REKLAMA

Kiedy i jaki oprysk na stonkę ziemniaczaną?

Redakcja - Uprawa
25.01.2022
chat-icon 1

Stonka ziemniaczana jest jednym z najczęściej występujących szkodników, które negatywnie wpływają na rozwój naszych ziemniaków. Dorosłe osobniki rozpoczynają swoje działanie wczesną wiosną, a ich rozmnażanie przebiega w niezwykle szybkim tempie.

REKLAMA

Stonka ziemniaczana jest jednym z najczęściej występujących szkodników, które negatywnie wpływają na rozwój naszych ziemniaków. Dorosłe osobniki rozpoczynają swoje działanie wczesną wiosną, a ich rozmnażanie przebiega w niezwykle szybkim tempie.

W wyniku tego musimy bacznie obserwować nasze pole i w porę zareagować, aby nie dopuścić do wyklucia się kolejnych osobników. Na szczęście istnieją skuteczne sposoby na walkę ze stonkami, dzięki którym nie będziemy musieli obawiać się zniszczenia naszych upraw.

Jaki oprysk na stonkę ziemniaczaną?

Jeśli zależy Ci na znalezieniu skutecznego oprysku, warto poszukać produktów, które będą ekologiczne w swoim działaniu, dzięki temu uzyskamy najlepsze efekty bez stosowania chemicznych preparatów. Jednak musimy mieć na uwadze, że nie zawsze istnieje taka możliwość, dlatego powinniśmy dopasować działania do pożądanych efektów i skali problemu. Przed przystąpieniem do czynności warto zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt i akcesoria, które pomogą nam w ochronie naszego ciała przed niepożądanym działaniem oprysku. Rękawice, kombinezon czy ochronne okulary to podstawowe wyposażenie, które pozwoli nam na zabezpieczenie się przed wdychaniem szkodliwych substancji. Jednym z naturalnych oprysków na stonkę ziemniaczaną jest gnojówka z pokrzywy czy mączki bazaltowej, która pomoże nam w walce ze szkodnikiem.

Jeśli natomiast okaże się, że ekologiczne sposoby nie działają, możemy wykorzystać oprysk chemiczny, który będziemy musieli sporządzić według zaleceń producenta. Przed wykonaniem takich czynności należy się dokładnie zabezpieczyć, aby ograniczyć kontakt z wykorzystywanym środkiem. Warto także zdecydować się na produkt, który nie będzie niebezpieczny dla pożytecznych owadów, jakimi niewątpliwe są pszczoły. Jak doskonale wiemy, ich działanie jest dla naszego środowiska niezastąpione i warto o nie dbać, wykorzystując opryski, które w żaden sposób nie wpłyną na ich larwy oraz na nie same. Dzięki użyciu preparatu bezpiecznego dla pszczół pozbędziemy się problematycznych szkodników, czyli stonek ziemniaczanych bez zbędnej szkody dla innych owadów. Jeśli zastanawiamy się nad pytaniem - kiedy oprysk na stonkę, możemy się tego dowiedzieć z kolejnego punktu w artykule.

Kiedy robić oprysk na stonkę?

Żeby oprysk na stonkę był skuteczny i pomógł nam jak najszybciej pozbyć się szkodników, warto zacząć stosować go już w chwili pojawienia się chrząszczy zimujących. Następnie możemy wykonać go w momencie odkrycia larw i w ich kolejnych stadiach rozwoju. W takich sytuacjach warto zapobiegać, ponieważ jeśli pozwolimy na ich rozwój i wylot, możemy mieć problem z późniejszych poradzeniem sobie z tym uporczywym problemem. Stonka jest niebezpiecznym dla naszych upraw owadem, który pojawia się w okresie od czerwca do sierpnia. Potrafi zniszczyć większość plonów, dlatego szczególnie istotne jest ich wcześniejsze wyeliminowanie.

