Orka pod pszenicę z kolczatką oraz wałem własnej konstrukcji
Orka pod pszenicę w gospodarstwie rolnym Podlewskich w okolicach Ciechocinka (woj. kujawsko-pomorskie), odbyła się 13 września na polu o areale 6,5 hektarów, natomiast siew pszenicy został wykonany 21 września.
Orka pod pszenicę w gospodarstwie rolnym Podlewskich w okolicach Ciechocinka (woj. kujawsko-pomorskie), odbyła się 13 września na polu o areale 6,5 hektarów, natomiast siew pszenicy został wykonany 21 września.
W obu zabiegach agrotechnicznych brał udział ciągnik CASE 5150 o mocy 125 koni mechanicznych. Do orki wykorzystana była własnoręcznie zrobiona kolczatka oraz pług marki Överum, natomiast do siewu pszenicy wykorzystany został wał – również własnej roboty – oraz agregat uprawowo-siewny.
Fendt 313 Vario – komfort w polu i na drodze
Wysiana została pszenica odmiany Euforia – która w gospodarstwie Podlewskich jest testowana po raz pierwszy.
– Zasialiśmy całość na powierzchni 6,5 ha, natomiast na drugim polu po zbiorze buraków zasiejemy jak każdego roku kolejne 6,5 ha odmiany Hondia – mówi Przemysław Podlewski
Zderzenie osobowego BMW z ciągnikiem rolniczym Case IH
Wał o wymiarach 3 m x 1,5 m
Maszyna została wyposażona w wał składający się z 3 części o łącznej długości prawie 2,5 metra oraz w dwa rzędy zębów kultywatora. Pierwszy rząd składa się z 11 łapek, natomiast drugi z 12 – co daje łączną wartość 21 łapek. Wał przeznaczony jest do użytku na przodzie ciągnika.
– Maszyna ta bardzo nam pomaga w gospodarstwie – po części wyrównuje ziemie jak i ją spulchnia co pozytywnie skutkuje na wzrost roślin od razu po zasianiu – mówi Kacper Podlewski
Kolczatka o wymiarach 2 m x 1 m. Jak widać została wyposażona w dwa rzędy kolczatek. Pierwszy wyposażony w 22 gwiazdy kolczatek, natomiast drugi w 24, co daje łączną ilość 46 gwiazd.
Dodatkowo z przodu zastał zamontowany metalowy kwadratowy profil do wyrównania ziemi po pracy kolczatki. Kolczatka jest przeznaczona do użytkowania jej z przodu ciągnika.
Valmet 6100 – nieco zapomniany, ale wciąż robiący wrażenie 33-latek
– Moim zdaniem kolczatka spisuje się nie najgorzej, pomaga w wyrównaniu i przygnieceniu pola oraz rozkrusza bryły ziemi po orce – ocenia swoje dzieło Przemysław Podlewski.
(rtr) pp
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.