REKLAMA

Uprawa bezorkowa. Jakie maszyny rolnicze są dobrą alternatywą dla pługa?

Michał Ziemski
07.11.2022
chat-icon 0

Uprawa bez pługa jest alternatywą dla tradyzyjnej uprawy orkowej.

Każda próba zmiany technologii budzi naturalny sprzeciw. W końcu to, co zostało wielokrotnie sprawdzone i przetestowane w praktyce nie może być złe. Podobnie było z wprowadzeniem metody bezpłużnej. Kilkanaście lat temu trudno było przekonać rolników do przestawienia się na stosowanie uprawy bezorkowej. Największe obiekcje dotyczyły głównie obaw o spadek wielkości plonów.

fot. Paweł Pąk
REKLAMA
Uprawa bez pługa jest alternatywą dla tradyzyjnej uprawy orkowej.[/caption]

Każda próba zmiany technologii budzi naturalny sprzeciw. W końcu to, co zostało wielokrotnie sprawdzone i przetestowane w praktyce nie może być złe. Podobnie było z wprowadzeniem metody bezpłużnej. Kilkanaście lat temu trudno było przekonać rolników do przestawienia się na stosowanie uprawy bezorkowej. Największe obiekcje dotyczyły głównie obaw o spadek wielkości plonów.

Wynikało to używania starych maszyn rolniczych do nowej metody, co nie mogło skończyć się sukcesem. Obecnie coraz więcej gospodarstw dostrzega korzyści płynące z odstawienia pługa. Czy to dobre podejście?

Co to jest uprawa bezorkowa?

W tradycyjnej orce dochodzi do mieszania i spulchniania gleby, co jest możliwe dzięki odwracaniu skib ziemi. Jest to żmudny proces, wymagający dużego wysiłku i pracy pługa, który pokonuje duże siły tarcia. Efektem orki jest także erozja gleby, która ulega nadmiernemu przesuszeniu. To powoduje dewastację środowiska naturalnego, które jest siedliskiem wielu zwierząt i mikroorganizmów.

W systemie bezpłużnym można skutecznie miksować glebę bez potrzeby odwracania skib. W tym procesie pole jest pokrywane resztkami, które powstają po żniwach. Aby uzyskać ten efekt, rolnicy wykorzystują różne typy maszyn rolniczych do uprawy bezorkowej.

Jednocześnie wymaga to odmiennego podejścia niż sama zmiana technologii. Osoba, która chce wdrożyć tę metodę do swojego gospodarstwa powinna zrozumieć, jakie zjawiska występują glebie podczas uprawy bezpłużnej. Dotyczy to także takich kwestii jak ochrona roślin, zagospodarowanie resztek pożniwnych czy w końcu dobranie maszyn do danego typu gleby.

Jakie maszyny rolnicze mogą zastąpić pług?

Rolnik, który decyduje się na przeprofilowanie produkcji na bezorkową, staje przed pytaniem: czym zastąpić pług? Nie jest to prosta sprawa, ponieważ na rynku jest kilka różnych rozwiązań, które można zastosować. Należą do nich spulchniacze, kultywatory i różne typy agregatów.

Do uprawy uproszczonej najczęściej jest używana brona talerzowa, wyposażona w profilowane spodki. Zaletą talerzy jest efektywne mieszanie ziemi, duża drożność oraz małe wymagania dotyczące mocy ciągnika. Używając brony można także szybciej pozbyć się chwastów i efektywniej rozbijać oporne skiby ziemi. Popularna talerzówka przywraca glebie odpowiednie poziom wilgotności, ponieważ zmniejsza parowanie z głębszych warstw gruntu.

Maszyną rolniczą, która dużo lepiej nadaje się do ciężkich gleb, jest agregat uprawowy. Ma doskonalsze parametry niż pług i likwiduje efekty zbrylania się ziemi. Ponadto oszczędza paliwo i czas, który można przeznaczyć na ważniejsze zadania.

Na czym polegają trudności z zaleganiem resztek pożniwnych?

Czasem w wyniku pracy agregatów lub bron talerzowych na polu zostają nierównomierne ilości resztek pożniwnych. Pozostawienie tych “wysp” może skutkować tym, że nasiona umieszczone w glebie będą wschodziły później niż reszta roślin.

Ten problem można łatwo rozwiązać na poziomie konstrukcyjnym. Wystarczą dodatkowe elementy montowane do maszyn uprawowych. Dobrym pomysłem jest instalacja włóki lub zgrzebła. Jeśli zostaną umieszczone na froncie sekcji uprawowej, to resztki pożniwne będą lepiej rozciągnięte na całej powierzchni pola.

(rup) Michał Ziemski

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA