjskimi maszynami jest duże.
- To znakomite maszyny, spełniające wymagania rolników: ekonomiczne, wydajne i proste w obsłudze, dosłownie czołówka – mówi Paweł Korbanek, właściciel największej sieci dystrybucji maszyn rolniczych w Polsce. W końcu wakacji jego firma organizowała wprost na polach pokazy działania trzech kombajnów - ACROS 595 Plus, RSM 161 i Vector 425 – które od tej pory codzienne prezentowane są zainteresowanym rolnikom.
Aleksander Seńkowski – polski lotnik i ojciec ciągnika Ferguson TE20!
- Przyciągają uwagę, a mimo że kombajny zazwyczaj dobrze sprzedają się na wiosnę, i już jest „po sezonie” na nie, mamy deklaracje odwiedzających nas rolników, że chcą decydować się na konkretny model – mówi Przemysław Pilarczyk, dyrektor handlowy Korbanek Sp. z o.o.
Firma Korbanek Sp. z o.o. z zadowoleniem przyjęła oświadczenie Antona Małykina, dyrektora Rostselmasha na Europę Zachodnią, że ich maszyny są oparte wyłącznie o nowoczesne podzespoły produkowane w ostrym reżimie technologicznym, i że żadna część nie powstała np. w Chinach. Rostselmash z Rostowa nad Donem jest potentatem na rosyjskim rynku: ma dziewięć fabryk sprzętu rolniczego, a samych tylko kombajnów produkuje sześć tysięcy sztuk rocznie, sprzedając je na całym świecie. Do Polski – za pośrednictwem spółki z Tarnowa Podgórnego chce wysyłać także
swoje najnowsze sieczkarnie RSM 1403, kombajny Torum, badane jeszcze po modernizacji i przygotowywane do wprowadzenia do produkcji – kombajny Nova. Wypadek podczas konserwacji kombajnu
- Jesteśmy podbudowani możliwościami prezentowanych kombajnów – zapewniał w czasie prezentacji rosyjskich maszyn Paweł Korbanek. - Były katowane na polach, w czasie zmiennej pogody, i gdy inne kombajny musiały zjechać z pola, te dawały sobie radę: deszcz pada, kombajny po osie w błocie, zadymiło się na pasku, a kombajny pracują!
Można nawet powiedzieć, że mimo trudnych warunków kombajny pracują nawet szybciej niż w dobrej pogodzie! W czasie tygodnia bardzo intensywnych prób, żaden nie zanotował najmniejszej usterki. Porównując je z konkurencją sprzętu zachodnich renomowanych firm, powiem, że są pod wieloma względami wyraźnie lepsze.
Wszystkie trzy - RSM161, który cieszył się jak dotąd największym zainteresowaniem rolników, inaugurujący sprzedaż wielki Acros, jaki i Vector 425, dedykowany mniejszym gospodarstwom, mają zapewniać niskie koszty eksploatacyjne i łatwą obsługę – m.in. dzięki komfortowej kabinie i czytelnemu systemowi sterowania.
Zamiast silosów: suszarnie Pedrotti, mobilne lub stacjonarne
Nabywcy nie będą musieli także obawiać się o serwis w wypadku awarii, bo producent deleguje swoją ekipę serwisową do dealera, a części zamienne wysyła w ciągu 24 godzin z jednego z dwóch magazynów firmy – na Węgrzech lub na Litwie.
Acros 595 Plus napędzany jest amerykańskim 6-cylindrowym silnikiem Cummins QSB 8.9I z AdBlue o mocy 333KM. Dzięki 540 litrowemu zbiornikowi paliwa może on pracować bez tankowania do 16 godzin. Zapas momentu obrotowego wynosi do 20 procent.
Pijany kombajnista zbiegł z miejsca kolizji
Kombajn wyposażony jest w elektrohydrauliczny system kopiowania podłoża ConturPro (system monitoruje trudności dotyczące podłoża), ma podajnik pochyły z odrzutnikiem (co zmniejsza obciążenie systemu młócącego, a zwiększa wydajność przepustową), ma nowy rozdrabniacz – rozrzutnik, kierujący wałek słomy wprost za kombajnem, dwukaskadowy system oczyszczania (dwie kaskady z sitem wstępnym, dwie wysokości kaskad), wytrząsacz słomy o zwiększonej powierzchni (długość klawiszy urosła o 12 centymetrów, zmodernizowano też łopatki na powierzchni sit tak, by poprawić płynność ziarna), ma też możliwość zamontowania rozrzutnika plew.
Acros zapewnia też komfort pracy dzięki kabinie ComfortCabII z systemem informacyjno – głosowym Adviser III, rozwiązaniu Smart Launch pozwalającemu na włączanie po sobie ślimaka wyładowczego i poziomego, a także dzięki wodoodpornemu zbiornikowi na ziarno, zasłanianemu specjalnym fartuchem.
(rtr) Paweł Okoński
Celnicy zatrzymali transport cebuli z Rosji i Kazachstanu
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.