Wentylacja chlewni ważna również zimą
Podczas niskich temperatur hodowcy trzody starają się ograniczyć starty ciepła w chlewniach do minimum. Jednak również zimą należy pamiętać o zapewnieniu odpowiedniej wymiany zużytego powietrza na świeże.

Podczas niskich temperatur hodowcy trzody starają się ograniczyć starty ciepła w chlewniach do minimum. Jednak również zimą należy pamiętać o zapewnieniu odpowiedniej wymiany zużytego powietrza na świeże.
Rynek traktorów w Polsce jest dynamiczny. W 2023 roku obserwujemy znaczący wzrost zainteresowania używanymi maszynami, a rynek nowych traktorów doświadcza spadku sprzedaży. Jak podają portale Wieści Rolnicze oraz Tygodnik Rolniczy, John Deere utrzymuje swoją dominującą pozycję zarówno wśród sprzętów prosto z fabryki, jak i tych z drugiej ręki, ale warto zwrócić uwagę na rosnącą popularność innych marek, takich jak New Holland czy Kubota. Rynek ten jest teraz areną intensywnej rywalizacji, gdzie marki walczą o miejsce w czołowej dziesiątce. Na jaki konkretnie traktor najchętniej decydują się nasi rolnicy?
Rynek używanych traktorów w Polsce kwitnie – do końca kwietnia zarejestrowano 8721 używanych ciągników, co oznacza wzrost o 13,3% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. John Deere z 1360 rejestracjami nadal prowadzi, ale rywalizacja jest zacięta. Zetor zrobił znaczący skok, zastępując Valtrę w czołowej dziesiątce. W zestawieniu na wysokiej pozycji nie zabrakło oczywiście poczciwego Ursusa. Oto pełna lista:
Mimo generalnego spadku zainteresowania nowymi ciągnikami niektóre marki nadal cieszą się dużym wzięciem. John Deere wciąż jest liderem – 854 rejestracje w czerwcu oznaczają znaczący wzrostem w porównaniu z rokiem 2022. New Holland i Kubota również utrzymują mocne pozycje, z odpowiednio 775 i 553 rejestracjami. Oto pełne zestawienie 10 najchętniej kupowanych nowych ciągników w Polsce w pierwszej połowie 2023 roku:
Kubota zdominowała rynek w kategoriach do 50 KM, a John Deere jest liderem w kategorii powyżej 140 KM. Co do konkretnych modeli, John Deere 6155M był najchętniej wybieranym modelem w pierwszej połowie 2023 roku (ze 123 zarejestrowanymi sztukami), a na drugim miejscu znalazł się Farmtrac Tractors Europe 26 4WD (100 zarejestrowanych sztuk).
(rtr) materiał promocyjny
Aby osiągnąć zadowalające rezultaty w postaci obfitych plonów, należy szczególnie sumiennie zaplanować wszystkie swoje działania mające na celu stworzenie odpowiednich warunków do uprawy. Liczy się przecież nie tylko wybór odpowiedniego materiału siewnego, ale także właściwie przygotowanie gleby, które ma za zadanie stworzyć optymalne środowisko do wzrostu.
Wałowanie posiewne jest jedną z metod, z której rolnicy korzystają coraz częściej, chcąc zapewnić sobie jeszcze większe szanse na lepszy wzrost. Czy warto wykorzystywać w uprawie wałowanie posiewne i jak się do tego zabrać?
W przeliczeniu na polską walutę jest to kwota wynosząca 10,34 zł. Według analityków z VEZG zakłady mięsne nie zmienią stawki, która w notowaniu z 6 września 2023 roku wyniosła 2,3 euro za kilogram wagi bitej ciepłej, bowiem na rynku trzody chlewnej za Odrą zrównoważone są warunki podaży i popytu.
Cena nie zmieniła się od trzech tygodni, kiedy niespodziewanie spadła o 10 eurocentów i po aktualnym notowaniu będzie obowiązywać do 13 września 2023 roku.
(rzw) Źródło: VEZG
Rzepak jest najczęściej uprawianą rośliną oleistą w Polsce. Jej prawidłowy rozwój jesienią decyduje o wysokości plonu.
Występująca w tym roku na obszarze całej Polski susza oraz spora ilość szkodników mają duży wpływ na prawidłowy jesienny rozwój rzepaku ozimego. Te dwa czynniki mogą poważnie obniżyć jego zdolność do pobierania składników odżywczych i odporność na infekcje. Na plantacjach rzepaku ozimego już teraz można dostrzec niepokojące zmiany w strukturze i barwie liści. Zauważalne są uszkodzenia spowodowane zjadaniem zielonej materii przez szkodniki oraz fioletowe przebarwienia, widoczne na brzegach blaszki liściowej. Dlaczego liście rzepaku zmieniają kolor w okresie pełnej wegetacji? Po pierwsze, fioletowe przebarwienia rzepaku mogą świadczyć o braku fosforu w glebie lub braku zdolności rośliny do jego pobierania. W tym drugim przypadku winowajcą może być wielotygodniowa susza, brak wody w glebie nie pozwala na rozpuszczenie odpowiedniej ilości składników mineralnych potrzebnych roślinie. Rzepak jest gatunkiem, który swój potencjał plonowania zaczyna budować jesienią, więc każdy, także ten utajony, niedobór pierwiastków może wpłynąć niekorzystnie na rozwój roślin, a w konsekwencji na plon. Warto wtedy pomóc roślinie, stosując aplikację dolistną. Trzeba więc wykorzystać sprzyjającą aurę i zastosować wspomnianą wyżej aplikację dolistną. Ten tydzień zapowiadany jako słoneczny i ciepły będzie sprzyjać wchłanianiu składnika. Ponadto fioletowe liście niekoniecznie muszą oznaczać, że w glebie brakuje fosforu. Jeśli na plantacji pojawiły się szkodniki (mszyce), to istnieje duże prawdopodobieństwo, że rośliny mogły zostać zainfekowane wirusem. Jesienią mszyce są odpowiedzialne za przenoszenie choroby zwanej żółtaczką rzepy, która może skutkować przebarwianiem liści na odcień fioletowy lub czerwony. Jeśli na plantacji pojawiły się kolonie mszycy brzoskwiniowo-ziemniaczanej lub kapuścianej, należy się postarać, aby jak najszybciej znikły. Zapobiegniemy wtedy infekowaniu dalszej części plantacji, przez co uchronimy się przed dużymi stratami w plonie związanymi z rozprzestrzenieniem się choroby na zdrowe rośliny. Warto więc już teraz poświęcić trochę czasu i uwagi rzepakowi ozimemu, żeby w przyszłym roku cieszyć się dobrymi plonami. (rup) AB
Spadek do końca sierpnia 2023 roku jest znaczny w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku, bowiem wynosi aż 23,2%. W pierwszych ośmiu miesiącach 2023 roku zarejestrowano 4704 nowe przyczepy rolnicze, a to o 1422 sztuki mniej. Słabszy jest również sam sierpień 2023 r. ze sprzedażą mniejszą o 54 sztuki (563 szt.) w stosunku do ósmego miesiąca 2022 roku.
Na pierwszym miejscu podium, podobnie jak przez ostatnie lata, nadal znajduje się marka Pronar ze sprzedażą na poziomie 1611 nowych przyczep. Jednak to wynik słabszy aż 704 sztuki od zeszłorocznego. Dane sprzedażowe wskazują też na spadek procentowy rejestracji przyczep marki Pronar o 30,4%. Z kolei udziały marki Pronar w rynku nowych przyczep rolniczych na koniec sierpnia 2023 roku wynoszą 34,2%.
Na drugiej pozycji uplasowała się marka Metal-Fach mająca 578 rejestracji nowych przyczep rolniczych i udziały rynkowe wynoszące 12,3%.
Podium zamyka trzecia w zestawieniu marka Metaltech, odnotowująca w sierniu 2023 roku 8,4% udziałów rynkowych i 395 zarejestowanych nowych przyczep rolniczych.
Czwartą pozycję zajmuje marka Wielton zajmuje czwarta pozycję z 381 zarejestrowanymi przyczepami i 8,1% udziałów rynkowych. Marka Wodziński z 236 zarejestrowanymi przyczepami zamyka pierwszą piątkę. Udziały rynkowe tej marki w branży przyczep rolniczych wynoszą 5%.
Po ośmiu miesiącach 2023 roku najwięcej nowych przyczep rolniczych zarejestrowano w województwie mazowieckim, ich liczba wyniosła z ilością 663 sztuki. Na drugim miejscu pod względem ilości zarejestrowanych nowych przyczep jest województwo wielkopolskie, gdzie zarejestrowano 574 przyczepy. W województwie lubelskim, będącym na trzecim miejscu, zarejestrowano 552 przyczepy rolnicze.
Podczas gdy rynek nowych przyczep rolniczych odnotowuje spadki, w okresie od stycznia do sierpnia 2023 roku sprzedano 452 przyczepy używane więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku. Wynik wynoszący 4566 przyczep używanych oznacza wzrost o 11% sprzedanych przyczep używanych.
(rtr) Źródło: CEPIK, PIGMiUR
O inwestycji realizowanej przez Krupetsk w zachodniej Ukrainie donoszą tamtejsze media. Ferma ma pomieścić 400 tysięcy kur niosek, jest budowana na terenie opuszczonego gospodarstwa rolnego we wsi Sitnoje w obwodzie równieńskim pomimo trwających działań wojennych, a oddanie do użytkowania jest planowane na listopad tego roku. Administracja obwodu rówieńskiego ocenia, że jest to pierwszy projekt budowy fermy drobiu od początku wybuchu wojny w Ukrainie w lutym 2022 roku.
Ukraiński inwestor chce uzyskać zezwolenie na eksport jaj do krajów Unii Europejskiej. Mają zostać zainstalowane między innymi systemy klatkowe dla kur zatwierdzone przez europejskie organy regulacyjne, czyli instalacje spełniające unijne normy dobrostanu. Wcześniej, ukraiński producent eksportował swoje towary głównie na Bliski Wschód i do Afryki.
Z takiego obrotu spraw nie będą zadowoleni producenci jaj w UE, w tym również z Polski, którzy być może już teraz będą musieli się zmierzyć z próbą tego co może się dziać po ewentualnym wejściu Ukrainy do Unii Europejskiej. Niestety może się to stać kosztem Polski, która może stracić najwięcej.
(rpf) Źródło: KIPDiP
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi informuje, że zwiększenie możliwości eksportowych do Wietnamu to wynik intensywnych kontaktów Polski z resortem rolnictwa Wietnamu, w tym rozmów kierownictwa MRiRW w ramach polsko-wietnamskiej grupy roboczej ds. współpracy w dziedzinie rolnictwa.
Już wcześniej, w lipcu 2023 roku możliwość stosowania nowego świadectwa zdrowia dla mięsa drobiowego i jego produktów eksportowanych z Polski do Wietnamu została potwierdzona przez stronę wietnamską. Możliwości eksportowe zostały tym samym o mięso kaczek i gęsi.
Obecnie trwają też uzgodnienia warunków eksportu z Polski do Wietnamu owoców borówki wysokiej. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi prognozuje, że eksport tych owoców do Wietnamu będzie możliwy od przyszłego roku.
O miejsce na liście zakładów uprawnionych do eksportu do Wietnamu prowadzonej przez wietnamski resort rolnictwa, zgodnie z dotychczasową procedurą, mogą aplikować firmy z Polski.
MRiRW ocenia, że Wietnam to jeden z priorytetowych i najbardziej perspektywicznych rynków w zakresie współpracy rolnej. Obecnie jest głównym odbiorcą polskich towarów rolno-spożywczych spośród państw Azji Południowo-Wschodniej.
Eksport towarów rolno-spożywczych z Polski do Wietnamu w 2022 roku wyniósł 154,4 mln euro. Eksportowaliśmy przede wszystkim mąki, grysiki i granulki z mięsa i podrobów oraz ryb, filety rybne i inne mięso rybie, mięso i jadalne podroby z drobiu.
(rpf) Źródło: MRiRW
Uprawa własnych owoców może przynieść korzyści nie tylko typowo finansowe. Nie da się ukryć, że posiadanie własnego sadu nierozerwalnie wiąże się także z dużą satysfakcją oraz spełnieniem. Zakup owoców z supermarketu dla niektórych może wydawać się opcją wręcz niewyobrażalną - dużo lepiej jest korzystać ze sprawdzonej uprawy z sadu, co do której można mieć pewność, że jest ona poddawana odpowiedniej pielęgnacji. Korzystanie z owocowych dobrodziejstw natury musi być jednak poprzedzone odpowiednim zaplanowaniem całej uprawy, w tym sadzenia drzew owocowych jesienią. To zdecydowanie jeden z pierwszych, a zarazem najważniejszych kroków dotyczących prowadzenia własnej plantacji owocowej.
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.