Jaki oprysk na stonkę? Substancje pomocnicze, zalecenia

Niezwykle skuteczne w walce ze stonką ziemniaczaną są pyretroidy, związki fosforoorganiczne, a także neonikotynoidy. Dzięki temu będziemy mogli skutecznie zadziałać na insekty i ochronić nasze plony przed zniszczeniem. Musimy jednak pamiętać, że stonki są jednymi z najodporniejszych owadów, dlatego zastosowanie preparatów daje najlepsze rezultaty na samym początku, jednak w późniejszym czasie ich odporność na daną substancję ulega zwiększeniu. Dlatego jeśli obawiamy się o nasze uprawy, powinniśmy wykonywać opryski regularnie, z uwzględnieniem informacji, że im wcześniejsze stadium rozwoju szkodnika, tym łatwiej będzie nam się go pozbyć. Nie zapominajmy także o dokładnym zapoznaniu się z etykietą preparatu i wzięciu pod uwagę warunków atmosferycznych, a także dopasowania ich do odpowiedniego środka. Związki fosforoorganiczne wykazują lepsze działanie w temperaturach powyżej 18°C, natomiast pyretroidy dobrze sprawdzają się poniżej 20°C.

Oprysk na stonkę ziemniaczaną - zwalczanie w ogrodzie

Decydując się na uprawę ziemniaków we własnym ogrodzie, warto postawić na ekologiczne środki, które pomogą nam w unieszkodliwieniu owadów. Szczególnie ważne jest profilaktyczne działanie, które pomoże nam w odpowiednim czasie zatrzymać rozwój szkodników, dzięki czemu zaoszczędzimy sporo czasu i nerwów. Kluczowe w tym temacie jest także zastosowanie działań profilaktycznych, które przyczynią się do zapobiegania występowania stonki w ogrodzie. Naturalne preparaty do walki ze szkodnikami każdy jest w stanie przygotować samodzielnie, jeśli jednak nie mamy na to czasu, możemy również kupić gotowy preparat bio, który na pewno sprawdzi się tak samo dobrze.

Zwalczanie stonek a ich odporność

W wyniku tego, że stonki ziemniaczane posiadają zdolność uodparniania się na poszczególne preparaty, pamiętajmy także o naprzemiennym wykorzystywaniu konkretnych środków, co wpłynie na brak wzrostu odporności insektów. Pomoże nam to w skutecznym pozbyciu się kłopotu z niszczeniem przez nie upraw. Ważne jest, aby stosowane przez nas preparaty różniły się między sobą ze względu na mechanizmy działania. W innym razie nie zapobiegniemy powstawaniu odporności, a insekty nie zostaną przez nas efektywnie zwalczone. Szczególnie wartościowe są środki zawierające bakterie Bacillus thuringiensis, co pomaga w zapobieganiu i przeciwdziałaniu powstawania odporności. Natomiast jeśli zależy nam na likwidacji szkodników, powinniśmy robić cykliczne przerwy na co najmniej 5 lat w zakładaniu plantacji ziemniaków w jednym miejscu. Ponadto nie ignorujmy pojawiania się chwastów psiankowatych, a także samosiewów ziemniaków, które przyczyniają się do ich szybszego rozprzestrzeniania się i mogących stać się roślinami, którymi będą żywiły się insekty.

Rozwój stonek ziemniaczanych najczęściej jest wzmożony w czasie opadów, które sprzyjają rozwojowi roślin żywicielskich. Co więcej, brak płodozmianu także wpływa na jej intensywne działanie, dlatego warto zapobiegać jej powstawaniu niż później martwić się o jej zwalczanie, które jest stosunkowo trudne.

(rup)  

chat-icon 1

REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


farmer 22.06.2022

to wina amerykanów (tym razem nie Tuska) bo zrzucili stonkę nam na pola kilkadziesiąt lat temu - tak nam mówili kiedyś ruscy komuniści

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA