Sużby weterynaryjne Tajwanu BAPHIQ wydały zgodę na import każdego rodzaju polskiego drobiu pochodzącego z uboju dokonanego od dnia 19 kwietnia 2018 roku włącznie.
Polska została uznana przez władze Tajwanu za kraj wolny od epidemii grypy ptaków (HPAI). 19 kwietnia Rada Rolnictwa Yuanu wydała ogłoszenie w tej sprawie.
Specjaliści z Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych analizując dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców określili sierpniowe wyniki sprzedaży nowych ciągników rolniczych jako „negatywny rekord” w rejestracji nowych ciągników.
Mówimy o liczbie 633 traktorów zarejestrowanych w sierpniu bieżącego roku, będącej najgorszym dotychczasowym wynikiem w 2023 roku. To 306 sztuk mniej niż przed rokiem, bowiem w sierpniu 2022 roku zarejestrowano 939 nowych maszyn.
Tendencję spadkową przedstawia poniższy wykres, gdzie z każdym następnym miesiącem notujemy mniej rejestracji.
źródło: PIGMiUR
W pierwszych ośmiu miesiącach 2023 roku zarejestrowano 6228 nowych ciągników, a to wynik o 1483 sztuki słabszy niż przed rokiem. Mówimy zatem o spadku rejestracji wynoszącym już 19,2% w samym 2023 roku.
Na pierwszym miejscu podium jest zielono, bowiem to John Deere utrzymuje pozycje lidera. Od stycznia do sierpnia 2023 roku zarejestrowano 1073 ciągników z jeleniem na masce. To wynik o 44 sztuki lepszy niż w analogicznym okresie 2022 roku. Udziały marki w rynku nowych ciągników rolniczych wciąż rosną i na koniec sierpnia 2023 roku wyniosły 17,2 %. To o 3,9 punktu procentowego więcej niż w poprzednim roku.
Na drugim miejscu znalazła się marka New Holland ze sprzedażą na poziomie 954 sztuk. To wynik gorszy od zeszłorocznego o 325 sztuk. Udziały marki New Holland w rynku nowych ciągników rolniczych wynoszą 15,3%.
Podium zamyka marka Kubota, która notuje 712 zarejestrowanych maszyn. To 40 ciągników więcej niż przed rokiem. Udziały Kuboty w rynku nowych ciągników rolniczych wynoszą 11,4%.
Na czwartym miejscu znajduje się marka Deutz Fahr z 543 sztukami zarejestrowanych ciągników rolniczych, a to oznacza wynik o 147 sztuk słabszy niż przed rokiem. Udziały marki Deutz Fahr w rynku ciągników rolniczych wynosi 8,7%.
Pierwszą piątkę zamyka marka Case IH z 362 szt. zarejestrowanych maszyn. Wynik ten pozwolił na osiągnięcie 5,8% udziałów rynkowych.
W najniższych kategoriach mocy do 50 koni mechanicznych liderem w okresie od stycznia do sierpnia 2023 roku jest marka Kubota. W kategorii od 51 do 100 KM karty rozdaje New Holland, a przypadku mocy wynoszącej od 101 do 140 koni mechanicznych liderem jest Deutz Fahr. W kategorii powyżej 150 KM najlepszy jest John Deere.
W okresie styczeń -sierpień 2023 roku liderem w najniższych kategoriach mocy do 50 KM jest marka Kubota. W kategoriach 51-100 KM liderem jest New Holland, w kategorii 101-140 KM – Deutz Fahr. W kat. powyżej 140 KM liderem jest marka John Deere.
Jedynymi kategoriami mocy, które obecnie są bardziej popularne niż w 2022 roku są dwie skrajne kategorie mocy: najniższa do 30 KM i najwyższa powyżej 200 KM.
Najwyższa średnia moc nowo rejestrowanych ciągników w okresie od stycznia do sierpnia 2023 roku była notowana w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie wyniosła 178,1 KM. Średnia moc wynosząca 177,2 KM została odnotowana w województwie zachodniopomorskim, a ciągniki o najniższej mocy wynoszącej średnio 85,7 KM, rejestrowane są w województwie małopolskim.
Liderem w rejestracji nowych ciągników rolniczych jest województwo mazowieckie, gdzie w ciągu ośmiu miesięcy 2023 roku zarejestrowano 1035 szt. nowych ciągników, a to o 233 sztuki mniej niż przed rokiem. Na drugim miejscu znajduje się województwo wielkopolskie z ilością 736 szt.
Najpopularniejszym modelem ciągnika po ośmiu miesiącach 2023 roku jest model John Deere 6155M, którego zarejestrowano 152 sztuki. Drugą pozycję zajmuje John Deere 6195M z ilością 125 szt. Na trzecim miejscu znalazł się Farmtrac Tractors Europe 26 4WD ze 123 sztukami zarejestrowanych maszyn. Czwarte miejsce zajmuje Deutz Fahr 5080 D Keyline – 95 szt. Piąte miejsce dzielą ze sobą Case IH Puma 150 oraz John Deere 6120M, których zarejestrowano po 92 sztuki.
W erze przed technologią, zarządzanie stadem bydła było procesem zdominowanym przez manualne prace i bezpośredni kontakt ze zwierzętami. Dochodzenie do informacji o stanie zdrowia zwierzęcia, jego wieku czy pochodzeniu często wymagało bezpośredniego obserwowania i zbierania danych ręcznie.
Nierzadko wiązało się to z różnymi wyzwaniami, takimi jak trudności w utrzymaniu dokładności danych, czasochłonność tych procesów czy problemy z efektywnym reagowaniem na problemy zdrowotne zwierząt.
Wraz z postępem technologicznym wprowadzono różne narzędzia i systemy zarządzania bydłem, które znacznie ułatwiły to działanie. Dzisiaj hodowcy korzystają z różnego rodzaju technologii, w tym systemów identyfikacji zwierząt, monitorowania zdrowia i dobrostanu zwierząt, a także zaawansowanych systemów zarządzania danymi. Wszystkie te narzędzia przyczyniły się do zwiększenia efektywności i precyzyjności zarządzania stadem.
Korzyści z wykorzystania technologii
Implementacja technologii w zarządzaniu stadem bydła przynosi wiele korzyści, zarówno krótko-, jak i długoterminowych.
Stosowanie nowoczesnych technologii umożliwia usprawnienie wielu procesów zarządczych. Może to obejmować wszystko, od monitorowania zdrowia zwierząt za pomocą sensorów i aplikacji, poprzez automatyczne identyfikowanie zwierząt, aż po efektywne zarządzanie zasobami. Skutkuje to nie tylko lepszą opieką nad zwierzętami, ale także znacznie większą efektywnością hodowli.
W perspektywie długotrwałej, technologia może przyczynić się do zwiększenia wydajności produkcji, poprawy zdrowia i dobrostanu zwierząt oraz — co ważne — zrównoważonego zarządzania środowiskiem.
Przykłady tych korzystnych skutków wprowadzenia technologii można znaleźć w licznych studiach przypadków, które pokazują, jak hodowcy na całym świecie wprowadzają technologię, aby zmodernizować swoje praktyki i osiągnąć lepsze wyniki.
Przyszłość zarządzania stadem bydła
Patrząc w przyszłość, jasne jest, że technologia będzie odgrywać coraz większą rolę w zarządzaniu stadem bydła. Rozwój sztucznej inteligencji, automatyzacji i precyzyjnych technologii rolniczych prawdopodobnie przyniesie jeszcze większe możliwości dla hodowców.
Biorąc pod uwagę nieustannie rosnące zapotrzebowanie na produkty pochodzenia zwierzęcego na świecie, efektywne zarządzanie stadem stanie się jeszcze ważniejsze. Technologia będzie stanowić klucz do skutecznego adresowania tych wyzwań, pomagając hodowcom zarządzać swoimi stadami w sposób zrównoważony i odpowiedzialny.
Podsumowanie
Zarządzanie stadem bydła to kompleksowy proces, który ewoluował dzięki postępowi technologicznemu. Za sprawą nowoczesnych narzędzi, takich jak systemy identyfikacji bydła, technologie monitorowania zdrowia czy zaawansowane systemy zarządzania danymi, hodowcy mogą teraz zarządzać swoimi stadami z większą efektywnością i precyzją.
Bezpośrednie korzyści płynące z adaptacji tych technologii — takie jak lepsze zdrowie zwierząt i większa wydajność hodowli — pokazują, jak ważne jest włączenie technologii do codziennych praktyk zarządzania stadem. Jako że technologia rolnicza będzie nadal się rozwijać, jesteśmy pewni, że przyszłość zarządzania stadem bydła będzie coraz bardziej innowacyjna i efektywna.
Zdarzenie miało miejsce 3 września 2023 roku w miejscowości Zaścianki (województwo lubelskie, powiat bialski, gmina Międzyrzecz Podlaski). W wyniku wyładowania atmosferycznego doszło do zapalenia się płaszcza zbiornika cieczy pofermentacyjnej biogazowni, który był wykonany z PCV oraz zewnętrznego ocieplenia z płyt styropianowych.
Pożar objął około połowy powierzchni zbiornika, którego średnica wynosi 26 metrów. Przybyłe na miejsce zdarzenia zastępy strażaków zajęły się schłodzeniem płaszcza sąsiedniego zbiornika oddalonego około 8 m od pożaru.
- Po sprawieniu SHD-23 oraz utworzeniu zasilania wodnego do GCBA 5/32 przystąpiono do gaszenia pianą ciężką płaszcza zbiornika z działka znajdującego się na SHD-23 – relacjonuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej.
Gdy płaszcz został już ugaszony, przystąpiono do dogaszania przy zastosowaniu specjalnej tzw. piany ciężkiej, przestrzeni ocieplenia pomiędzy żelbetową konstrukcją ścian, a blaszanym poszyciem.
Zbiornik na bieżąco monitorowano miernikiem wielogazowym, który badał stężenie metanu wokół zbiornika. Na szczęście miernik nie wykazał obecności gazów wybuchowych. Obiekt sprawdzono też kamerą termowizyjną.
W działaniach udział brały zastępy z Międzyrzeca Podlaskiego, Białej Podlaskiej, OSP Żabce, OSP Krzewica, OSP Rzeczyca, OSP Rogoźnica, OSP Jelnica oraz z dyżuru kierownictwa Komendy Miejskiej PSP – mł. bryg. Andrzej Wrona – zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej.
O inwestycji realizowanej przez Krupetsk w zachodniej Ukrainie donoszą tamtejsze media. Ferma ma pomieścić 400 tysięcy kur niosek, jest budowana na terenie opuszczonego gospodarstwa rolnego we wsi Sitnoje w obwodzie równieńskim pomimo trwających działań wojennych, a oddanie do użytkowania jest planowane na listopad tego roku. Administracja obwodu rówieńskiego ocenia, że jest to pierwszy projekt budowy fermy drobiu od początku wybuchu wojny w Ukrainie w lutym 2022 roku.
Ukraiński inwestor chce uzyskać zezwolenie na eksport jaj do krajów Unii Europejskiej. Mają zostać zainstalowane między innymi systemy klatkowe dla kur zatwierdzone przez europejskie organy regulacyjne, czyli instalacje spełniające unijne normy dobrostanu. Wcześniej, ukraiński producent eksportował swoje towary głównie na Bliski Wschód i do Afryki.
Z takiego obrotu spraw nie będą zadowoleni producenci jaj w UE, w tym również z Polski, którzy być może już teraz będą musieli się zmierzyć z próbą tego co może się dziać po ewentualnym wejściu Ukrainy do Unii Europejskiej. Niestety może się to stać kosztem Polski, która może stracić najwięcej.
Wsparcie będzie wypłacane w formie ryczałtu do kwoty wynoszącej do 120 tys. zł. Nabór będzie prowadzony za pośrednictwem PUE ARiMR.
- Dofinansowanie skierowane jest do rolników, którzy spełniają definicję mikro-, małego lub średniego przedsiębiorstwa, a posiadane przez nich gospodarstwo ma powierzchnię nie większą niż 300 ha i jego wielkość ekonomiczna w roku wyjściowym nie przekracza 25 tys. euro. Kolejnymi z wymogów są nieprowadzenie działalności wyłącznie w celach naukowo-badawczych i uzyskiwanie przychodu ze sprzedaży produktów rolnych w wysokości co najmniej 5 tys. zł. – wyjaśnia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Pomoc przyznawana będzie na operacje zapewniające zwiększenie orientacji rynkowej gospodarstwa w wyniku jego restrukturyzacji w obszarze produkcji rolnej lub produkcji rolnej i przygotowywania do sprzedaży wytwarzanych produktów. Standardowo wsparcie w formie ryczałtu ma wynieść 100 tys. zł, a w przypadku gospodarstw ekologicznych – 120 tys. zł. Środki te można przeznaczyć m.in. na inwestycje budowlane czy nabycie niezbędnego wyposażenia, maszyn, urządzeń i sprzętów.
Pierwotnie termin ten mijał 29 września bieżącego roku. Wsparcie realizowane jest z budżetu Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027.
Z informacji przekazanych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynika, że o premie z PS WPR 2023-2027 stara się blisko stu młodych rolników, najwięcej z województwa mazowieckiego.
ARiMR do skorzystania z tej formy pomocy finansowej zachęca osoby w wieku od 18 do 40 lat (nieukończone 41 lat na dzień składania wniosku), która albo rozpoczyna działalność rolniczą, albo prowadzi ją nie dłużej niż 24 miesiące przed złożeniem wniosku. Kolejny wymóg to posiadanie numeru identyfikacyjnego gospodarstwa oraz odpowiednich kwalifikacji zawodowych lub uzupełnienie ich w ciągu 3 lat od wypłaty pierwszej raty premii. Oprócz tego należy złożyć w ARiMR biznesplan z zobowiązaniem do jego realizacji w terminie nie dłuższym niż 3 pełne lata kalendarzowe następujące po roku, w którym został dostarczony wniosek o wsparcie.
Dofinansowanie ma charakter ryczałtu i wynosi 200 tys. zł. Środki są wypłacane w dwóch ratach. Pierwszą w wysokości 140 tys. zł otrzymuje się po spełnieniu warunków do przyznania pomocy, a druga – 60 tys. zł – trafia na konta młodych gospodarzy po realizacji biznesplanu. Co istotne, premię przyznaje się na dane gospodarstwo tylko raz i może ją otrzymać wyłącznie jedno z małżonków.
Przyznane środki powinny być przeznaczone na prowadzenie gospodarstwa lub przygotowanie do sprzedaży wytwarzanych w nim produktów rolnych. Minimum 70 proc. otrzymanej kwoty należy zainwestować w środki trwałe. Wsparcie finansowe można wykorzystać na zakup m.in.: gruntów rolnych; nowych maszyn, urządzeń, wyposażenia – w tym sprzętu komputerowego – niezbędnych do wytwarzania produktów rolnych lub do przygotowania ich do sprzedaży; zwierząt gospodarskich. Można je także wydać na budowę czy modernizację budynków gospodarczych. Pozostałe 30 proc. kwoty premii można przeznaczyć na przykład na zakup środków do produkcji rolnej, m.in. paszy dla zwierząt; środków ochrony roślin; paliwa rolniczego; nawozów sztucznych i organicznych.
Warto wiedzieć, że to wsparcie nie przysługuje gospodarstwom, które prowadzą plantację roślin wieloletnich na cele energetyczne czy hodowlę m.in. zwierząt laboratoryjnych, ryb akwariowych, psów i kotów rasowych, zwierząt futerkowych (z wyjątkiem królika utrzymywanego w celu produkcji surowca mięsnego). Pieniędzy nie będzie można otrzymać także na zakup gruntu od m.in. rodziców, małżonka, dzieci, a także na budowę na gruncie, który nie należy do wnioskodawcy lub nie stanowi przedmiotu małżeńskiej wspólności majątkowej.
- Wnioski o przyznanie wsparcia w ramach naboru, który rozpoczął się 30 sierpnia 2023 r., można składać wyłącznie za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie – jak pierwotnie zakładano – do 29 września 2023 r., ale do 16 października 2023 roku – podsumowuje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Wybór ciągnika rolniczego Deutz-Fahr AGROTRON może okazać się strzałem w dziesiątkę dzięki bogatej ofercie obejmującej kilkanaście modeli z silnikami o mocy od 156 do 226 KM, możliwością wyboru dwóch wariantów rozstawów osi, trzech rodzajów przekładni, dwóch typów kabin i szeregu dodatkowych opcji wyposażenia.
Ciągniki serii 6 to maszyny łączące innowacyjny design ze stajni samego Giorgetto Giugaro (który projektował m.in. wiele popularnych aut) oraz z nowoczesną technologią oferując wysoką wydajność i niezawodność, a także duży komfort jazdy.
Do gamy należy kilka różnorodnych maszyn wyposażonych w mocne silniki Deutz TCD z układem wtryskowym Common Rail o roboczym ciśnieniu 1600 bar, a dzięki układowi oczyszczania spalin DOC/EGR spełniają określone normy emisji spalin Tier 4i. Ponadto model 6150 posiada przekładnię CShift pozwalającą na proste i szybkie zmienianie biegów za pomocą joysticku bez użycia sprzęgła, czy konwencjonalnej dźwigni.
Silniki Serii 6 zostały całkowicie przeprojektowane pod pod kątem wymogów związanych z ochroną środowiska i redukcją kosztów eksploatacji. Mają krótszy czas reakcji, zapewniają większą rezerwę momentu obrotowego oraz możliwość rozruchu przy wyższym momencie obrotowym w niższym zakresie prędkości silnika.
Równocześnie zredukowano zużycie paliwa i AdBlue. Układy oczyszczania spalin wyposażono w EGR, katalizator SCR oraz pasywny DPF (filtr cząstek stałych). W porównaniu z filtrami aktywnymi, DPF z pasywną regeneracją posiada trzy zalety: brak wtrysku paliwa do filtra, mniejsza ilość wytwarzanego ciepła i szybsza regeneracja filtra.
