REKLAMA

Szczytowy poziom przerobu rzepaku w Polsce

Redakcja - Prawo i Finanse
18.08.2022
chat-icon 0

W polsce kluczowym odbiorcą krajowej produkcji oleju rzepakowego pozostaje niezmiennie sektor biodiesla. Dane z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wskazują, że w samym I kwartale 2022 roku krajowi wytwórcy estrów zużyli go ponad 229 tys. ton, natomiast w całym sezonie 2021/2022 należy się spodziewać, że rodzimi producenci biodiesla efektywnie zagospodarowali ponad 920 tys. ton oleju rzepakowego.

fot. Adobe Stock
REKLAMA

W polsce kluczowym odbiorcą krajowej produkcji oleju rzepakowego pozostaje niezmiennie sektor biodiesla. Dane z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wskazują, że w samym I kwartale 2022 roku krajowi wytwórcy estrów zużyli go ponad 229 tys. ton, natomiast w całym sezonie 2021/2022 należy się spodziewać, że rodzimi producenci biodiesla efektywnie zagospodarowali ponad 920 tys. ton oleju rzepakowego.

Tłocznie, które są Zrzeszone w Polskim Stowarzyszeniu Producentów Oleju, w pierwszym półroczu 2022 roku przerobiły łącznie 1 584 tys. ton rzepaku, a więc niemal dokładnie tyle samo, co w analogicznym okresie 2021 roku (1 591 tys. ton). W ujęciu sezonowym przerób rzepaku w sezonie 2021/2022 pozostał więc na szczytowym poziomie osiągając 3 217 tys. ton, podaż oleju surowego wzrosła z kolei do rekordowych 1 310 tys. ton.

O 34 tysiące ton w porównaniu do 2021 roku osiągając w I połowie br. 642 tys. ton, wzrosła produkcja oleju surowego w całym sezonie 2021/2022. Z kolei podaż oleju rafinowanego wzrosła do 279 tys. ton wobec 268 tys. ton w okresie styczeń-czerwiec ubiegłego roku, co wynika nie tylko z większej produkcji oleju surowego, ale jednocześnie sam udział rafinatu w tym okresie wzrósł do 46% wobec średnio 40% notowanych w poprzednich 2 latach. Na wysokim poziomie utrzymuje się również krajowa podaż białkowych komponentów paszowych z rzepaku. Łącznie członkowie PSPO wyprodukowali w sezonie 2021/2022 1 713 tys. ton poekstrakcyjnej śruty rzepakowej oraz 155 tys. ton makuchu.

- Pomimo różnych perturbacji, z jakimi mieliśmy do czynienia na rynku oleistych w poprzednim sezonie, łączny przerób rzepaku w PSPO został utrzymany na rekordowym poziomie. Wobec rekordowych zbiorów w tym roku nie pozostaje nam nic innego jak tylko zwiększyć przerób nasion w Polsce, co jednak będzie zależne od ostatecznych rozwiązań ustawowych określających popyt na polski biodiesel w 2023 roku. Proponowane bowiem w ostatnim czasie przez Rząd przepisy mogą doprowadzić do ograniczenia przerobu rzepaku porównywalnego do zamknięcia dwóch dużych zakładów w Polsce. Takie działanie w dobie rekordowych żniw negatywnie odbije się na opłacalności całego łańcucha dostaw od producentów rolnych poczynając – powiedział Mariusz Szeliga, Prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju.

- „Oczekiwaliśmy dobrych zbiorów rzepaku, aby mieć zabezpieczenie surowcowe na kolejny sezon. Nie zakładaliśmy jednak, że możemy mieć problem z biopaliwami, które jak dotychczas dobrze się w Polsce rozwijały przynosząc wielostronne korzyści. Krajowa branża olejarska jest w stanie efektywnie zagospodarować rekordową podaż krajowych nasion o ile nie ziści się czarny scenariusz dla polskiego biodiesla, który wyłania się z projektu nowelizacji ustawy biopaliwowej zatwierdzonego przez Radę Ministrów kilka dni temu – podsumował Adam Stępień, Dyrektor Generalny PSPO.

(rpf) kp / Źródło: PSPO

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA