Traktorzysta z dwoma promilami i dożywotnim zakazem uciekał przed Policją
4 czerwca w miejscowości Batorówko (powiat złotowski, województwo wielkopolskie), 37-letni kierowca ciągnika rolniczego z dwoma pronilami alkoholu we krwi i sądowym dożywotnim zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych zaczął uciekać przed Policją.
4 czerwca w miejscowości Batorówko (powiat złotowski, województwo wielkopolskie), 37-letni kierowca ciągnika rolniczego z dwoma pronilami alkoholu we krwi i sądowym dożywotnim zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych zaczął uciekać przed Policją.
Kierujący ciągnikiem rolniczym marki Ursus widząc patrol policji, zaczął uciekać. Mundurowi, używając sygnałów świetlnych, próbowali zatrzymać kierującego ciągnikiem. Niestety okazało się, że siedzący za kierownicą nie ma zamiaru się zatrzymać.
Rekordowe wzrosty na rynku używanych ciągników rolniczych
Mężczyzna wyminął oznakowany radiowóz i skręcił na pobliskie pole. Patrol ruszył za nim. Policjanci szybko zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który jak się okazało uciekał ponieważ posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Człuchowie.
Co więcej 37-letni mieszkaniec gminy Debrzno znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Swoje nieodpowiedzialne zachowanie tłumaczył tym, że musiał pojechać po części do ciągnika, którym przecież nie wolno mu jeździć. Mieszkaniec powiatu człuchowskiego trafił wprost do policyjnego aresztu.
Okradał sąsiadów z plonów. Groził im śmiercią
Teraz podejrzewany za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem. Za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i niestosowania się do orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(rpf) Paweł Pąk / KPP Złotów
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.