Oznacza to zredukowane zużycie paliwa i niższe koszty eksploatacji, przy spełnieniu wszystkich norm w zakresie emisji spalin, również na etapie normy Euro 5. W modelach TTV odpowiednią sprawność silnika zapewnia także wentylator ze sprzęgłem wiskotycznym , sterowany elektronicznie Electronic Visco.
Długość: 4289-5119 mm Szerokość: 2218-2543 mm Wysokość: 2930-2980 mm Rozstaw osi: 2647 mm Prześwit: 360-410 mm Masa na osi przedniej: 2150-2865 kg Masa na osi tylnej: 3590-3695 kg Masa całkowita: 6750 kg Maksymalna dopuszczalna masa całkowita/z przodu/z tyłu: 9500/4200/7300 kg Kąt skrętu kół: 52° Rozmiar przednich opon: 540/65R24 Rozmiar tylnych opon: 600/65R38 SILNIK – Deutz TCD 6.1 L06 Tier 4i
Silnik 6-cylindrowy, Turbo Intercooler, elektroniczna regulacja silnika, wentylator wiskotyczny, filtr powietrza z wyrzutnikiem pyłów, rura wydechowa na słupku kabiny
Pojemność silnika: 6057 cm3 Ciśnienie w układzie Common Rail: 1600 bar Moc maksymalna wg normy ECE R120: 112,8 kW/153 KM Moc znamionowa przy 2100 obr/min wg normy ECE R120: 104 kW/141 KM Moc maksymalna homologowana przy 2100 obr/min wg normy 2000/25/EC: 104 kW/141 KM Znamionowa prędkość obrotowa silnika: 2100 obr/min Prędkość obrotowa silnika przy maksymalnej mocy: 1900 obr/min Maksymalny moment obrotowy przy 1600 obr/min: 605 Nm Wzrost momentu obrotowego: 33%
(rtr) / źródło informacji: producent / fot. OkiemRolnika.pl
Spadek do końca sierpnia 2023 roku jest znaczny w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku, bowiem wynosi aż 23,2%. W pierwszych ośmiu miesiącach 2023 roku zarejestrowano 4704 nowe przyczepy rolnicze, a to o 1422 sztuki mniej. Słabszy jest również sam sierpień 2023 r. ze sprzedażą mniejszą o 54 sztuki (563 szt.) w stosunku do ósmego miesiąca 2022 roku.
Na pierwszym miejscu podium, podobnie jak przez ostatnie lata, nadal znajduje się marka Pronar ze sprzedażą na poziomie 1611 nowych przyczep. Jednak to wynik słabszy aż 704 sztuki od zeszłorocznego. Dane sprzedażowe wskazują też na spadek procentowy rejestracji przyczep marki Pronar o 30,4%. Z kolei udziały marki Pronar w rynku nowych przyczep rolniczych na koniec sierpnia 2023 roku wynoszą 34,2%.
Na drugiej pozycji uplasowała się marka Metal-Fach mająca 578 rejestracji nowych przyczep rolniczych i udziały rynkowe wynoszące 12,3%.
Podium zamyka trzecia w zestawieniu marka Metaltech, odnotowująca w sierniu 2023 roku 8,4% udziałów rynkowych i 395 zarejestowanych nowych przyczep rolniczych.
Czwartą pozycję zajmuje marka Wielton zajmuje czwarta pozycję z 381 zarejestrowanymi przyczepami i 8,1% udziałów rynkowych. Marka Wodziński z 236 zarejestrowanymi przyczepami zamyka pierwszą piątkę. Udziały rynkowe tej marki w branży przyczep rolniczych wynoszą 5%.
Po ośmiu miesiącach 2023 roku najwięcej nowych przyczep rolniczych zarejestrowano w województwie mazowieckim, ich liczba wyniosła z ilością 663 sztuki. Na drugim miejscu pod względem ilości zarejestrowanych nowych przyczep jest województwo wielkopolskie, gdzie zarejestrowano 574 przyczepy. W województwie lubelskim, będącym na trzecim miejscu, zarejestrowano 552 przyczepy rolnicze.
Podczas gdy rynek nowych przyczep rolniczych odnotowuje spadki, w okresie od stycznia do sierpnia 2023 roku sprzedano 452 przyczepy używane więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku. Wynik wynoszący 4566 przyczep używanych oznacza wzrost o 11% sprzedanych przyczep używanych.
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.