REKLAMA

Racjonalne nawożenie roślin. Co warto wiedzieć o pojemności wymiany kationów w glebie?

Michał Ziemski
26.11.2022
chat-icon 0

W momencie, gdy szaleją ceny nawozów i sytuacja gospodarcza nie napawa optymizmem warto poszukać niekonwencjonalnych rozwiązań. Jednym z nich jest powrót do tradycji dziadków i przywrócenie naturalnych metod uprawy w ramach rolnictwa regeneracyjnego. Jednak istnieją także inne sposoby, dzięki którym można ograniczyć zużycie nawozów sztucznych, bez pogorszenia wyników produkcji. Czy to najlepsze rozwiązanie na problemy z nawozami?

fot. Paweł Pąk
REKLAMA

W momencie, gdy szaleją ceny nawozów i sytuacja gospodarcza nie napawa optymizmem warto poszukać niekonwencjonalnych rozwiązań. Jednym z nich jest powrót do tradycji dziadków i przywrócenie naturalnych metod uprawy w ramach rolnictwa regeneracyjnego. Jednak istnieją także inne sposoby, dzięki którym można ograniczyć zużycie nawozów sztucznych, bez pogorszenia wyników produkcji. Czy to najlepsze rozwiązanie na problemy z nawozami?

Czym jest pojemność wymiany kationów?

Gleba na każdym polu posiada odmienne właściwości. Różni się klasą, poziomem kwasowości, zasadowości czy żyzności. Ten ostatni czynnik jest najczęściej wymieniany jako gwarancja wysokich plonów. Jednak jest to zbyt ogólne pojęcie, które trudno jest przełożyć na rzeczywistość.

Tymczasem pojemność wymiany kationów (PWK) znacznie lepiej oddaje istotę, czym właściwie jest żyzność. Jest to miara wszystkich kationów o charakterze zasadowym i kwasowym, które znajdują się w glebie. Określa możliwości magazynowania składników odżywczych, które są następnie pobierane przez rośliny. Przy wyższej pojemności można liczyć na lepsze plony, ale także na mniejszą potrzebę nawożenia. Wymaga to także odpowiedniego dawkowania i podawania składników mineralnych do gleby.

Co ma największy wpływ na pojemność wymiany kationów?

Żyzność gleby na polu jest wynikiem aktywności biologicznej przez setki, a nawet tysiące lat. Dlatego jej poprawienie może zabrać dużo czasu. Niektórzy rolnicy sprowadzają zza wschodniej granicy czarnoziem, aby zwiększyć parametry żyzności swoich pól. Jednak jest to ryzykowne, ponieważ przywieziona ziemia jest niewiadomego pochodzenia i ma nieznany skład.

Kluczowym parametrem, który decyduje o PWK, jest odczyn pH gleby. Ten wskaźnik pokazuje, jaka jest zawartość próchnicy w warstwie podłoża. Dzięki wiedzy na temat ilości węgla organicznego w ziemi łatwiej jest podejmować decyzje o ograniczeniu uprawy lub jej rozszerzeniu.

Odczyn pH jest zbierany w postaci próbki gleby, czym zajmują się specjalistyczne firmy. Na podstawie wielu odczytów i badań laboratoryjnych mogą określić dokładny skład podłoża i wykonać mapowanie. W ten sposób można optymalnie ustalić, jak ma wyglądać nawożenie na każdym hektarze pola.

Co robić, jeśli gleba na polu ma niski współczynnik PWK?

W wielu przypadkach żyzność i pojemność wymiany kationów mocno odbiegają od normy, co wpływa negatywnie na wyniki produkcji rolniczej. Przy takim scenariuszu specjaliści radzą dzielenie dawek nawozu na mniejsze porcje. Gleba o niskim PWK może nie przyjąć dużej ilości składników odżywczych, dlatego trzeba je dawkować w kilku etapach.

Inną metodą jest stosowanie roślin uprawnych, które będą dobrze funkcjonować w warunkach niskiego współczynnika PWK. Przykładem może być kukurydza, sadzona na słabszych glebach. W takim otoczeniu występuje też niski poziom wód gruntowych, dlatego rolnicy sadzą kukurydzę w mniejszym zagęszczeniu. Dzięki temu pojedyncze rośliny nie konkurują o wodę i są w stanie rozwinąć się do większych rozmiarów.

(rup) Michał Ziemski

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA