REKLAMA

Plusy i minusy uprawy rzepaku

AB
17.08.2022
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 1

Pola kwitnącego rzepaku zachwycają swym złotożółtym blaskiem. Roślina ta jednak ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko piękny wygląd – można bowiem na niej nieźle zarobić.

fot. Paweł Pąk
REKLAMA

Pola kwitnącego rzepaku zachwycają swym złotożółtym blaskiem. Roślina ta jednak ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko piękny wygląd – można bowiem na niej nieźle zarobić.

Rzepak ozimy to roślina oleista powszechnie wykorzystywana w przemyśle gospodarczym – jego uprawy zajmują 95% powierzchni upraw wszystkich roślin oleistych w Polsce. Ponad 40% masy nasion stanowi olej, dzięki czemu przeznacza się je na produkcję m.in. olejów jadalnych czy biopaliw. Rzepak należy jednak do roślin wymagających – lubi wilgotny klimat i gleby żyzne, głębokie. W związku z tym potrzebuje więcej uwagi i nakładów pracy ze strony rolników.

Uprawa rzepaku – jako rośliny dwuletniej – jest wystawiona na działanie szeregu negatywnych czynników. Można je sklasyfikować w trzech kluczowych grupach:


- zagrożenia związane z wegetacją jesienną,


- wyzwanie w postaci przezimowania,


- zagrożenia związane z wegetacją wiosenną.

Kluczem do sukcesu – tj. zapewnienia efektywnej uprawy i bogatego plonu – jest zdobycie odpowiedniej wiedzy na temat wymagań rzepaku na poszczególnych etapach wzrostu i wykorzystanie jej we właściwym momencie.

Odpowiednia ochrona oraz nawożenie stwarzają najlepsze warunki do rozwoju rośliny i pozwalają zadbać o jej potrzeby od samego początku. A już sam początek może zadecydować o tym, czy uda się osiągnąć dobre plonowanie. Z kolei wysoka jakość plonu przekłada się na to, czy uda się na nim dobrze zarobić.

Właściwe dobieranie terminów poszczególnych zabiegów – czyli zadbanie o ochronę rzepaku dokładnie w sytuacji, kiedy jest ona potrzebna – stanowi kluczową cechę modelu ochronnego praktykowanego w gospodarstwach. Aby zdobyć informacje na ten temat, warto zgłosić się do firm, które specjalizują się w doradztwie rolniczym.

Oczywiście na pewne elementy nie mamy mocy oddziaływania. Chociażby zmieniający się w zawrotnym tempie klimat może pokrzyżować nam szyki i negatywnie wpłynąć na stan upraw. Nie można jednak się poddawać. O ile bowiem nie zmienimy tego, na co nie mamy żadnego wpływu, o tyle jednak wciąż możemy dołożyć jak największych starań w tym zakresie, który zależy wyłącznie od nas.

Część rolników siejących rzepak od wielu lat ma już opracowaną własną technologię ochrony, która opiera się na doświadczeniu zdobytym w danym miejscu uprawy. Warto ją jednak co roku weryfikować, ponieważ każdy sezon jest inny i może wymaga odmiennych interwencji. W takim przypadku bardzo dobrze sprawdza się wspomniany już model doradztwa specjalistycznego w dziedzinie ochrony roślin – szczególnie jeśli zapewnia je firma, która kładzie nacisk na cykliczne szkolenie swoich pracowników.

Poniżej opisane zostaną pokrótce pozostałe elementy, które wpływają na jakość upraw rzepaku i pozwalają na uzyskanie wysokiej dochodowości.

Nawożenie

Ilość zebranego surowca zależy od stopnia odżywienia rośliny – a rzepak jest pod tym względem dość wymagający. Nie uzyskamy czterech ton i więcej z hektara, jeśli nie dostarczymy roślinie odpowiedniej ilości pokarmu. I nie chodzi tu bynajmniej jedynie o azot, ale też o pozostałe mikroskładniki, na których przeważnie próbuje się zaoszczędzić.

Warto pamiętać o tym, że część niezbędnych roślinie pierwiastków znajduje się już w glebie. Toteż zastanawiając się nad dawką nawożenia, należy najpierw wziąć pod uwagę to, jaka jest zawartość poszczególnych składników w ziemi, na której znajduje się uprawa.

Najczęściej popełnianym błędem jest zbyt niskie nawożenie startowe nawozami typu NPK (czyli zawierającymi azot, fosfor i potas). Jako pewnik traktuje się bowiem naturalną zasobnoś

gleby w fosfor i potas – a niesłusznie. Powinno się najpierw zbadać zawartość tych pierwiastków w glebie, a następnie sprawdzić również odczyn pH gleby. Jeśli okaże się on kwasowy – tj. poniżej 5,7 – będzie to oznaczało, że roślina ma problemy z pobieraniem wystarczającej ilości fosforu z podłoża.

Jest to spowodowane zjawiskiem „uwsteczniania” fosforu do form, których rośliny nie są w stanie pobrać, a więc nie mogą go też wykorzystać do prawidłowego rozwoju. Dlatego w ramach nawożenia startowego należy koniecznie uwzględnić zapotrzebowanie pokarmowe rzepaku na fosfor i potas oraz starać się utrzymać prawidłowe pH gleby, które pozwoli na swobodne pobieranie z niej składników odżywczych.

Siew

Siew rzepaku uważany jest powszechnie za jeden z najistotniejszych podstawowych zabiegów w uprawie tej rośliny. Jego termin wpływa m.in. na to, jak długo potrwa jesienna wegetacja rośliny. Poszczególne etapy wzrastania rzepaku zależą od ilości światła oraz ciepła, które przyjmuje roślina.

Gdy panują złe warunki atmosferyczne (jest zimno lub sucho), a siew zostanie wykonany zbyt późno, może dojść do zahamowania rozwoju rośliny. W wyniku tego nie osiągnie ona prawidłowego wzrostu, wymaganego dla danej fazy rozwojowej. Dlatego też tak ważne jest dopilnowanie odpowiedniego terminu zasiewu, uzależnionego od konkretnych warunków klimatycznych.

Zwalczanie chwastów na poziomie gleby

Dopiero zakończył się siew rzepaku – a już trzeba myśleć o pierwszym zagrożeniu, które może pojawić się na polu. Chwasty mogą sprawić dużo problemów i wyrządzić wiele szkód, jeżeli nie wykona się w odpowiednim terminie zabiegu herbicydami. W przypadku rzepaku polecane jest zastosowanie popularnej „doglebówki”. Pozwala ona bowiem zmniejszyć konkurencję chwastów już od samego początku wegetacji rośliny. Dodatkowo zapewnia ochronę plantacji przed zachwaszczeniem wtórnym. W przypadku gdy – mimo przeprowadzonego zabiegu – na polu pozostanie jakiś gatunek chwastu, pozwala na szybką reakcję i wykonanie korekty powschodowej.

Za porę roku kluczową dla rozwoju rzepaku uważa się jesień. Wytworzenie odpowiedniego systemu korzeniowego oraz przygotowanie rośliny do spoczynku zimowego wymaga od rolnika dużo pracy i uwagi. Dlatego wszystkie zaplanowane zabiegi ochronne powinny odgrywać istotną rolę w technologii uprawy rzepaku. Jednak dzięki odpowiednio zaplanowanym pracom oraz dużej wiedzy na temat specyficznych wymagań rośliny rolnicy mogą się cieszyć wysokimi plonami, które w naturalny sposób przekładają się na dochodowość całej inwestycji.

(rup) Anna Bluszcz

Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 1

REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


farmer 17.08.2022

kosty, koszty i jeszcze raz koszty - to minus każdej bez wyjątku uprawy obecnie... niestety

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA